Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

Asiu,, ja nie wiem co odpowiedzieć, bo mi się wydaje, że ani pocałunek z mężczyzną ani pieszczoty nie były by atrakcyjne.

Jednakże skoro coś czujesz to może jesteś Bi ?

 

Warszawa to duże miasto, teoretycznie możesz się nastawić psychicznie i za jakiś czas pójść na randę, chyba że to nie to czego chcesz ?

 

Jeszcze jedno pytanie, jeśli za mocne to pomiń je proszę.

 

Ja jak myślę o mężczyznach to widzę BDSM, S&M i dużo pikanterii oraz ostrości, nie zapominając o niewolnictwie i całkowitym oddaniu, ty też czujesz coś podobnego ?

 

Agnieszko,, wiem, że to są delikatne pytania, oczywiście Asia nie musi na nie odpowiadać, one nie są kierowane moją ciekawością a chęcią pomocy, gdyż często przeżywam to samo... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu, mnie w ogóle podniecają sceny erotyczne nasycone agresją, często mam właśnie fantazje sexualne związane ze znęcaniem się nade mną, bólem, upokarzaniem mnie. co ciekawe, gdy czuję wstyd, upokorzenie ze strony jakiejś osoby (bez jakiegokolwiek bodźca sexualnego) to zaraz pojawia się u mnie podniecenie sexualne.

głupio się przyznać, ale często marzy mi się, że moja terapeutka się nade mną znęca. :oops::hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu,, dlaczego głupio ?

 

Tak już mamy i chyba nic z tym nie zrobimy, po prostu można to zaakceptować a może kiedyś to się zmieni.

 

Na ten moment lubimy to, chociaż ja nigdy nie miałem takich doświadczeń i bym się bał.

Jednak gdy czytam opowiadania BDSM to marzę o tym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pogadamy jak któregoś spróbujesz.

bo fantazje to może mieć każdy. każdego to może podniecać.... na ekranie.

a jak przyjdzie co do czego... okazuje się, że jednak to nie to.

narazie wszystko u Ciebie pozostaje w sferze fantazji.

Fajnie jest fantazjować, ale nie zapominaj o świecie realnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe jak zaburzony z zaburzonym seks by wygladał??:)wie ktoś może bo ze zrównoważonymi emocjonalnie wiadomo normalnie jest a z nami jakiś pomysł dziwny w łóżku i co wtedy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, Ty i terapeutka to taka typowo platoniczna miłość...

Wydaje mi się, że to nie za dobre dla Ciebie. :?

Nie możesz jej wszystkiego mówić chyba. Powiedziałaś jej, że czujesz do niej pociąg i masz fantazje z nią związane? ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu,, a myślisz, że ja o swojej nie miałem :twisted:

 

paradoksy, pewnie, masz rację, jednak jestem poblokowany swoimi zakazami, żeby spróbować i innymi rzeczami.

 

Już mam taką wizję, że skończę szkołę i nie będę jeździł na płatną terapię, gdyż nie wiem co to daje, będę chodził prawdopodobnie na dzienny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu to się leczy na terapii

 

-- 27 mar 2011, 18:32 --

 

mi też to nie jest obce,jeśli nie boli jest złe

 

tak jak napisała Basia to są wyobrażenia, fantazje. nie doświadczyłam tego. być może w realu wcale by mi się to tak nie podobało? w każdym razie fantazje mam zdecydowanie agresywne.

nawet jako 8-9-letnia dziewczynka bawiłam się z koleżanką w gwałty. ona na mnie leżała, trzymała mnie, ja udawałam, że chcę się wyrwać, ona, że mnie zakneblowała itd. sprawiało mi to dziwną przyjemność. zawsze chciałam być przy tych zabawach osobą zdominowaną. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-- 27 mar 2011, 19:09 --

 

Asiu to się leczy na terapii

 

-- 27 mar 2011, 18:32 --

 

mi też to nie jest obce,jeśli nie boli jest złe

 

tak jak napisała Basia to są wyobrażenia, fantazje. nie doświadczyłam tego. być może w realu wcale by mi się to tak nie podobało? w każdym razie fantazje mam zdecydowanie agresywne.

nawet jako 8-9-letnia dziewczynka bawiłam się z koleżanką w gwałty. ona na mnie leżała, trzymała mnie, ja udawałam, że chcę się wyrwać, ona, że mnie zakneblowała itd. sprawiało mi to dziwną przyjemność. zawsze chciałam być przy tych zabawach osobą zdominowaną. :pirate:

 

 

AaAaaAa.

 

Ja też, jak się w coś bawiłem to chciałem być poniżany, wiązany, maltretowany i ja chciałem być stroną uległą...

Czyli jesteśmy podobni, bardzo podobni Asiu. Też byłem w podobnym wieku, może 8-10/11.

Mając 12 lat już się kochałem z mężczyzną a 13 byłem w trójkącie tzn. byłem z 2 braćmi...

 

Aniu,a co to jest to wszystko po kolei ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_ to dobrze,ale u 8-9 to przerażające i nie bierze się to znikąd

 

no ja wiem. :roll: bo to nie było normalne. ale w ogóle w wieku dziecięcym i nastoletnim byłam uzależniona od masturbacji i miałam obsesję na punkcie nagości, sexu, cielesności, scen erotycznych w tv, itd. ... wiem, że to jest dziwne u dziecka w takim wieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×