Skocz do zawartości
Nerwica.com

przeszlosc dziewczyny


maurer

Rekomendowane odpowiedzi

A wiecie co. Mnie to by chyba nie robiło jakby moja laska miała 20 facetów przede mną (w sensie jakby 20 ja miało).

No chyba że lubiłaby opowiadać o swoich łóżkowych przygodach lub byłaby bardzo wygimnastykowana w kroku. Nikt nigdy nie jest w stanie sprawdzić na pewno ilu było przed nim więc raczej lekko do tej sprawy podchodzę.

Jeśli byłaby to osoba z którą chciałbym spędzić resztę życia to nawet pewne luzy bym mógł jej podarować i tyle no.

 

No i zjedźcie mnie teraz, ale to jest piękne, it`s beautiful :105:

Każdy popełnia błędy, nierzadko słono za nie płaci. Jeżeli kogoś się pokocha tak z całego serca i ta osoba to odwzajemni i nawzajem dajecie sobie wiele szczęścia, radości i uczucia to jebać to kto miał więcej partnerów. Grunt, żeby ciągle nie wracać do tego tematu i nie wyrzucać sobie potem w kłótniach. No i nie zdradzać się :mrgreen:

Jakby tak każdy kierował się rozsądkiem w miłości to świat byłby pełen nudnych par, związanych jedynie przyzwyczajeniem lub przymusem społecznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, tego się w ogóle nie da czytać, co tu niektórzy wypisują.

 

Analogiczna sytuacja.

Jako dziewczyna nie muszę korzystać z płatnych panów, ale jestem sama więc chce sobie poużywać tego co w życiu najpiękniejsze (jak zostało tu określone). Przecież mam do tego prawo. Idę do najlepszego klubu w mieście, gdzie są sami zadbani, młodzi i eleganccy faceci. Wyrywam w jeden wieczór trzech!!! Mam ostry seks z trzema po kolei (och wow, marzenie każdej dziewczyny 8) ). Ale żebyście nie myśleli, że to zwykli kurwiarze, to byli naprawdę przystojni i dobrze ubrani faceci. Dziewczyny, polecam! Też korzystajcie, to jest super! - No i jak to brzmi?

 

żeby nie było, to taka sama sytuacja jak w opisanej przez tego użytkownika, tylko role płci odwrócone.

-->

Ja byłem, dużo pieniędzy straciłem ale było warto. Trzy ładne dziewczyny w ciągu jednej nocy. Marzenie niejednego mężczyzny. Jest popyt to i podaż jest. Nie myślcie że one zaliczają klientów hurtowo jak tirówki. Krąży taki stereotyp. Naprawdę młodziutkie zadbane dziewczyny. Moim zdaniem te przybytki są potrzebne (piszemy w tym temacie a nie rozpętujmy kłótnie z których nic nie wynika).Jestem za ich istnieniem. :yeah:

 

I ten sam użytkownik, gdzieś tam pisał, że na dziewczynę/narzeczoną/żonę to tylko "towar nieużywany"...

 

To tak jakbym ja, zabawiająca się z kilkoma kolesiami jednej nocy, korzystająca ile wlezie tłumaczyła się tym, że przecież faceci byli zadbani, przystojni. I jednocześnie szukała na partnera "czystego" mężczyzny, najlepiej prawiczka. Bo reszta to "męskie szmaty" (co z tego, że ja dymałam kolesi ile wlezie, po kilku minutach znajomości, ja jestem :angel: przecież byli ładni, przecież to, przecież tamto, mi prawiczek się należy!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stardoll,

Jesteś cudowna w tym co piszesz. Brawo!!! Wy tez macie prawo do szczęścia i radości w seksie, bez nazywania tego szmaceniem. :brawo:

Już pisałem wcześniej, kolesie tego chłopca zachowali się jak śmiecie (tu zwracam uwagę, ze nie napisałem, że są śmieciami) ;) , taki drobny niuans... , proszę to wychwycić co bardziej czepialscy.

 

Ona ma poczucie winy... chciałaby to odwrócić... kurde, a ja bym jej powiedział, cóż jesteś niewinna, skutki tylko zbierasz, następnym razem, jeśli już masz koniecznie ochotę, zadbaj o to kogo chcesz wydymać... śmiecia, czy chłopa.

 

Wreszcie kobieta, która daje sobie prawo do seksu na równi z facetami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jak to brzmi?

Jakby była z ciebie tępa dyskotekowa sucz w debilowaty sposób prubująca sobie udowodnic że miała prawo do wystawieniu się 3 palantom.

Metafora udana.

 

No i teraz niech panowie odniosą to do siebie :mrgreen:

 

 

Chociaż wątpię, aby dotarło.

 

Tutaj jest właśnie ten problem, że Pete uważa, że więcej mu się należy z racji tego, że jest mężczyzną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jak to brzmi?

 

Tutaj jest właśnie ten problem, że Pete uważa, że więcej mu się należy z racji tego, że jest mężczyzną.

 

Agnieszko... nie przeżywaj tak proszę, ja po nieudanej próbie dyskusji z (tak po potterowsku) sama wiesz kim jak ochłonąłem, to nabrałem dystansu.

Sama wiesz kto, powolutku siem obnaża... a ja czekam i zacieram dłonie. A żeby nie było, to sobie ciebie upatrzył na ofiarę, bo wchodzisz z nim w jego grę.

Szkoda tylko, że założyciela wątku nie ma... mam nadzieję że nie spuścił dziewczyny po tzw, drucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba sobię powiedzieć szczerze...kobiety są dużo mniej inteligentne niż mężczyźni :)

 

Poproszę o dane z badań :)

 

Nie trzeba badań...wystarczy trochę pmyśleć, chociaż Ty jest dziewczyną, więc Ci tak łatwo raczej nie przyjdzie...;/

 

1. Zastanów się ile rzeczy zostało wynalezionych przez mężczyzn, a ile przez kobiet.

2. Dlaczego szefowie największych organizacji rządowych i firm to w 99% mężczyźni ? (NASA, NATO, Intel. Microsoft, Apple...)

 

Oczwiście kobiety też są, ale jak już to jakieś pierdoły np. w dziedzinie mody, sztuki itp.

 

Gdyby nie mężczyźni to wy, kobiety siedziałybyście zapewne w jaskiniach :P

 

Nie mówię tego żeby wam zrobić na złość ale tak jest i trzeba to sobie uświadomić. W szkole np. może wydawać się że jest na odwrót, ale to tylko osobom które nie rozróżniają inteligencji od mądrości :)

 

btw. Gdzieś w gazecie (na 90% PC format) czytałem, że na uniwersytecie wrocławskim czy politechnice na wydziale informatyki studiuje ok. 950 studentów, a tylko 50 z nich to kobiety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Maurer.

Żyłem w dwóch takich związkach z kobietami z przeszłością (równie kolorowa jak twojej dziewczyny) - jeden zakończył się małżeństwem i jest z tego córka (dziś już pełnoletnia). A drugi ....lepiej chyba przemilczę ...

Oba te związki niestety zakończyły się tragicznie ....."tzn rozwód. Taki związek ma szanse przetrwać jak jesteś megasilny psychicznie a skoro tu o tym piszesz i masz wątpliwości to coś nie sądzę żebyś taki był.

Dziś kiedy się bardzo kochacie i jesteście sobą zauroczeni wszystko jest piękne , wszystko sobie wybaczacie, opowiadacie itp ale za kilka miesięcy czy lat gdy wasz związek się troszkę stonuje wtedy zaczną "na wokandę" trafiać wizje wyczynów twojej dziewczyny i to w najmniej odpowiednich momentach . Gdy pójdzie z koleżankami na babski wieczór, albo jak zadzwoni do niej telefon od kolegi, albo jak miniesz na ulicy jednego z kolesi o których Ci opowiadała czy też w czasie kłótni. Obawiam się też że nigdy jej nie zaufasz do końca a to z czasem doprowadzi tak jak u mnie do rozpadu związku. Wiem że szczerość jest super ale zrobiła błąd że CI to wszystko opowiedziała. Powinna to zostawić dla siebie chociaż z drugiej strony jak mieszkasz w małej mieścince to może i lepiej ....

Jak jesteś zimnym i wyrachowany twardzielem to życzę Ci udanego związku i dzieci całą kupę ....ale jak jesteś czułym romantykiem z duszą artysty to współczuję Ci bo przez taki związek możesz się wykończyć psychicznie

Od razu zaznaczam że nie przesądzam ..... opieram się tylko na własnym doświadczeniu i przestrzegam. Może być ciężko !!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×