Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno, to nie jest tak, że sobie wybrałam, że "o, teraz jestem singielką" :roll: jestem zdesperowana, rozumiecie, zdesperowana, żeby sobie znaleźć faceta za wszelką cenę :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy wy naprawdę uważacie, że ja to robię z kokieterii ... ? Nie, robię to, bo faceci, do których zagadałam śmiali mi się w twarz, że jestem pasztetem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idle, faceci są dziecinni w tym wieku, ile oni mieli lat? Nie możesz brać tego wszystkiego do siebie! Jesteś śliczna i nie piszę Ci tego, żeby Ci słodzić, tylko taka jest prawda! I smuci mnie, że tak bardzo przejmujesz się tym i bierzesz do siebie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet może, kobiecie nie wypada nikogo nie mieć. Ja się z tym czuję po prostu fatalnie, mógłby ze mną robić, co by mu się żywnie podobało, zdradzać, nie szanować, obojętnie ...

 

-- 09 mar 2012, 19:16 --

 

kornelia_lilia, nie mam kumpeli, mama to mama. Ojciec uważa, że jestem obleśna, a rodzina, że potwornie gruba, słyszałam to nie raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

izzie, ludzie mają rację, a ja nie zasługuję na nic lepszego niż ten odruch wymiotny, jaki mam, kiedy o sobie myślę. Nawet chlejący i bijący gość jest za dobry dla mnie i by mnie nie chciał. Mimo wszystko dziękuję za słowa otuchy :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, zaraz ktoś mnie zjedzie, że jestem gówniarą, która nie wie o czym mówi. Podobno dziewczynki powielają schemat swoich tatusiów, więc i tak inny na mnie nie czeka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezy ile ma wzrostu też.

ja mam 165 i ważę 65 kg około (nie ważyłam się ze 2 lata) ;)

i coo? czasami coś wycieknie tu i ówdzie, ale generalnie jak mam na coś smaka to mam to w dupie że pójdzie w brzuch, coś mi się do jasnej cholery od życia należy! mój M. lubi moje kształty, ja nauczyłam się może nie je lubić, ale akceptować, że takie są.. musiałabym z 10 kg zrzucić żeby mi się nie wylewało zewsząd, a ja nie lubię diet, lubię gotować i lubię jeść i nie będę się specjalnie odchudzać, o!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×