Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Całkiem znośny poranek,jeśli nie liczyć trzesawki która rano prawie zawsze mnie męczy. Chciałabym żeby ten dzień był podobny do wczorajszego,który był w miarę spokojny...

będzie dobrze-dnia spokojnego zycze i oby był lepszy...duzo lepszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem znośny poranek,jeśli nie liczyć trzesawki która rano prawie zawsze mnie męczy. Chciałabym żeby ten dzień był podobny do wczorajszego,który był w miarę spokojny...

będzie dobrze-dnia spokojnego zycze i oby był lepszy...duzo lepszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień nie zbyt dobry, czuję ogromne napiecię i stale utrzymujący się lęk, dokucza mi szybka akcja serca. Sytacja w domu z moim bratem narkomanem nie sprzyja pozytywnemu samopoczuciu... Najgorsze jest to że taki człowiek nie zdaje sobie sprawy jak oddziaływuje swoim zachowaniem na innych ludzi... Moja mama jest załamana... Boję sie o nią, boje się że przez tego debila moja mama nie wytrzyma nerwowo... Sam juz rady nie daję.... Sytuacja beznadziejna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień nie zbyt dobry, czuję ogromne napiecię i stale utrzymujący się lęk, dokucza mi szybka akcja serca. Sytacja w domu z moim bratem narkomanem nie sprzyja pozytywnemu samopoczuciu... Najgorsze jest to że taki człowiek nie zdaje sobie sprawy jak oddziaływuje swoim zachowaniem na innych ludzi... Moja mama jest załamana... Boję sie o nią, boje się że przez tego debila moja mama nie wytrzyma nerwowo... Sam juz rady nie daję.... Sytuacja beznadziejna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczatek dnia straszny,w pracy troche stresu,pośpiech,potem biegiem do dentysty,na fotelu o mało nie odlecialam z wrazenia,choc bolu nie czulam ale chyba stres odchodzil,potem znow do pracy,i zaczeły sie jakies dziwne lęki i strachy,stresy,trząsiawki,ale sie wygadałam i pomału zaczęło przechodzić,teraz jest juz zupełnie ok.oby tak dalej.

u mnie wieczór tez zapowiada sie romantycznie :hide: ale moj mąż jeszcze o tym nie wie :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×