[Zielona Góra]

[Hellbike]

Ktos z zielonej gory?

 

przydalaby sie kobieta na weekend, ktora ma ochote sie upic ];->

Edytowane 2 Grudnia 2012 przez Gość

[zoetrope]

Czesc wszystkim, ciesze sie, ze istnieja takie fora! jestem na etapie leczenia...i tez w zg (niestety).

Od razu mam pytanie czy ktos z Was bierze lek Vorta?

[zoetrope]

Czesc wszystkim, ciesze sie, ze istnieja takie fora! jestem na etapie leczenia...i tez w zg (niestety).

Od razu mam pytanie czy ktos z Was bierze lek Vorta?

[niedobrywujek]

Jest ktoś z ZG lub okolic?

[ala1983]

niedobrywujek, Gorzów co najwyżej, i niepotrzebnie zakładasz nowy wątek.

[niedobrywujek]

skoro stare wątki są przestarzałe to chyba jest jakiś powód

[Gość]

niedobrywujek, pewnie kilka osób się znajdzie.

[ocochodzi]

Hej. Trafiam do was bo wydaje mi sie, ze mam nerwice, w kierunku hipochondrii. Chcialbym zacząć z nią walczyc ale nie wiem jak, od czego zacząć, do kogo w zg pojsc. Rodzinny poradzil mi psychiatrę, wzbranialem sie ale chyba juz czas. Ktoś poleci i wskaże drogę? Mam 28 lat.

[autentyczna]

To mój 1 post, więc na początek- Witam wszystkich:) Jeśli ktoś chciałby porozmawiać, nawiązać znajomość (także pozawirtualną)- zapraszam na priv;) W obecnej chwili jestem związana z południowym lubuskim.

[Gość]

Halo, halo! Jest tu ktoś z ZG lub okolic? Ktoś miałby ochotę spotkać się i pogadać?

[EvilAngel22]

Okolice

spotkać się ... ale w większym gronie .

Do zielonej dojadę .

[Gość]

Midori, EvilAngel22, ja powinienem być 30 w ZG niestety tylko na 1 dzień więc jak chcecie to można się spotkać.

[Gość]

EvilAngel22, o ile będzie możliwe znalezienie tutaj większej grupy chętnej, żeby się spotkać.

Davin, niestety, ale 30 nie mogę.

Ogólnie już do końca roku jestem urobiona po pachy, więc ewentualne spotkanie proponuję zaplanować na przyszły rok.

Data jest mi obojętna (poza lutym, bo wtedy mam sesję).

[Gość]

Winiarze z lubuskiego, co tam z waszym spotkaniem? Może i ja bym wpadł

[Gość]

Marcosm, na razie cicho sza. Nikt nic chyba nie planuje.

[Gość]

No właśnie widzę, że ucichło No trudno, trzeba czekać na odzew :)

[Gość]

Marcosm, jakby co, to ja mam wolne terminy po sesji, czyli połowa, a w najgorszym przypadku koniec lutego.

[Gość]

Midori, odległa perspektywa, ale Jak coś pisz w temacie :)

[Gość]

Marcosm, no to właśnie piszę. Na zapas co prawda, ale ja tak lubię akurat planować w odległej perspektywie.

[Gość]

Midori, lepiej wiedzieć dużo wcześniej niż na ostatnią chwilę A studiujesz może na UZG? Planuję zacząć tam karierę po długiej przerwie w nauce

[Gość]

Marcosm, studiuję. Campus B - Wydział Humanistyczny.

[Gość]

Midori, ja planuję na wydział Mechaniczny, od tego roku, ale jeszcze zobaczymy :)

[Gość]

Marcosm, Wydział Mechaniczny to akurat jest w campusie A na Podgórnej. Podobno mają dobre opinie.

[Gość]

Midori, jak coś przekonam się na własnej skórze

[syś]

cześć wszystkim

jestem pierwszy raz na forum, mieszkam w zg i choruje od około 2lat, choć tak naprawdę nie dawno przyznałam się przed sobą do swojej choroby. Zaczełam szukac po necie grup wsparcia, jakichś optymistycznych wpisów pt 'wyleczyłem się', 'wygrałem', 'jestem zdrowy', nic nie znalazłam, mam nadzieję że po prostu źle szukam. Powiedzcie do jakich lekarzy w zg chodzicie? czy chodzicie na terapię czy tylko bierzecie leki? a może nie bierzecie leków? ja na razie się od nich bronię, czasem tylko ziołowe, melisa na codzień i magnez jak mi się przypomni... pozdro