Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłość, zakochanie, zauroczenie... i te tematy :)


IceMan

Rekomendowane odpowiedzi

moze byc zauroczenie od pierwszego wejrzenia, ale milosc napewno nie. Milosci sie doswiadcza po pewnym czasie, a jej pozniejsza strata jest najgorszym wydarzeniem jakie moze miec miejsce w zyciu czlowieka.

 

 

jak zwal tak zwal w kazdym razie , po poprzedniej dziewczynie nie bylo latwo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nom i po stracie/ach przestaje się wierzyć... trudno się wyzbyć uprzedzeń mimo szczerych chęci. I ten brak zaufania 'do końca' chyba z uprzedzeń wynika... zresztą co ja wiem :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie prawdziwa miłość nie ma nic wspólnego z dystansem ..

Jak się kocha to ma się klapki na oczach.

Idealizujemy wszystko!

Chcemy wierzyć ze jets idealnie!

 

O widzę, że nie jestem sam w swoim pojmowaniu miłości. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj Paranoja ja bym się zakochała niestety jestem dziewczynką...Ale gdybym nie była to napewno bym się zakochała!

Nono rozkochać kogoś w sobie chcesz? A powiec robisz coś w tym kierunku? Mamy przpadkiem nie słuchaj!!!!!

Uwierz troszke w siebie. Taka miła dziewczyna nie może być do śmierci sama!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś się zakochałem w takiej jednej....dla niej to była przygoda, mnie zauroczyło i rzuciło na kolana.

Miotało mną przez ponad rok, potem stopniowo przechodziło, ale do dziś ją pamiętam i cały ten okres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

 

U mnie wlasnei od nieszczesliwej milosci rozpoczela sie nerwica ;/

 

dlatego przy kolejnych zwiazkach trzeba uwazac i to nazywam dystansem.

 

oczywiscie milosc jest slepa i nie da sie nad nia panowac, ale czasami doswiadczenie (czyt. zlamane serce) pomaga hamowac wybuch uczuć.

I ja osobiscie od czasu 'kulki w glowe' od bylej staram sie nie angażować w nic do czasu az nie bede pewien intencji i szczerych uczuć drugiej osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nawet zakocać sie nie potrafię, nie potrafię nikogo w sobie rozkochać, jestem tak bardzo do dupy że już bardziej się chyba nie da.

 

będę sama, zawsze, bo jak mówi moja mama: kto by ze mną chciał być?

 

 

Nie będziesz sama.

dzies na pewno jest ten jedyny..

Tylko najwidoczniej jeszcze nie spotkalas go!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×