Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)


Lord Cappuccino

Co sądzisz o CRF?  

55 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co sądzisz o CRF?

    • Genialny mix
      24
    • Nie urywa d*py
      29
    • Ćpuński wynalazek
      15


Rekomendowane odpowiedzi

planuje brać przed dłuższym snem... czyli jak mam dniówki to na wieczór... 
jak ide na nockę to przed snem rano... a około 13/14 jak sie budze bede brał effectin... 

oczywiscie lekarz mowil ze najgorsze co moze byc to system zmianowy pracy i sugerował mi zmiane roboty... 😉
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w pewnym momencie byłem na takim CRF - 300 wenli, 60 mirty, 600 tramalu, 10 relanium żeby padaczka nie złapała. Do tego oczywiście hektolitry czarnej kawy którą piłem jak wodę i mniej więcej na takim zestawie hulałem prawie 4 lata. Zaczynając oczywiście od mniejszych dawek i zwiększając je wraz z upływem czasu. Byłem jak robot, zero zmęczenia, zero emocji, pełen spokój, w robocie mogłem siedzieć 2 dni bez snu i pracować efektywniej od reszty pracowników. Niestety tolerancja poszła w górę, tramal przestał działać i skończyła się sielanka, a zaczęło największe piekło jakie w życiu przeżywałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc dziś dorsucilem 15mg mirtoru... 

I kuźwa mam problem się dobudzic... O 12... Czułem się mega zmęczony prawie godzinę e czekałem by to straszne zamulenie przeszło abym wystartował... Czy za każdym razem tak ciężko się będzie wstawać czy jest szansa by to przeszło? Przez dwie godziny myślałem tylko o tym by wrócić spać i to obojętnie gdzie... Kanapa, auto byle by dali pospać... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to dobrze, bo jest 18 wstalem o 12.... i mi sie dalej chce spać 😜 normalnie zaczełem rozważać by kupić energetyki któych nie pijam 😜
fakt bardzo dobrze mi sie spało... ale takiej zamuły i problemu z dobudzeniem sie nie miałem... :D jakbym sie obudzil po jakis baletach całonocnych 😜

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to jeśli znasz ją tak dobrze, to może coś mi powiesz na co uważać i cyz faktycznie jest szansa osiągnąć to co chce w tym połączeniu? czy to przereklamowana lipa? i nie potrzebnie na to wogole wchodze....

lekarz miał dylemat czy dać mi mirtor 15, czy podnieść mi effectin ze 150 na 225.... 
stwierdził, żę łagodniejsza ingerencja będzie dodać mirtor, niż podnosić mi effectin... nie wiem dlaczego... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mniejsza ingerencja to wątpię natomiast samo połączenie to bardzo dobry pomysł oba leki działają synergicznie.

Na co masz uważać , z pewnością musisz trzymać dietę i ćwiczyć, chyba że chcesz przytyć 😎

Mirta z tego co wiem obniża odporność.

W żadkich przypadkach może być problem z produkcją krwinek przez szpik, warto zrobić badanie za jakiś czas tak na wszelki wypadek.

To wszystko jest napisane w ulotce i to wiem też z forum że może takie coś się zdarzyć że pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie, po jednej tabletce czuje się spokojniejszy, moje myśli nie bladza inie uciekają w tematy zdrowotne, nerwicowe i tematy typu co mi jest czemu serce źle bije... Dodatkowo codziennie mniewalem dodatkowe skurcze w sercu które czułem... Dziś jak za cudownym machnieciem różdżki zniknęły i się nie pojawiły... 

 

No mam nadzieję że nie przytyje... Bo dopiero co zrzucilem 6kg, a chciałbym jeszcze zjechać... 

 

To jak sądzisz jaj będę się czuł z kolejnymi dniami? Ogólnie to drogi ten lek, 30na effectin i 30zl na mirtor... Co miesiąc... 

 

Zastanawiam się co dalej bo kolejny lek to dla mnie jakby porażka że zamiast być lepiej jest gorzej po 10latach...

 

Obstawiasz że po ilu dniach minie zamula? Czy ty bierzesz dalej mirte? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, feniksx napisał:

Obstawiasz że po ilu dniach minie zamula? Czy ty bierzesz dalej mirte? 

Ja brałam ponad miesiąc mirte w dawkach 15-45 mg i zamuła mi nie minęła do końca. Dobre 2h po wstaniu miałam z bańki bo i tak nie byłam w stanie nic sensownego zrobić, a na to, na co miała u mnie zadziałać i tak nie zadziałała (nasennie).

I fakt, na jedzenie trzeba bardzo uważać biorąc mirte jak i mianse.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Feniksx 

Ta największa zmuła myślę max do 2 tygodni, ja biorę Mirte na sen 7 dzień i już ta zmuła jest mniejsza, biorę na sen bo nie mogę spać po Wortioteksynie.

Co do pytania jak się będziesz się czuł to trudno powiedzieć dokładnie bo to zależy od danej osoby.Podejrzewam, że będziesz trochę zmęczony na przemian z momentami pobudzenia i np. niepokoju delikatnego lęku, albo będziesz zmulony przez dłuższy czas aż do momentu odczulenia receptorów, po tym czasie poczujesz się bardzo dobrze

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 dzień, druga tabletka 

 

nie czuje sie zbyt fajnie, rano zamuła może troche mniejsza niż wczoraj szybciej doszedłem do siebie, o 12:30 - effectin, no i od godziny czuje sie jakiś poddenerwowany... mam jakies wachania nastroju... i raz mi sie chce a za chwile mi sie nie chce... i tak w kolko... byl moment ze chcialo mi sie pracowac robic, po czym po chwili zjazd i zero energii... i wchodzi lekkie poddenerwowanie, na zasadzie co mi jest... dziś też dokucza mi ból głowy... rano jakbym za długo spał... a teraz nie wiem dlaczego... no i tak jak mówiliście 2 dzień.... a ja mam peryskopową włączona mi mógłbym tylko jeśc i szukać żarcia... ;/ ;/ ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki potrzebuje rady... 

Dziś mega kiepski dzień... Czuje się trochę jak naćpany... Choć nigdy nie byłem i nie wiem czy tak się osoba czuje... Ale zmulica prawie cały dzień, przyszli goście i pełne poddenerwowanie, jak rozmawiam z kimś to czuje się jakbym gadał z nim przez mgle... Czuje się odarty z uczuć... Mimo to nerwy czuje... A nie mam jakiegokolwiek powodu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, feniksx napisał:

Zastanawiam czy nie rzucić tego mixa... Żyć się nie da ciągle czuje zmęczenie i niechcice... Ja osoba która ciągle gadala i była dusza towarzystwa na effectinie... Teraz gadać z nikim mi się nie chce

 

no to masz prostą odpowiedź co należy zrobić bo jeśli zmiany idą in minus to jaki sens jest w tym siedzieć ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×