Mój dzisiejszy dzień

[Gość]

Miro,

[Miro]

kasiątko, No co? Stał jakiś Łotysz i tanio sprzedawał, więc mi się szkoda zrobiło bo tam tylko "Halucynacje z niedożywienia i śmierć"

[Candy14]

Skonczylam malowanie i przez pol godziny probowalam sie doczyszcic z farby Na moim balkonie zawsze wieje bo jest od strony morza i rozchlapywalo mi te farbe na wszystkie strony. Odsapne i zabiore sie za zmywanie terakoty

[fatuma03]

Btoć za bako

[Pieprz]

dobrze ze już minął, dawno nie byłem taki niewyspany

[Majkel86]

Ostatnio narzekałem, że nerwica prawie całkiem odpuściła ale męczy mnie alergia, teraz jest na odwrót... jakie to wszystko pojebane ;/

[Gość]

Miro, lubię Cię

 

Zleciał przy starym kompie.Nawet na spacer nie poszłam czego bardzo żałuję.

Zaczyna się 6 doba bez fajka

[Mightman]

Najgorsze 2-3 tygodnie bez fajki. Potem jest luz a potem znowu wraca mega chęć po jakiś 3 miesiącach i jak to się przetrwa to potem fajki zaczynają przeszkadzać u mnie tak było

[Gość]

Mightman, masz racje,to przychodzi falami.Póki co jest spoko i pocieszam się,że już gorzej być nie może po tylu dniach.

[Merridell]

Cały dzień na najwyższych obrotach, a teraz masakryczne zmęczenie.

[mark123]

Dziś prawdopodobnie rozstrzygnie się, czy nadaję się do dalszego pisania pracy inżynierskiej i czy będę miał potem jakiekolwiek szansę na obronienie; czy jednak jest beznadziejnie.

[Gość]

nie wiem jak przeżyje ten dzień...

[czarnobiała mery]

Miałam egzamin z Krytyki czystego rozumu Kanta, nie mam pojęcia, jak mi poszło, ale powinnam zdać. Potem posiedziałam sobie w parku i pouczyłam się na kolejny egzamin. Wróciłam do domu i chyba dalej będę się uczyć, kolejny egzamin mam w poniedziałek.

[pink_hope]

coma prochy nie działają?....ja mam tak codziennie,chore mysli i temat..jak przeżyć kolejny dzień...trzymam kciuki za Ciebie

[Gość]

pink_hope, nie działają, to gówno mnie wcale nie stabilizuje, nie wiem jak ja wytrzymam ja za Ciebie też trzymam kciuki

[Gość]

głowa mnie boli za dużo informacji. Mam praktykę.

[Saska]

Jestem po egzaminie ;] Mam tylko nadzieję, że zdałam bo chce mieć to już za sobą...

[Miro]

Krótko. Mam przesrane Skończyły mi się "Klony"

 

-- 12 cze 2013, 16:48 --

 

Druga sprawa... Matka dziś zasłabła w przychodni, udałem się tam więc czym prędzej nie bacząc na lęki itp pierdoły. Wniosek? W sytuacjach "No way out" lęki nie łapią.

[Majkel86]

Druga sprawa... Matka dziś zasłabła w przychodni, udałem się tam więc czym prędzej nie bacząc na lęki itp pierdoły. Wniosek? W sytuacjach "No way out" lęki nie łapią.

 

No tak jest bo byłeś bardziej skupiony na zdrowiu mamy niż na swoim, nerwica poszła na drugi plan. Gdyby tak się wyuczyć takiego schematu w innych, teoretycznie mniej stresowych sytuacjach to by było pięknie ;/

 

A co do mojego dnia hmm wczoraj nie mogłem spać, dzisiaj powrót do pracy po 2 miesiącach przerwy, myślałem, że nie dam rady, że źle się poczuje itd a co się okazało to było całkiem dobrze, jakieś chwilowe odrealnienia nic więcej. Mało tego miałem rozmowe z kierasem na temat mojej dłuższej nie obecności i wcale się tym nie przejąłem, podszedłem do sprawy na mega luzie i spokoju. Nie kumam dlaczego czasami w mniej stresowych sytuacjach ciężej mi zachować spokój ;/

[buszujacywtrawie]

Lekarka zamieniła mi haloperidol krople na haloperidol tabletki, a tak w ogóle to chcę zamienić psychiatrę, miło wspominam czasy kiedy nie leczył mnie specjalista u mojej pełno zakazów: zero słodyczy zeroi kawy i tak dalej, pomimo 30 - tki czuję się jak emeryt

[hooain]

na spidzie, pełen słodkości, dla zrównoważenia pełen sportu.

[Gość]

buszujacywtrawie, a słodyczy to z jakiej racji Jakaś dziwna Moja niczego mi nie zabrania tylko radzi abym się kładła o 22 spać

[buszujacywtrawie]

Kasiątko bo przytyłem, a ona twierdzi że młody powinien być szczupły, mój poprzedni lekarz to się cieszył gdy przybierałem na wadze, bo ja w ogóle kiedy mam okresy gorsze to strasznie chudnę a przy lepszych okresach tyję...aha dała mi jeszcze Furosemid na odwodnienie, plus zakaz jedzenia po 17 a i tak ostatnio z 86 schudlem na 81, przy 177 cm wzrostu to tragedia nie jest

[Nika81]

Dzień do kitu, jak wszystkie od ponad miesiąca. Siedzę w domu chora. Latam po lekarzach i badaniach, ale coś mi się zdaje, że to nerwica mi dowaliła ze zdwojoną siłą. Nie biorę leków. Boję się zadzwonić do swojego psychiatry i umówić i powiedziec co się dzieje tłumaczę sobie jeszcze, ze pewnie jestem na coś chora, bo jakim cudem taki nawrót nerwicy...nie mam siły.

[Gość]

idę dzisiaj do lekarza, pewnie znowu potraktuje mnie z buta, no ale cóż....

w ogóle będę musiała pomyśleć nad zmianą lekarza w niedalekiej przyszłości, ale kompletnie nie wiem gdzie się udać...