Skocz do zawartości
Nerwica.com

Macie rodzeństwo ?


ewa125

Rekomendowane odpowiedzi

Nas w domu było sześcioro,ale od dawna rozsypaliśmy się po świecie.W sumie kontakty utrzymujemy jednak to nie to samo co częste spotkania i pogawędki.Od śmierci taty właściwie każdy żyje własnymi problemami nie wtajemniczając w to innych.

Jedynakom nie zazdroszczę bo naprawdę brak im wsparcia,z kolei Ci którzy mają rodzeństwo pod jednym dachem powinni być szczęśliwi(sama najcieplej wspominam właśnie gwar i hałas z rodzeństwem właśnie z dzieciństwa). No cóż dzieciństwo mineło przyszła kolej na własne dorosłe życie i wtedy zaczeły się schody.

Wierzę jednak że będzie dobrze bo.......Tak właśnie ma być!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam o 3,5 roku starszego brata :smile: Szczerze powiem, że jest mi z tym dobrze :smile: Czasem staje nawet w mojej obronie (np. jak rodzice chcą mi za coś nawtykać) :D A co do takich zabawnych historii, to kiedyś, jak jeszcze mieszkaliśmy w hotelu, a ja byłem niemowlakiem, to brat chciał mnie nakarmić chrupkami :D Podobno chciał to zrobić dlatego, że ryczałem, a on myślał, że byłem głodny :D Na szczęście rodzice w pore wrócili z palenia na korytarzu hotelowym :D Innym razem (już w naszym mieszkaniu, kiedy oboje byliśmy starsi) zwalił mnie z drewnianego fotela-wózka, zrobionego przez tatę ;) Było tak dlatego, że on chciał mnie szybko zawieść na balkon, pod którym mój kuzyn bawił się z jakąś dziewczynką, a nie zauważył, że na środku pokoju stołowego leżał rozłoyny koc. No i tak, jak te koła się w nim zaplątały, tak ja z tego wózka poleciałem do przodu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwica, depresja itd. nie zależy od tego, czy jest sie jedynakiem, a od indywidualnych predyspozycji tj. wrażliwości.

 

 

Kilka razy w tym temacie pojawił się podobny cytat. Trochę prawdy w tym jest, ale głównym powodem tych chorób jest ciężka sytuacja życiowa. Nawet ktoś o bardzo silnym charakterze w końcu nie wytrzyma jak będą go nękać ciągle jakieś problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×