Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, arahja7 napisał:

A ja nie potrafię żyć bez wsparcia. Co więcej, nie mam wsparcia w nikim. 

Przytulam wirtualnie.

To jest coś, czego najbardziej się teraz boję.

3 minuty temu, SarkastyczneSerce napisał:

Gdy się przebywa z ludźmi to kontakty pojawiają się same, doszedłem z doświadczenia do takich wniosków. Ilość wolnego czasu rzadko pozwala mi na coś więcej niż bilard i bary ale starczy gdzieś być, ludzie sami zagadają.

Może kogoś do 'przebywania' łatwo znaleźć, ale w dorosłym życiu jest już raczej ciężko znaleźć kogoś, kto po prostu jest ok. Już nie piszę o żadnym wsparciu, akceptacji. Najmocniejszą walutą współczesnego świata jest czas.

1 minutę temu, Abigail_1Sm25 napisał:

Nie ma to jak dobre rady. Spędzaj wiecej czasu z ludźmi 🙄

Można zrobić gwiazdkę i napisać, że na forum. :P

Ja sobie nie wyobrażam teraz interakcji z przypadkowymi ludźmi i rozmowy z nimi o czymkolwiek. Kiedyś? Bez problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Abigail_1Sm25 napisał:

Nie ma to jak dobre rady. Spędzaj wiecej czasu z ludźmi 🙄

Takich rad jak te tu, ale i w realu słyszałem tysiące, ale to są rady dla "normalnych" a nie zaburzonych lękowo- depresyjnie. Kiedyś sporo czasu spędzałem w pubach, dyskotekach itp  a i tak byłem sam, także wystawianie się interakcje nie zawsze powoduje zakończenie samotności.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość weltschmerz
6 minut temu, carlosbueno napisał:

Takich rad jak te tu, ale i w realu słyszałem tysiące, ale to są rady dla "normalnych" a nie zaburzonych lękowo- depresyjnie. Kiedyś sporo czasu spędzałem w pubach, dyskotekach itp  a i tak byłem sam, także wystawianie się interakcje nie zawsze powoduje zakończenie samotności.  

A może jeszcze bardziej zdołować, bo czego oczy nie widzą, tego sercu (aż tak) nie żal, tymczasem, gdy widzisz te tabuny normalsów, którzy czują się świetnie ze sobą nawzajem, możesz się tylko bardziej wkurzyć i zasmucić.

Edytowane przez weltschmerz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Abigail_1Sm25 napisał:

Nie ma to jak dobre rady. Spędzaj wiecej czasu z ludźmi 🙄

Ciesz się, że nie rozmawiamy o religii, wtedy dopiero byś mnie znielubiła :D
Swoją drogą Twoja nieukrywana niechęć do mnie - której skądinąd nie znam powodów - jest wręcz zabawna 🙂 

40 minut temu, stworzonabyzyx napisał:

Najmocniejszą walutą współczesnego świata jest czas.

A że "czas to pieniądz" ;) Chyba naprawdę można je stosować wymiennie jako walutę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Abigail_1Sm25 napisał:

Hmm... a ja chętnie znalazłabym kogoś do przytulania, bez podtekstów. Takie sesje terapeutyczne. 

O to właśnie chodzi, żeby znaleźć kogoś, kto przytuli bez podtekstów, bo potrzebujemy pomocy i coś za tym idzie. Terapeuci chyba nie mogą? 

8 minut temu, SarkastyczneSerce napisał:

Ciesz się, że nie rozmawiamy o religii, wtedy dopiero byś mnie znielubiła :D
Swoją drogą Twoja nieukrywana niechęć do mnie - której skądinąd nie znam powodów - jest wręcz zabawna 🙂 

A że "czas to pieniądz" ;) Chyba naprawdę można je stosować wymiennie jako walutę.

Beznadziejne porównanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, stworzonabyzyx napisał:

O to właśnie chodzi, żeby znaleźć kogoś, kto przytuli bez podtekstów, bo potrzebujemy pomocy i coś za tym idzie. Terapeuci chyba nie mogą? 

Jeżeli mogą to sam zostanę terapeutą :D

12 minut temu, stworzonabyzyx napisał:

Beznadziejne porównanie...

Czasu do pieniądza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SarkastyczneSerce napisał:

Swoją drogą Twoja nieukrywana niechęć do mnie - której skądinąd nie znam powodów - jest wręcz zabawna 🙂 

Ja coś tak czułam, że Ty lubisz dziewczyny trudne do zdobycia 😜

Problemy z związkach, ciąg dalszy: Ja np. nie lubię, jak w sklepie ktoś brudnymi łapami grzebie w bułkach, gdy obok wiszą rękawiczki. Czy mam prawo za to skreślać faceta? Nie, bo to jakaś absurdalna błahostka, a i mnie daleko do ideału. Czy skreślam? TAK 🙂

Co do rozmów z ludźmi, to dzisiaj zaczepił mnie facet po 60-tce z takim tekstem: ,,Czy wie Pani jaki jest najlepszy środek przeczyszczający? Ryba po grecku ze Stokrotki". Nawet się nie zdenerwowałam, że oto w środku ciężkiej nerwicy obcy ludzie na ulicy ciągle do mnie coś mówią. Pomyślałam jedynie, że mam pomysł na prezenty świąteczne dla ludzi z pracy 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, carlosbueno napisał:

Takich rad jak te tu, ale i w realu słyszałem tysiące, ale to są rady dla "normalnych" a nie zaburzonych lękowo- depresyjnie. Kiedyś sporo czasu spędzałem w pubach, dyskotekach itp  a i tak byłem sam, także wystawianie się interakcje nie zawsze powoduje zakończenie samotności.  

No przynajmniej na tym forum wszyscy Cię lubimy 🙂 Dla mnie to Ty jesteś taki anty Facebook 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Karalajna napisał:

No przynajmniej na tym forum wszyscy Cię lubimy 🙂 Dla mnie to Ty jesteś taki anty Facebook 🙂 

Parę lat temu na forum był człowiek który żądał mojego usunięcia bo szerze defetyzm i pochwalam lenistwo. 

Za fejsbukiem nie przepadam, nie mam się czym chwalić, wrzucam tam co najwyżej zdjęcia z wakacji a to zdarza się może raz na 2-3 lata i tylko dlatego że ludzie z pracy chcą je zobaczyć a tak w sumie najwygodniej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Karalajna napisał:

Problemy z związkach, ciąg dalszy: Ja np. nie lubię, jak w sklepie ktoś brudnymi łapami grzebie w bułkach, gdy obok wiszą rękawiczki. Czy mam prawo za to skreślać faceta? Nie, bo to jakaś absurdalna błahostka, a i mnie daleko do ideału. Czy skreślam? TAK 🙂

Zdecydowanie masz prawo skreślić za to faceta :D Choć na jego miejscu wolałbym zostać poinformowany, że Ci się to nie podoba na początek ;)  Ja bym wziął rozwód za postawienie mokrego kubka na biurku z laptopem, to jedyne miejsce w domu, które bezwzględnie i zawsze musi być czyste. I nie ma, że wytrę później :D

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość weltschmerz

Fachowcy nie mogą fizycznie kontaktować się z pacjentem, bo to nieprofesjonalne. No, jeszcze co innego taki zachowawczy kontakt, jak klepnięcie w ramię (ale to też raczej tylko wtedy, jeśli pacjent jest tej samej płci) jakoś przejdzie, ale nic bardziej przylepnego.

Ja mam fb tylko do komunikowania się i przeglądania grup, w ogóle nie rozumiem zastosowania tego medium do autolansu, po co i dlaczego.

Gdyby jakiś dziadek opowiedział mi tak "z dupy" dowcip o tej rybie po grecku, to by dla mnie było nieco oniryczne doświadczenie, może dlatego, że często takie idiotyczne sny miewam. :D

Edytowane przez weltschmerz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, weltschmerz napisał:

Gdyby jakiś dziadek opowiedział mi tak "z dupy" dowcip o tej rybie po grecku, to by dla mnie było nieco oniryczne doświadczenie, może dlatego, że często takie idiotyczne sny miewam. :D

On mnie chyba naprawdę z życzliwości ostrzegł przed tą rybą po grecku. No nie wiem, może znalazłby się jakiś ochotnik, który kupi w Stokrotce rybę po grecku i podzieli się potem swoimi doświadczeniami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karalajna napisał:

On mnie chyba naprawdę z życzliwości ostrzegł przed tą rybą po grecku. No nie wiem, może znalazłby się jakiś ochotnik, który kupi w Stokrotce rybę po grecku i podzieli się potem swoimi doświadczeniami?

Ja akurat pracuje w tej branży (ryb greckich:)) no i tam idą te ryby które są za słabej jakości aby sprzedać je w całości, to się je smaży i zalewa aby utonęły w gąszczu sosu. Wszystkie stare i nie sprzedane w sezonie letnim dorsze i dorszopodobne  itp idą na rybę grecką także szału bym się nie spodziewał.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, weltschmerz napisał:

Fachowcy nie mogą fizycznie kontaktować się z pacjentem, bo to nieprofesjonalne. No, jeszcze co innego taki zachowawczy kontakt, jak klepnięcie w ramię (ale to też raczej tylko wtedy, jeśli pacjent jest tej samej płci) jakoś przejdzie, ale nic bardziej przylepnego.

Ja mam fb tylko do komunikowania się i przeglądania grup, w ogóle nie rozumiem zastosowania tego medium do autolansu, po co i dlaczego.

Gdyby jakiś dziadek opowiedział mi tak "z dupy" dowcip o tej rybie po grecku, to by dla mnie było nieco oniryczne doświadczenie, może dlatego, że często takie idiotyczne sny miewam. :D

Zdaję sobie sprawę z ryzyka nadużyć i tego, że to nieprofesjonalne, ale z drugiej strony jakoś tak nieludzko byłoby mi słuchać o takich problemach, patrzeć na taką osobę i panować nad emocjami. Dlatego nigdy w życiu nie powinnam pracować z ludźmi, co mi raczej nie grozi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedawno wyszedłem do ludzi, do takiej grupki spolecznej, ale mocno odstawałem, czułem jakieś takie napięcie wewnętrzne, wydawało mi się że wydzielam takie odstraszające sygnały może dlatego nikt mnie nie zagadywał mogłem się więcej uśmiechać 🤔 spróbuję znaleźć inną grupkę tym razem będę się więcej uśmiechał 🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, carlosbueno napisał:

Ja akurat pracuje w tej branży (ryb greckich:)) no i tam idą te ryby które są za słabej jakości aby sprzedać je w całości, to się je smaży i zalewa aby utonęły w gąszczu sosu. Wszystkie stare i nie sprzedane w sezonie letnim dorsze i dorszopodobne  itp idą na rybę grecką także szału bym się nie spodziewał.   

Ok, ale ktoś z naszego forum musi jednak sprawdzić empirycznie czy to prawda, że ryba po grecku ze Stokrotki to najlepszy środek przeczyszczający 🙂 Ja głosuję na @KotJaroslawa, bo On bierze tyle sertraliny, że mu nic już nie może zaszkodzić. Dobranoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, to nie tak, że Cię nie lubię, ale coś w Tobie mnie irytuje, chyba przesadna pewność siebie. Teraz to w ogóle nie musisz słuchać moich rad, w końcu jestem uprzedzona 😋

@stworzonabyzyx, mnie jeszcze zadna terapeutka ani psychiatra nie przytuliła, a czasem 5 min. przytulania pomogłoby bardziej niż 5 min. rozmowy.

A koty lubią ryby 😎

Ja nie mam Facebooka trochę na przekór, poza tym nie czuje potrzeby. Jak o tym mówię to zawsze na mnie patrzą jak na stuknietą. Chyba jakbym zobaczyła ufo to mniej by się dziwili.

 

 

Edytowane przez Abigail_1Sm25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, SarkastyczneSerce napisał:

Hmm. A skutki uboczne? Wolę jednak zachować sprawność i trzeźwość umysłu ;) Leki to ostateczność

u mnie skutki uboczne były co najwyżej na początku brania leków, obecnie nie czuje żadnych dolegliwości o których mógłbym powiedzieć że to przez to "cholerstwo", dla mnie to wręcz wybawienie :D nie mając uczuć, strachu/lęku i sensu życia o wiele łatwiej sobie strzelić samobója :X  mogę ci tylko życzyć owocnych poszukiwań ;) 

15 godzin temu, Karalajna napisał:

Ja np. nie lubię, jak w sklepie ktoś brudnymi łapami grzebie w bułkach, gdy obok wiszą rękawiczki. Czy mam prawo za to skreślać faceta? Nie, bo to jakaś absurdalna błahostka

hmm, tak jak powiedział @SarkastyczneSerce, masz prawo skreślić za wszystko, bo to ty masz się czuć dobrze z kimś 🙂, a osoba która ma podstawowe braki w wychowaniu i higienie też by mnie na miejscu odrzucała 😜 

11 godzin temu, Karalajna napisał:

Ok, ale ktoś z naszego forum musi jednak sprawdzić empirycznie czy to prawda, że ryba po grecku ze Stokrotki to najlepszy środek przeczyszczający 🙂 Ja głosuję na @KotJaroslawa, bo On bierze tyle sertraliny, że mu nic już nie może zaszkodzić.

 

1 godzinę temu, Abigail_1Sm25 napisał:

A koty lubią ryby 😎

no dokładanie :D dawać no mi tu tą rybkę zapewne po terminie skoro daje takie efekty 🤓🐠😋

Edytowane przez KotJaroslawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, stworzonabyzyx napisał:

Fachowcy nie mogą fizycznie kontaktować się z pacjentem, bo to nieprofesjonalne. No, jeszcze co innego taki zachowawczy kontakt, jak klepnięcie w ramię (ale to też raczej tylko wtedy, jeśli pacjent jest tej samej płci) jakoś przejdzie, ale nic bardziej przylepnego.

Spałbym z połową pacjentek gdybym miał taką pracę, to nie dla mnie.

12 godzin temu, Wielki Selfini napisał:

Niedawno wyszedłem do ludzi, do takiej grupki spolecznej, ale mocno odstawałem, czułem jakieś takie napięcie wewnętrzne, wydawało mi się że wydzielam takie odstraszające sygnały może dlatego nikt mnie nie zagadywał mogłem się więcej uśmiechać 🤔 spróbuję znaleźć inną grupkę tym razem będę się więcej uśmiechał 🤗

Gratuluję postępów 🙂

2 godziny temu, Abigail_1Sm25 napisał:

@SarkastyczneSerce, to nie tak, że Cię nie lubię, ale coś w Tobie mnie irytuje, chyba przesadna pewność siebie. Teraz to w ogóle nie musisz słuchać moich rad, w końcu jestem uprzedzona 😋

Nigdy nie muszę słychać niczyich rad. Nikt nie musi, nawet niewolnicy ;) Pytanie też czy tylko moja pewność siebie czy ogólnie u ludzi ;)

Godzinę temu, KotJaroslawa napisał:

nie mając uczuć, strachu/lęku i sensu życia o wiele łatwiej sobie strzelić samobója :X

Coś w tym niestety jest. Ale mimo wszystko - piątek, piąteczek, piątunio - i już humor znakomity, trzy godziny symulowania pracy i do domu. Dziś sporo drobnych części motocykla zostało zagruntowanych. Widoczny postęp. Choć nawet w takim tempie jeszcze z pół roku do końca.

Godzinę temu, KotJaroslawa napisał:

hmm, tak jak powiedział @SarkastyczneSerce, masz prawo skreślić za wszystko, bo to ty masz się czuć dobrze z kimś 🙂, a osoba która ma podstawowe braki w wychowaniu i higienie też by mnie na miejscu odrzucała 😜<span>  

Wiesz jak mówić komplementy 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SarkastyczneSerce, napisałam: "przesadna pewność siebie" 😏 taka drażni mnie też u innych.

Odnośnie rękawiczek foliowych przy pieczywie w sklepie: przez lata ich używałam, ale teraz podjęłam decyzję, żeby przestać. Dotykam wyłącznie pieczywa, które biorę, uważam na to. Zużywamy całe mnóstwo plastiku, a taka rękawiczka jest używana max. przez minutę, a rozkłada się setki lat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Abigail_1Sm25 napisał:

napisałam: "przesadna pewność siebie" 😏 taka drażni mnie też u innych.

No to nie jest źle 😁

5 minut temu, Abigail_1Sm25 napisał:

taka rękawiczka jest używana max. przez minutę, a rozkłada się setki lat.

Dlaczego się tym martwisz? Chcesz zostawić świat lepszym dla potomnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×