Skocz do zawartości
Nerwica.com

Katastrofa Smoleńska raz jeszcze


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

zujzuj, Akurat jeśli chodzi o debatę to publiczność peowska i sam Tusk zachowywali się niezwykle chamsko (buczenie, przerywanie, słowa Tuska o jakimś pistolecie w rękach Kaczyńskiego)

Wg mnie PIS jest zdecydowanie mniejszym złem niż po, która jest partią bezideową i sondażowo - cwaniacką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak po jest obecnie partiąwładzy..tylko najdziwniejsze jest to że owoą partię władzy stworzył PiS. Bo owa bezideowość ma w zasadzie głęboką podstawę ideologiczną. Mianowicie niedopuszczenie PiS i tego co sobą reprezentuje Kaczyński do władzy...A debatę Kaczyński przegrał. Możesz wymieniać co chcesz. Kaczyński przegrał i zrozumiał że nie jest wstanie wygrać. On po prostu ma osobowość taką że nie czujesie najlepiej w wymianie ciosów. On jest raczej niezłym mówcą monologów, często populistycznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wierzę że to piszę, ale na wymioty mi sie zbiera jak pomyślę, że musiałbym głosować na PO mając alternatywę w postaci PiS i 4latki smoleńskiej...normalnie włosy sie jeżą na głowie.

Ja się ostatnio zastanawiałem czy nie wybrać się na wybory, zagłosować na Jarka, żeby się chłopak wreszcie mógł popisać, bo, przepraszam za mój francuski, do ciężkiej kur*wy mam już tak dość tego smoleńskiego cyrku i o ile kiedyś miałem swój pogląd, swoje zdanie, na temat tego co się tam wydarzyło, tak teraz marzę już tylko o tym żeby wreszcie z tym skończyli, i ch*j mnie interesuje czy se stwierdzą że to był zamach czy wypadek, niech se kur*wa stwierdzą raz a dobrze i zajmą się wreszcie chociaż udawaniem że coś robią w naprawdę ważnych sprawach. Bo mi, w momencie kiedy zakup butów muszę uwzględniać w miesięcznym budżecie tj. liczyć czy jak kupię buty to będę miał co jeść do pierwszego - to naprawdę zwisa, czy to stary ruski samolot się rozleciał, czy to Tusk osobiście podłożył na pokładzie bombę, czy Putin może przyleciał helikopterem i zwalił sobie konia tak mocno że spustem strącił Tupolewa. Ch.uj mnie to obchodzi, zaiste i doprawdy.

 

Straciłem bowiem już wiarę w to że kiedykolwiek pojawi się partia na którą mógłbym z czystym sumieniem zagłosować. Jak mi się podoba ideologicznie, to ma debilny plan gospodarczy. Jak mi się podoba plan gospodarczy, to mają debilną ideologię. Zamknięte koło. Kiedyś przez moment myślałem że może pojawienie się Palikota trochę ożywi politykę, nie zrozumcie mnie źle, od zawsze wiedziałem że facet nie ma za dużo do powiedzenia oprócz pomachania gumowym kutasem, ale jednak było to coś innego niż robili inni politycy. Teraz kiedy TR jak wyczytałem składa gdzieśtam pisma o sprawdzenie poczytalności Macierewicza - straciłem wszelkie złudzenia. Robią dokładnie to samo co reszta tych idiotów: zamiast robić coś konkretnego, to bawią się w lustracje, podważanie poczytalności... No parodia.

 

[videoyoutube=XXlnjA0Wcpw][/videoyoutube]

 

Jakże k*wa aktualne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zujzuj, A tusk niby nie jest populistyczny? Nie rozśmieszaj mnie. Ma za sobę prawie wszystkie media prezydĘĘĘĘta, szefów wszystkich ważniejszych instytucji w kraju, tyle lat pełną władzę. I co zrobił, oprócz wyprzedania prawie wszystkiego, podniesienia vatu, wydłużenia wieku emerytalnego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja do takiej ściany jeszcze nie dotarłem żeby być aż tak zrezygnowanym żeby głosowac na PiS:)...ale takie myśli też miałem. Generalnie to mam

taką świadomośc żemoje emocje są podgrzewane przez media i ocena może być troche przejaskrawiona...ale zawsze PiS mi nie leżał. A PiS ze smoleńska cie nie wyleczy...pasuje on i PiSi PO..raczej trzeba zamieszkac na wsi i zając sie długimi podróżami zagranicznymi żeby mózg miał szansę odpoczac od smolenska

 

-- 16 kwi 2014, 12:14 --

 

zujzuj, A tusk niby nie jest populistyczny? Nie rozśmieszaj mnie. Ma za sobę prawie wszystkie media prezydĘĘĘĘta, szefów wszystkich ważniejszych instytucji w kraju, tyle lat pełną władzę. I co zrobił, oprócz wyprzedania prawie wszystkiego, podniesienia vatu, wydłużenia wieku emerytalnego?

no ok...tylkoże on sie nie spulta jak mały dzieciak bo dziennikarz zadał niewygodne pytanie...i jego populizm jest jednak cywilizowany.

On sie jednak zwraca do innej czesci spoleczenstwa i to jest zupelnie inny poziom. Polityk musi byc troche populistą...ale jarek to jednak jarek...tak po prostu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja do takiej ściany jeszcze nie dotarłem żeby być aż tak zrezygnowanym żeby głosowac na PiS:)

Ja niestety już chyba dotarłem. Kiedyś lata temu poszedłem na wybory, pełen wiary w to że pewien dość dobrze się prezentujący facet zapewni mi w miarę znośną przyszłość, w przeciwieństwie do pewnego zaplutego kurdupla. Potem, lata później, poszedłem znów na wybory - już nie wierząc że pan Dobrze Się Prezentujący cokolwiek dla mnie zmieni na lepsze, ale żeby przypadkiem pan Zapluty Kurdupel nie dostał się do władzy bo po kilku miesiącach testowania wersji demonstracyjnej w której główne role oprócz Zaplutego Kurdupla grali między innymi klon Frankensteina oraz Mistrzu Solarki - wiedziałem że nie chcę doczekać wejścia w życie pełnej wersji. Potem na wybory przestałem chodzić bo odbierały mi prawo do narzekania plus wiedziałem że co bym nie wybrał to i tak będzie źle. Teraz zaś, o paranojo, jestem skłonny iść zagłosować na Zaplutego Kurdupla, żeby wziął i wreszcie wypierdzielił ze stanowiska pana Dobrze Się Prezentującego, Za To Ściskającego Mnie Za Jajca... :roll: Co doprowadzi do tego że za kolejnych kilka lat znów historia zatoczy koło i znów, zamiast głosować na kogoś kto reprezentuje moje interesy, będę głosował przeciwko temu kto ma moje interesy w dupie, na "mniejsze zło"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader...W PL nikt nie reprezentuje twoich interesów. A przynajmniej nie ma kogoś takiego w polityce. Do polityki jest selekcja negatywna. Ludzie na rzeczywistym poziomie intelektualnym i osobistym politykę omijają. Tak jakoś dziwnie sie to wszystko układa że im ksiądz niżej w hierarchii tym mądrzej gada i im ktoś bardziej w cieniu i na zapleczu tym mądrzejszy.

 

A platforma jest niestety ofiarą własnego sukcesu. W zasadzie to my jesteśmy ofiara sukcesu platformy(w pewnym sensie). Ja osobiście interesowałem się losami ustaw hazardowej(dotyczy mnie bezpośrednio) i o OZE. z TV człowiek nie jest w stanie zdać sobie sprawy jak wyglądają te procesy legislacyjne. To nie jest tragedia. To jest wystrzelenie poza balon intelektualnej możliwości akceptacji. To nie jest tak że ustawa hazardowa jest po prostu zła, napisana na kolanie i pod dyktando zapotrzebowania politycznego. Tą ustawę pisali ludzie nie mający zielonego pojęcia o sprawie która mieli to niby regulować....Podobnie OZE. Proces tworzenia ustawy, jej poszczególne wersje świadczą o tym że tam sie toczyła walka, którą jak był wicepremierem Pawlak wygrywali jedni, a którą jak nastał Piechociński wygrali drudzy. Choć ostateczny kształt ustawy jest raczej ok...to sam proces, jego przewlekłość....szkoda gadać. Bubel na bublu

 

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wojny-sztabowe-z-elementem-kabaretowym-w-pis/qk7br

 

Ja w zasadzie raz też myślałem, a niech już będzie ten Jarek...ale jednak doszedłem do wniosku że szybciej PO zniknie jak Jarka sie odsunie, niż jak da sie Jarkowi wygrać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co doprowadzi do tego że za kolejnych kilka lat znów historia zatoczy koło i znów, zamiast głosować na kogoś kto reprezentuje moje interesy, będę głosował przeciwko temu kto ma moje interesy w dupie, na "mniejsze zło"...

 

deader,

Wybacz szczerość, ale to właśnie przez takich ludzi jak Ty nic się nie zmieni w tym kraju. Wszystkie partie będące obecnie w Sejmie zdążyły się już skompromitować, a Ty dalej będziesz głosować na jedną skompromitowaną partię, po to aby inna skompromitowana partia nie rządziła. Gdzie tu logika, gdzie sens.

 

Nie potrafię zrozumieć tego fenomenu - głosujemy na ludzi, którzy tworzą rządy od 20 lat i jedyne ich osiągnięcie to zmniejszanie bezrobocia za pomocą emigracji milionów Polaków. Media spolaryzowały walkę polityczną w taki sposób, że liczą się tylko PO i PiS. Warto czasem się zastanowić czy warto oddawać głosować na te partie, czy może poszukać alternatywy w postaci partii, która stara się włączyć w walkę polityczną i wejść do Sejmu. Tych partii jest przynajmniej kilkanaście.

 

I nie mów, że Twój głos będzie zmarnowany, jeśli dana partia nie dostanie się do Sejmu. Jeśli każdy z nas będzie tak myślał to wszystkich nas będzie czekać emigracja, a ostatni zgasi światło.

 

I powiedz mi jeszcze jedną rzecz... Co dokładnie Ci zrobił Kaczyński, że nazywasz go Zaplutym Karłem? Tylko nie mów mi o IV RP, zagrożeniu demokracji i innych frazesach. Konkrety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak tak...to w takim razie wolisz twardość małego psa, który wychodzi i szczeka na wszystko co sie rusza. Mu wydaje sie że jest silny i grozny, a otoczenie postrzega go dokładnie odwrotnie. W polityce nie ma znaczenia co ci sie wydaje. Kaczyńskiemu sie wydaje że trzeba być: i tu można wymieniać. W polityce liczy sie to co możesz osiągnąć i nie ma znaczenia w jaki sposób. Kaczyński mówi z góry że będzie "silny" i "twardy". To o czym on mówi? On mówi o realizacji swej głowy i swego wyobrażenia. Jak będzie czas na bycię miękkim to Kaczyński nadal będzie realizował "twardość"....Nawet PiS był zszokowany wynikami negocjacji budżetowych w EU na lata 2014-2020... Po prostu jedziesz i praktycznie, analitycznie, rzeczowo przedstawiasz swoje stanowisko i walczysz na argumenty. Wynik sie liczy a nie styl. Kaczyński zależy tylko na stylu...bo ma to charakter kompensacyjny jak u małego psa szczekanie. Jak czujesz sie słaby to nie masz udawać groznego. Nie na tym to wszystko polega. Ale u Kaczyńskiego mam wrażenie że właśnie na tym.

 

-- 16 kwi 2014, 09:37 --

 

tak tak...to w takim razie wolisz twardość małego psa, który wychodzi i szczeka na wszystko co sie rusza. Mu wydaje sie że jest silny i grozny, a otoczenie postrzega go dokładnie odwrotnie. W polityce nie ma znaczenia co ci sie wydaje. Kaczyńskiemu sie wydaje że trzeba być: i tu można wymieniać. W polityce liczy sie to co możesz osiągnąć i nie ma znaczenia w jaki sposób. Kaczyński mówi z góry że będzie "silny" i "twardy". To o czym on mówi? On mówi o realizacji swej głowy i swego wyobrażenia. Jak będzie czas na bycię miękkim to Kaczyński nadal będzie realizował "twardość"....Nawet PiS był zszokowany wynikami negocjacji budżetowych w EU na lata 2014-2020... Po prostu jedziesz i praktycznie, analitycznie, rzeczowo przedstawiasz swoje stanowisko i walczysz na argumenty. Wynik sie liczy a nie styl. Kaczyński zależy tylko na stylu...bo ma to charakter kompensacyjny jak u małego psa szczekanie. Jak czujesz sie słaby to nie masz udawać groznego. Nie na tym to wszystko polega. Ale u Kaczyńskiego mam wrażenie że właśnie na tym.

 

Ty mówisz o twardości i sile. Czy podczas debaty Tusk-Kaczyński Kaczyński pokazał siłę, zniszczył Tuska determinacją, dosadnością, twardością itd...? Nie. Jest taki fragment jak Kaczyński mówi do Tuska "Donku" i Tuska to nie rusza i odpowiada Jareczku do Kaczyńskiego który jest tym przez chwilkę wyraznie zaskoczony. Tą debatę przegrał Kaczyński i teraz boi sie każdej kolejnej. To jest siła? On wie że nie przegrał tego bo sie nie nauczył cyferek. On wie że musi unikać debat, bo wie że przegrał jako J.Kaczyński.

Gadać to może kazdy. Kazdy z nas tylko gada co powinno sie zrobić, co powinna zrobić Ukraina itd..itp..Jarek gada tak samo. Na tej samej zasadzie gada o sile i twardości. W praniu jest coś zupełnie innego

 

zujzuj, a jakiż to korzystny wynik dała nam taktyka postokrągłostołowej hołoty, tzn. taktyka lokajstwa wobec wielkiego kapitału z Zachodu, a w efekcie zniszczenie własnych marek (jakie by one nie były) i własnego przemysłu? Kilkumilionową emigrację, olbrzymie bezrobocie i shitermarkety pełne chińskiej tandety. Ale za to taki np. Janusz Lewandowski czy Łobuzek Czarny Nicpoń dorobili się ciepłych posadek w brukselskich szklanych domach, w których to zajmują się przysłowiową krzywizną banana. P...ę serdecznie taki wynik salonowej polityki zagranicznej.

 

Piszesz, że Kaczyński jest niedojrzały i niezrównoważony. A co w takim razie powiedzieć o takim Sławeczku Zegareczku, który wymieniał się z koleżkami gabinetowymi zegareczkami właśnie? Albo Radzio Sikorski, który w dniu okrągłej rocznicy tragicznego wydarzenia wypisuje bzdety na Twitterze? Czy to świadczy o dojrzałości? Czy tak zachowują się dojrzali mężczyźni? Albo o Elżbietce Sorry? Czy takich sformułowań powinna używać w oficjalnym wywiadzie pani wicepremier? To jest obciach i wiocha. To jest rząd chłystków z boisk osiedlowych odzianych w bazarowe dresy z czterema paskami. Dodam jeszcze tylko niezrównoważonego oportunistę Stefcia Muchołapa, niegdyś czołowego oszołoma ZChN-owskiego, z którego wówczas każdy się śmiał i mamy doborowe towarzystwo.

 

Może jeszcze napiszesz, że Donaldu Tusku dobrze rządzi, bo stadiony (przepłacone, znacznie mniejsze i gorsze niż ukraińskie) na Kokokoko Euro Spoko pobudował? A wiesz może, jak zadłużyły się miasta w których ta kilkutygodniowa impra się odbywała? W budżetach tych miast zabrakło kasy na dożywianie dzieciaków w szkołach i inne ważniejsze wydatki. Te molochy nigdy na siebie nie zarobią. I jeszcze nigdy w historii tego typu imprez państwo-gospodarz na nich nie zarobiło. A więc na taką zabawę mogą se pozwolić kraje bogate, a nie republiki bananowe takie jak POlandia.

 

Ja nie mówię, że oddam swój głos na PiS, bo nie odpowiada mi ich polityka historyczna, przykościółkowość i oszołomstwo takiej np. Pawłowicz. Poza tym, jako jeden z najbardziej niewyżytych zboków na tym forum nie chciałbym trafić do pierdla za oglądanie gołych bab w necie :lol: . Mimo to jednak uważam, że polityka społeczno-gospodarcza i zagraniczna rządu Polskęzbawa była lepsza aniżeli POlytyka PełO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alien81, przeczytałem pierwsze zdanie i musiałem zrobić przerwę. Od razu wiedziałem że będzie zupełnie bez sensu...Żeby ocenić przemiany zapoczątkowane po okrągłym stole trzeba spojrzeć w statystyki. Są one dla Polski wybitnie korzystne. Wręcz rewelacyjne. Jesteśmy zdecydowanym liderem tych przemian. Mówię o całej Europie środkowo-wschodniej...Chodzi jednak tylko i wskazniki typu PKB. To jest fakt. Oczywiście można mówić o błędach. Największym moim zdaniem okazał sie brak lustracji.

 

 

 

muchołap, sorry, peło...Są ludzie którym zawsze będzie zle i zawsze będzie nie pasowało. Sa tacy co będą tylko czekać żebykomuś coś nie wyszło. Są i będą tacy co będą winić cały świat, za wszystko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie poszatkować:

 

Wybacz szczerość, ale to właśnie przez takich ludzi jak Ty nic się nie zmieni w tym kraju.

Absolutnie się nie obrażam :) Inna sprawa że się nie zgodzę z samą treścią, ale o tym poniżej.

 

Wszystkie partie będące obecnie w Sejmie zdążyły się już skompromitować, a Ty dalej będziesz głosować na jedną skompromitowaną partię, po to aby inna skompromitowana partia nie rządziła. Gdzie tu logika, gdzie sens.

Chyba nie doczytałeś dokładnie mojego postu, albo zbyt kiepsko opisałem. Głosowałem w życiu dwa lub trzy razy, z czego raz z przekonaniem że PO mi zrobi dobrze, a dwa razy z przekonaniem że PiS mi zrobi gorzej. I napisałem właśnie że poważnie zastanawiam się - jeśli w ogóle zdecyduję się pójść marnować czas na głosowanie - nad głosowaniem przeciwko PO.

 

Warto czasem się zastanowić czy warto oddawać głosować na te partie, czy może poszukać alternatywy w postaci partii, która stara się włączyć w walkę polityczną i wejść do Sejmu. Tych partii jest przynajmniej kilkanaście.

OK, bardzo chętnie - tylko że jak pisałem (a co musiało ci umknąć) nie ma obecnie ANI JEDNEJ partii o której mógłbym powiedzieć: "O! Moi ludzie!". Nie ma. Nie ma ani jednej partii o której mógłbym powiedzieć: ci ludzie mi się podobają, bo mają takie a nie inne zasady, które mi się podobają, oraz mają taki czy siaki plan gospodarczy, który mi pasuje. Nie widzę sensu w oddawaniu głosu na partię która może i jest inną niż PO czy PIS, która nawet może się dostanie do koryta - skoro i tak mi nie pasują. Serio, czy jak zagłosuję na PO, czy na PIS, czy na PSL, czy na KNP - wszyscy oni nawet jak mają jakiś pomysł za który gotów byłbym chwycić szablę, to momentalnie okazuje się też że mają dziesiątki innych pomysłów, za które najchętniej bym ich powiesił. Więc co to za wybór tak naprawdę? Czy samo głosowanie "nie na PO i PIS" jest czymś tak zajebistym..?

 

I nie mów, że Twój głos będzie zmarnowany, jeśli dana partia nie dostanie się do Sejmu.

Nie mój głos będzie zmarnowany, tylko mój czas. W czasie poświęconym na wyjście z domu, zagłosowanie i wrócenie, mógłbym zrobić dla siebie coś wymiernie pożytecznego, np. posprzątać balkon czy zwalić konia. Bo czy partia na którą bym oddał głos się dostanie, czy nie, to dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia ponieważ, powtórzę: nie ma takiej partii którą bym chciał widzieć u steru czy nawet gdzieś w jego okolicy. Prosta sprawa.

 

Marzy mi się partia z konserwatywnymi poglądami godnymi Korwina, za to ateistyczna i socjalistyczna. Takiej partii nigdy się nie doczekam bo lewa strona zawsze będzie lansować Grodzkie i temu podobne dziwadła, a prawa strona zawsze będzie mnie krzyżem straszyć.

 

I powiedz mi jeszcze jedną rzecz... Co dokładnie Ci zrobił Kaczyński, że nazywasz go Zaplutym Karłem? Tylko nie mów mi o IV RP, zagrożeniu demokracji i innych frazesach. Konkrety.

Wow, nigdy nie pomyślałem że ktoś może pytać się o genezę wyzwisk przytaczanych politykom. Ale proszę bardzo. "Karzeł" gdyż jest niewysokiego wzrostu. "Zapluty" od wymowy. Wystarczy? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alien81, przeczytałem pierwsze zdanie i musiałem zrobić przerwę. Od razu wiedziałem że będzie zupełnie bez sensu...Żeby ocenić przemiany zapoczątkowane po okrągłym stole trzeba spojrzeć w statystyki. Są one dla Polski wybitnie korzystne. Wręcz rewelacyjne. Jesteśmy zdecydowanym liderem tych przemian. Mówię o całej Europie środkowo-wschodniej...Chodzi jednak tylko i wskazniki typu PKB. To jest fakt. Oczywiście można mówić o błędach. Największym moim zdaniem okazał sie brak lustracji.

 

 

 

muchołap, sorry, peło...Są ludzie którym zawsze będzie zle i zawsze będzie nie pasowało. Sa tacy co będą tylko czekać żebykomuś coś nie wyszło. Są i będą tacy co będą winić cały świat, za wszystko...

 

Jeżeli dla Ciebie wysokie PKB jest wskaźnikiem świadczącym o dobrobycie, to nie mamy o czym rozmawiać. Co z tego, że PKB jest wysokie, skoro korzystają na tym tylko najbogatsi? Ja wolałbym, żeby tu był jeszcze PRL, który co prawda był bidny jak mysz kościelna z niewydolną gospodarką i miał wiele wad, ale wtedy przynajmniej każdy miał robotę i nie było eksmisji na bruk. A ponadto mieliśmy własne banki, własny przemysł ciężki, własną elektronikę i własną motoryzację, która wprawdzie nie była wypasiona i nowoczesna jak na tamte czasy i nie podbijała zachodnich rynków, ale dziś nie mamy nawet tego. Transformacja ustrojowa sama w sobie była wielkim błędem - chodziło tylko i wyłącznie o uwłaszczenie się pazernego motłochu na majątku wypracowanym przez wiele pokoleń Polaków i innych "demoludowych" nacji.

 

Ja nie winię całego świata za wszystko i nie czekam, żeby komuś coś nie wyszło, ale uważnie obserwuję co się dzieje w kraju od wielu lat, wyciągam logiczne wnioski i potrafię wskazać odpowiedzialnych za burdel, który mamy obecnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój głos pójdzie na Korwina albo Gowina.

Strasznie wkur.wiający jest fakt, że PIS albo PO ( i inne partie) przedstawiają się jako partie prawicowe, a jak się spojrzy na ich poglądy na gospodarkę, to się okazuję, że są to poglądy socjalistyczne. Kiedyś słyszałem teorie, że jakiś generał ze służb bezpieczeństwa założył PO. W sumie na logikę, to by się zgadzało. Najpierw postawili na SLD, a kiedy ta partia zdążyła zrażić do siebie polaków, to założyli nową, czyli PO. Platforma rozpierdoli trochę kraj i można założyc nową i ją wypromować. Ten sam cyrk, tylko inne małpy. Oczywiście nie twierdzę, że tak jest na 100%, ale to ciekawe teoria. W końcu w Polsce służby bezpieczeństwa mają nie małą władzę. Co do Demokracji, to ten ustrój jest trochę fasadą wolności. Jeśli jestem ateistą i nie zamierzam odprowadzać podatku na kościół, to większość może mnie do tego zmusić. Przegłosują ustawę w sejmie albo zorganizują referendum i koniec. Tyrania większość niestety.

Za półtora roku emigruje z tego kraju do Niemiec. Nie będę biadolił, że w Polsce jest tak żle, że sie nie da tu żyć, bo to nie prawda. Fakt, łatwo nie jest, ale nie róbmy tragedii. Prawdziwy kryzys jeszcze przed nami :D A w Niemczech będę miał po prostu lepsze warunki, choć w Polsce nie żyje mi się tak żle. Materializm mnie tam pcha i brak patriotyzmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alien81, przeczytałem pierwsze zdanie i musiałem zrobić przerwę. Od razu wiedziałem że będzie zupełnie bez sensu...Żeby ocenić przemiany zapoczątkowane po okrągłym stole trzeba spojrzeć w statystyki. Są one dla Polski wybitnie korzystne. Wręcz rewelacyjne. Jesteśmy zdecydowanym liderem tych przemian. Mówię o całej Europie środkowo-wschodniej...Chodzi jednak tylko i wskazniki typu PKB. To jest fakt. Oczywiście można mówić o błędach. Największym moim zdaniem okazał sie brak lustracji.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że to względnie wysokie pkb w statystykach jest w dużym stopniu zasługą napływu kapitału zagranicznego, który zawitał tutaj z powodu taniej siły roboczej, a zyski transferuje zagranicę. Jest to także zasługą ogromnego wzrostu długu publicznego. Długi gierkowskie to mały pikuś przy dokonaniach kolejnych ekip III RP, długi po komunie to raptem 10% długów powstałych w ciągu ostatnich 25 lat. Zadłużenie mamy przeogromne a co z tego wynika dla kraju, dla nas? Polska liderem przemian? Liderem przemian to są Czechy i Słowenia. My jesteśmy co najwyżej liderem w marnowaniu dorobku pokolenia naszych rodziców. Z resztą fakty mówią same za siebie: 3 miliony ludzi opuściło ten kraj, Polacy nogami wyrażają opinię na temat jakości przemian ostatnich 25 lat. Dwie trzecie maturzystów chce z Polski wyemigrować, czy może być coś bardziej wymownego? Dodaj do tego katastrofę demograficzną, ogromne zadłużenie i mamy mniej więcej obraz "cudu" polskiej transformacji.. Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, widzę tu wreszcie jakąś dyskusje, gdy wcześniej zaglądałam do tego wątku albo o Ukrainie w większości widać było tylko przyklaskiwanie sobie w skrajo-komunistyczno-lewicowo-antypisowskich poglądach. Osobiście przychylam się bardziej do opinii Alien81.

Osobiście jako mniejsze zło wolę PiS niż PełO, bo przynajmniej nie podwyższyli VAT-u ani wieku emerytalnego i skończyli z dziką prywatyzacją.

Nie jestem konserwatystką w ogóle, ale należy rozróżniać wiarę, polskość i całe to tło od realnej polityki. A co do tego, że pójdzie się do więzienia za oglądanie lasek w necie, to bez przesady :D Kolejny kwiatek propagandy po przeciwko pis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czasem sie zastanawiam czy ludzie są normalni...Czego wy sie krw spodziewaliście? Przecież PRL to był bankrut. Bankrut poszerzający przepaść między nami a a europą zach. Przez dziesięciolecia. Przecież wschodnie Niemcy to jest zadupie z którego ludzie uciekają. A wpompowano w ten region nieporównywalnie więcej kasy niż w PL...a wy prdlcie że nie jesteśmy w G8, gospodarka opiera sie na taniej sile roboczej.... Taaaa...że też jeszcze nie skolonizowaliśmy księżyca. O czym wy pieprzycie?! Co tu można napisać...To świadczy tylko o was nie o PL. Macie mentalność frajerów, looserów, ofiar. Takie jest moje zdanie. Alien. Napisz kim ty jesteś i jaką szkołę kończyłeś. Jakie ty masz kwalifikacje intelektualne do oceny czegokolwiek..Bo może rzeczywiście nie ma o czym rozmawiać. W czechach nie ma nierówności? Na słowacji,wegrzech nie ma?...Z resztą nie będę z siebie robił obrońcy okrągłego stołu...Żałosne tylko jest to kwilenie homosovietikusów że jakiś pan nie wrzucił im miąska do miseczki.

 

"PKB na głowę mieszkańca wynosiła w 1989r. w Rosji: 3428 USD; na Ukrainie 1597; w Polsce 2166 USD. PKB w 2000 r. w Rosji: 1339 USD; na Ukrainie 636 USD; w Polsce 4340 USD"

 

-- 16 kwi 2014, 19:23 --

 

Alien81, manbearpig,

uważam tak samo jak Wy .

i uważam ,że dopóki sie Prawica Polska nie zjednoczy i nie pogoni tej żydokomuny -posthuj-owszyzny to długo będzie jeszcze tu gnojówa.

jak przyjdą tacy jak ty..to będziemy gonić ale goryle ze zboczy górskich Rwandy. Iq na poziomie ślimaka ogrodowego , ale aspiracje wielkopańskie...Dzięki ci bożeże przynajmniej nie jestem żałosnym nieudacznikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czasem sie zastanawiam czy ludzie są normalni...Czego wy sie krw spodziewaliście? Przecież PRL to był bankrut. Bankrut poszerzający przepaść między nami a a europą zach. Przez dziesięciolecia. Przecież wschodnie Niemcy to jest zadupie z którego ludzie uciekają. A wpompowano w ten region nieporównywalnie więcej kasy niż w PL...a wy prdlcie że nie jesteśmy w G8, gospodarka opiera sie na taniej sile roboczej.... Taaaa...że też jeszcze nie skolonizowaliśmy księżyca. O czym wy pieprzycie?! Co tu można napisać...To świadczy tylko o was nie o PL. Macie mentalność frajerów, looserów, ofiar. Takie jest moje zdanie. Alien. Napisz kim ty jesteś i jaką szkołę kończyłeś. Jakie ty masz kwalifikacje intelektualne do oceny czegokolwiek..Bo może rzeczywiście nie ma o czym rozmawiać. W czechach nie ma nierówności? Na słowacji,wegrzech nie ma?...Z resztą nie będę z siebie robił obrońcy okrągłego stołu...Żałosne tylko jest to kwilenie homosovietikusów że jakiś pan nie wrzucił im miąska do miseczki.

 

"PKB na głowę mieszkańca wynosiła w 1989r. w Rosji: 3428 USD; na Ukrainie 1597; w Polsce 2166 USD. PKB w 2000 r. w Rosji: 1339 USD; na Ukrainie 636 USD; w Polsce 4340 USD"

 

-- 16 kwi 2014, 19:23 --

 

Alien81, manbearpig,

uważam tak samo jak Wy .

i uważam ,że dopóki sie Prawica Polska nie zjednoczy i nie pogoni tej żydokomuny -posthuj-owszyzny to długo będzie jeszcze tu gnojówa.

jak przyjdą tacy jak ty..to będziemy gonić ale goryle ze zboczy górskich Rwandy. Iq na poziomie ślimaka ogrodowego , ale aspiracje wielkopańskie...Dzięki ci bożeże przynajmniej nie jestem żałosnym nieudacznikiem

 

Koleś, daleko mi do poziomu MENSY, ale przypuszczam, że chciałbyś mieć takie iq jak ja. Gówno cię obchodzi moje wykształcenie. Ty pewnie należysz do młodych, zdolnych, wykształconych z wielkich miast w Polsce A, co to uważają, że tylko magiczne trzy literki przed nazwiskiem i miejsce zameldowania w wielkiej aglomeracji uprawniają do krytyki jaśniepańskiej polityki żałosnych elit III RP. Gdzie tu kto napisał, że w Czechach czy na Węgrzech nie ma nierówności? Są, ale nieporównywalnie mniejsze niż u nas.

 

Co do PRL-u to, wbrew neoliberalnej propagandzie, był to okres ogromnego rozwoju cywilizacyjnego. Odbudowano nasz kraj po wojnie znacznie szybciej niż kraje Zachodu, zdecydowana większość polskich dróg i linii kolejowych powstała właśnie wtedy. Ponadto zrównano ludzi w dostępie do służby zdrowia i szkolnictwa wyższego, zlikwidowano analfabetyzm i epidemię gruźlicy, wybudowano wiele gałęzi przemysłu od podstaw, Nowa Huta byłą bardzo dobrą inwestycją pozwalająca wyjść mieszkańcom Małopolski z biedy galicyjskiej. Budowa 1000 szkół na Tysiąclecie to historyczny fakt, a nie slogan propagandowy. Budowa wodociągów i bibliotek, elektryfikacja wsi to również zasługa Polski Ludowej. Przed wojną epokowym wynalazkiem na przeludnionej wsi była sławojka. Zdecydowana większość polskich uczelni wyższych powstała w czasach PRL. W czasach PRL powstały najlepsze polskie filmy, i ogólnie cała kultura masowa stała wówczas na wyższym poziomie niż dziś. A socrealistyczne budownictwo mieszkaniowe, bloki z wielkiej płyty to w porównaniu z przedwojennymi czworakami i suterenami rarytas. Innymi słowy w 1944 r. Polska była krajem Trzeciego Świata, zaś w 1989 r. krajem Drugiego Świata. W żadnym innym okresie historycznym nie zrobiono tyle dla najbiedniejszych, ile za komuny. Wcześniej jaśnie państwo i hrabstwo po plecach biedaków na koń wsiadało. To mit, że Polska jest zacofana od kilkudziesięciu lat. My jesteśmy zacofani od kilku stuleci, a Polska Ludowa w znacznym stopniu zmniejszyła dystans do Zachodu. Dziś cały jej dorobek jest niszczony i odsądzany od czci i wiary.

 

Tak więc bywaj frajerze, looserze, ofiaro neoliberlanej propagandy.

 

carmen.s, ale to właśnie PiS (a ściślej mówiąc PiS-owska frakcja Marka Jurka) chciała całkowitej delegalizacji pornografii i penalizacji tworzenia, rozpowszechniania i posiadania treści pornograficznych. To są fakty. Ów projekt odzwierciedlał tylko oszołomstwo religijne przynajmniej części PiS-u (sami Kaczyńscy nigdy nie byli jacyś świętoj.bliwi) i był absurdalny choćby z tego względu, że nie ma jednoznacznej definicji pornografii.

 

Kalebx3, nie prawicowej rewolucji tu potrzeba, lecz anarchokolektywistycznej. Tylko kolektywizm pozostający pod ścisłą kontrolą zwykłych ludzi, bez żadnej tam przewodniej roli matuszki partii (bez jakichkolwiek partii politycznych) i wypaczeń biurokratycznych, pozwoli nam stanąć na nogi. Kapitalizm służy tylko pomnażaniu majątków bogaczy i doi biednych, tak jest skonstruowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zujzuj, wg statystyk to w Polsce zarabia się brutto średnio 28 zł/h, a kto tyle zarabia? ja znam może z 2 osoby za to multum które tyrają za 4-8 zł i to na zlecenie, czarno, o dzieło. Przepaść pomiędzy bogatymi a biednymi ciągle rośnie, za komuny jednak dysproporcje były znacznie mniejsze. Czytałem niedawno że już prawie połowa Polaków w tym wielu młodych wolałoby żyć w czasach PRL niż dzisiejszej "demokracji" nawet mój ojciec zagorzały antykomunista mówi że za komuny jednak ludzi lepiej traktowano w pracy, była dla wszystkich i nie tyrano po 80 h w tygodniu aby utrzymać rodziny. W pracy dostawało się posiłek, różne deputaty itp i mimo że siła nabywcza przeciętnych zarobków była 2-3 krotnie niższa to jednak było większe bezpieczeństwo socjalne no i zwykły robol zarabiał w granicach tej przeciętnej a nie 3 razy mniej.

 

Trudno powiedzieć który system był lepszy ale dla takich nieudaczników jak ja czy dla zwykłych robotników tamtej ustrój był jednak lepszy co najwyżej ludzie z ambicjami, obrotni, z żyłką do interesu mogli się czuć pokrzywdzeni choć też sporo kręciło jakieś lody zwłaszcza gdy mieli dojście w partii, ale dziś jest przecież podobnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, Solidarność była hojnie wspierana przez USA, ludziom nawciskano kitu e wystarczy że obalą komunę a już będą bogaci tak jak na zachodzie, gdyby strajkujący( ci zwykli robotnicy) wiedzieli co ich czeka po 1989 roku w życiu by na to nie poszli ale o tym im nikt nie mówił że ich zakłady padną. Solidarność i strajkujący to przecież zwykli lewicowcy którzy chcieli jeszcze więcej socjalu i przywilejów choć i tak mieli ich sporo, a dziś nie mamy nic tylko XiX wieczny kapitalizm z przerostem uprzywilejowanej biurokracji. Zostaliśmy zdegradowani do taniej siły roboczej i rynku zbytu dla zachodnich towarów, niewola UE czy ZSRR co za różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alien81, Najlepsze było to o gruzlicy...to było na prawdę mocne :smile:

Wy mylicie gospodarkę z ludzmi. Gospodarka była w dużo gorszym stanie...ale ludzie tak normalnie byli dużo lepsi. Nie da sie porównać PRL do czasów dzisiaj przez pryzmat tylko gospodarki. To już są kwestie wręcz filozoficzne. Bo okazuje sie że pułki mamy pełne, możemy sobie kupić samochód, pralkę itd...a ludziom rzeczywiście żyje sie gorzej. Jesteśmy zestresowani,sfrustrowani, agresywni i nadal mamy kulturę hama. Jak nie rzucisz kurwą i hujem to daleko nie zajedziesz....Ludzie nie musieli konkurować i wszystkim miała sie opiekować partia. Teraz dzieciak idąc na podwórko spadnie ze schodów to cie wsadzą do więzienia...Jak dziewczynka będzie sie bawić z pieskiem w konika to przyjedzie TVN i zrobią program o bestialstwie. itd..itp...Ludzie na pewno byli inni....jednak było to życie na zasadzie "co z oczu to i z serca". Nikt o niczym nie myślał, bo niczego nie było:)...a teraz w szkole część rodziców chce żeby ich dzieci jadły "lepszego" kotleta...Na osiedlu "lepsza" kamienica odgrodzi sie murem od "gorszych" zagradzając wyjazd samochodom. Bloki sie grodzi, dzieciaki sie tną... ale to nie jest wina ciężkiej sytuacji gospodarczej kraju.

carlosbueno,

Mi sie wydaje że znowu przeceniasz ustrój. Podstawa to ludzie. Pewnie że w różnych systemach ludzie będa sie różnie zachowywać i będa różni...ale to takjak z pracą. W najlepszej pracy jak ludzie będą do dupy to będzie ciężko. W najgorszej jak ludzie będą ok to będzie spoko.Mi sie wydaje że my na co dzień jesteśmy do dupy..jednak. Moja siostra teraz studiuje na jednej z lepszych uczelni w PL. Miała zajęcia jak należy zarządzać i selekcjonować znajomości i znajomych...że trzeba wybierac ciekawych, takich co będą cie rozwijać itd..itp..To jest przerażające. Po prostu przerażające. To nie jest tak, że jest słabo. Do dupy to dopiero będzie. Wyścig korposzczurów dopiero startuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, mądrze piszesz. "Socjalizm tak, wypaczenia nie" to hasło KOR-u i pierwszej Solidarności, której ideały (przynajmniej w sferze deklaracji) nie miały nic wspólnego z kapitalizmem. 21 postulatów z historycznego Sierpnia 80 miało charakter lewicowy, by nie rzec lewacki. Wtedy nikt nie spodziewał się żadnego tam planu Balcerowicza i dzikiej prywatyzacji.

 

Ja nie jestem żadnym zapiekłym komuchem. PRL była państwem biednym ze źle zarządzanymi przedsiębiorstwami, a co za tym idzie brakiem szacunku wielu ludzi do własnego miejsca pracy (stąd też słynne powiedzenie "czy się stoi, czy się leży...") i kiepskim zaopatrzeniem sklepów, ale przynajmniej miała ludzką twarz dla szarego obywatela. Młodym ludziom z pewnością było wówczas o wiele łatwiej wejść w dorosłe życie.

 

zujzuj, czyżbyś nie wiedział, że w czasie II wojny światowej panowały epidemie, m.in. gruźlicy i to właśnie z inicjatywy komuchów zwalczono je po wojnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×