Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co się dzieję?


Naoki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, otóż mam Problem mam 16 Lat i kompletnie nie mam ochoty nic jeść potrafię tak nawet z Dwa Dni nie jeść nie mam kompletnie pojęcia co się dzieję ostatnio wczoraj Sobie powiedziałem że zacznę jeść no i cóż zacząłem jeść przez jeden dzień oto co zjadłem, Na śniadanie jadłem 2 Skibki chleba z jakimś serkiem, na Obiad zjadłem kilka Ziemniaków, Fasolkę z Bułką Tartą i Omleta, później na Kolację zjadłem jedną Skibkę z Pomidorem, cóż poszedłem spać ok. 03:00 ponieważ z jakichś dziwnych powodów bałem się zasnąć możliwe że to przez pewien Horror (Gothika...) ale w końcu jakoś się przemogłem i poszedłem spać później wstałem o Godzinie 05:00 z łzami w oczach nawet jak wstałem bezsilnie leciały mi po Poliku i nic nie mogłem zrobić, później chyba jakoś 3 Razy niesamowicie mocno zaczął boleć mnie brzuch aż upadłem na Ziemię i się skuliłem koszmarne przeżycie, do Tego nie wiem z jakiego powodu miałem różne Przywidzenia i Przesłyszenia, na ogól nie mogę spać w nocy i kładę się o godz. 05:00 i wstaję o 09:00, nawet teraz chciałem Sobie zrobić Naleśniki aby w końcu coś zjeść lecz gdy je zrobiłem natychmiastowo mi się odechciało je jeść i wyrzuciłem je, kompletnie nie wiem co Się dzieję, jeżeli dałem to do Złego działu to Przepraszam, tak wiem jestem Stuknięty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówiłeś o tym rodzicom?może warto...musisz iśc do lekarza to jest pewne.Porozmawiaj z rodzicami.Musisz sie leczyć :!: z niejedzenia wysiada psychika też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jeszcze nikomu o tym nie mówiłem i szczerze mówiąc nie mam zamiaru mówić to mojej Mamie bo ma już naprawdę bardzo dużo Problemów własnych i nie chcę jej przeszkadzać, a do Lekarza też nie chcę iść z powodu dwóch rzeczy po Pierwsze okropnie się ich boję a po drugie nie mam zamiaru komuś mówić o Swoich Problemach bo po prostu nie umiem, Proszę o pomoc już nie wiem co robić coraz częściej mam myśli Samobójcze, ale próbuję je opanować nie chcę się Poddawać w jakiś sposób, ale od pewnego czasu niestety się tnę nie wiem czy to ma jakiś istotniejszy wpływ na to co się dzieję ale cóż przynajmniej na chwilę mogę zapomnieć o Wszystkim i udać się gdzieś indziej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie masz układy z matką ale napewno bedzie zachwycona jak cos ci sie stanie,albo komus cos zrobisz.Wiem,ze jest ci ciezko,tylko nie wiem czy na tyle abys chcial to zmienic..skoro nie chcesz nikomu o tym mowic..rozmowa np.z psychologiem bylaby pomocna na poczatek potem jak bedziesz silniejszy zrobisz nastepny krok.Daj sobie pomoc!zaslugujesz na dobre zycie.Ty MUSISZ PODJAC DECYZJE CZEGO CHCESZ..DLA SIEBIE,DLA SWOICH BLISKICH..

 

-- 26 lip 2011, 22:53 --

 

Posłuchaj mnie tu cie ludzie wysłuchają pociesza,doradza,tylko to ty sam mozesz zmienic swoje zycie,jesli naprawde tego chcesz.Mama i tak sie dowie,zauwazy ze cos jest nie tak..to kwestia czasu,a lekarz tez czlowiek wiec zanim wszystkich pomocnikow skreslisz,moze dasz im i sobie szanse?czy jestes tak madry ze niczyja pomoc nie jest ci potrzebna..wybor nalezy do ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to znowu ja, wiem doskonale że powinienem iść z tym do jakiegoś lekarza ale ze względu na moją Nieśmiałość bądź Fobie Społeczną boje się Prosić o kogokolwiek o Pomoc, nigdy jeszcze nikogo o Pomoc nie prosiłem chociaż w życiu wiele przeszedłem ale teraz chyba wiem że nie mam sił, zawsze starałem Sobie ze wszystkim radzić Samemu ale teraz chyba to jest kres moich wytrzymałości nie wiem z jakiego powodu Boje się Prosić o kogokolwiek o Pomoc, Boje się przyznać że nie mam siły i jestem Bezradny, nie wiem może macie jakieś Pomysły co z tym zrobić? gdzie z tym iść?, jak mówić?, ja jestem Kompletnie Bezradny i wiem że Sobie nie poradzę, nie chcę mówić to mojej Mamie ponieważ i tak mnie nie posłucha ze względu na to że ma Dużo innych Ważniejszych Problemów niż ja, a po drugie gdy kiedyś chciałem jej powiedzieć o problemach powiedziała: "Nie masz żadnych problemów, sam Sobie je wymyślasz..." od tamtej pory nie Proszę ją o nic, a co jeżeli ona ma racje i sam Sobie tworze Problemy których tak naprawdę niema...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jesli nie do rodzicow to idz do psychologa masz pewne ze cie nie wysmieje nie wywali coz mozesz stracic?tylko zyskac a poczujesz sie inaczej jesli chcesz sie poczuc inaczej?Masz problemy wiec zrob cos z tym ty sobie mozesz najbardziej pomoc,badz dzielny walczysz o siebie od ciebie zalezy wynik tej batalii..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×