Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

od jutra zaczynam brac nexpram,

lekarz powiedzial,ze powinien pomoc unormowac apetyt.

cos na temat tego leku wiesz?

 

Nexpram to jeden z generyków, handlowych preparatów escitalopramu. Escitalopram to S-enancjomer citalopramu (Cital):

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Escitalopram

escitalopram-lexapro-lenuxin-depralin-mozarin-escitil-elicea-t19594.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś stosowałam się do planu dietetyka ale to nie wypaliło. Na początku skrupulatnie przestrzegałam planu ale później po pierwsze nie miałam czasu na przygotowywanie posiłków o wyznaczonych porach, a po drugie byłam zmęczona tym ciągłym myśleniem co i o której mam zjeść. U mnie dietetyk nie zdał egzaminu. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka kg. do zrzucenia. Ważę jakieś 5-10 (raczej 10 :? ) powyżej prawidłowego BMI. Nawet nie byłoby tragedii (chyba nie wyglądam jakoś grubo) tylko że apetyt się dalej zwiększał, a ja czasami dostawałem jakiegoś wilczego głodu. Ograniczyłem sobie posiłki z grubsza do 3 + kilka jabłek - prawie wszystkie słodycze. Przy czym nie jem na sam (późny) wieczór i trochę ograniczam porcje.

Pierwsze dni były ciężkie, bo cały czas myślałem o jedzeniu. Później okazało się że dość szybko apetyt wrócił do normy (dawnej). Tak się wydawało, że nie dam rady, nie mogę, a jednak jakoś przeszło. Pomogło mi jeśli tak bardzo się jednak nie skupiałem na samym jedzeniu, ale np. na pracy czy jakiś zainteresowaniach. Nie robiłem też tragedii że coś tam za dużo zjadłem, a miałem mniej za to rodzina mnie upominała żebym tyle nie jadł.

No i wróciłem do wagi sprzed wakacji. Jeszcze mieć 7 z przodu i jak dla mnie git. Przede wszystkim uważać na słodycze.

Ciekawe ile kilogramów z tego działu naprawdę jest zbędnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim uważać na słodycze.

A jak ktoś nie je słodyczy? :roll:

Tak tylko retorycznie pytam, bo ja akurat wiem co robię nie tak, po prostu ciągle słyszę, że dużo daje zrezygnowanie ze słodyczy i przez to czuję się jeszcze gorzej :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×