Co trzyma was przy życiu?

[Gość]

Strach,być może nadzieja że będzie lepiej. nie będzie.

[Lady Em.]

nic.

[ladywind]

nic.

[kornelia_lilia]

ladywind, no chyba jednak, coś Cię trzyma przy życiu ?

[kona]

mnie przy życiu teraz trzyma tylko moja 4-miesięczna siostra. chociaż codziennie boję się, że ją stracę.

[Lord Cappuccino]

Strach i przywiązanie/przyzwyczajenie. Może po części nadzieja.

[ladywind]

też przyzwyczajenie i jakaś tam nadzieja że się poprawi

[Michuj]

jak to co trzyma? California Rocket Fuel

[Julia6]

Czesc :)

Własciwie nic mnie nie trzyma, ale umierac tez nie chce.

Chyba z jednej strony chcialabym wyjechać i cos osiagnac...,ale raczej spedze reszte zycia w lozku

(rzuciłam szkole w klasie maturalnej )

[Lord Cappuccino]

rzuciłam szkole w klasie maturalnej

Czemuż to, ach, czemu, uczyniłaś coś takiego?

[Julia6]

rzuciłam szkole w klasie maturalnej

Czemuż to, ach, czemu, uczyniłaś coś takiego?

 

W ogole sie nie uczylam, matma mnie dobila.

Była jesien, złapała mnie depresja...

Rzuciłam szkole,znajomych, wszystko własciwie

[Aria]

Julia6 rozumiem, że rzuciłaś w tym roku szkolnym. Masz zamiar wrócić czy będziesz chodziła zaocznie? :)

[Julia6]

Julia6 rozumiem, że rzuciłaś w tym roku szkolnym. Masz zamiar wrócić czy będziesz chodziła zaocznie? :)

Tak,

do tej szkoly juz nie wróce, zrobiłam za duzo szumu.

Jesli kiedykolwiek wroce do szkoly, bedzie to zaoczna, ale nie wiem czy skoncze kiedykolwiek

[Aria]

Julia6 w zaocznej nie ma takiego nacisku na naukę jak w normalnym liceum :) nie masz co się stresować matematyką i innymi przedmiotami :) tym bardziej, że masz tylko jedną klasę do zdania, a nie 3 :)

[Gość]

Julia6, Skończysz, szkoła zaoczna to pic na wodę straszny .

przynajmniej zsodd w BB ; ),chyba że nie z tych okolic jesteś : ). (sama nauka, z maturą pewnie nie będzie tak kolorowo).

i też zawaliłem ten rok,będzie git ; ).

[ladywind]

jak to co trzyma? California Rocket Fuel

 

[Julia6]

Aria

Boje sie isc do szkoly.. nikogo nie znam, pozatym zwyczajnie mi sie nie chce.

Julia6, Skończysz, szkoła zaoczna to pic na wodę straszny .

przynajmniej zsodd w BB ; ),chyba że nie z tych okolic jesteś : ). (sama nauka, z maturą pewnie nie będzie tak kolorowo).

i też zawaliłem ten rok,będzie git ; ).

 

O hej byłam kiedys w Brzeszczach

Do Bielska mam daleko tzn bywam tam raz w miesiacu u lekarza, ale mieszkam obok Katowic.

 

 

Mam wrazenie, ze w szkolach zaocznych są niefajni ludzie

[aree1987]

wiosna

[Gość]

Julia6, Oj tam, miałem w klasie rozrzut wiekowy od 18, do 3x lat, wszyscy byli ok : D. Nawet czasem lepsi od tego "dziadostwa" w LO, czy gimnazjum...

Wbrew pozorom,czasem mądrzejsi ludzie, niż ci w szkołach "dziennych". Ale to zależy od klasy, czy samych ludzi .

[Gość]

Co trzyma was przy życiu?-brzmi to jak pytanie potencjalnego samobójcy który szuka usilnie koła ratunkowego które potrafiło by zakrzyczeć czy też odroczyć jego nieuniknioną zgubę.

[Abbey]

Że czasem mam przynajmniej minimalne poczucie, że jestem komuś potrzebna. Nawet, gdy to poczucie jest złudne i chwilowe, daje mi siłę.

[SadSlav]

To, że wszystko się wyprostuje jeszcze. Jestem ciekaw co mnie czeka w życiu. Pewnie mnóstwo trudnych decyzji, rozmów, momentów i sytuacji... Ale ciągle mam nadzieję, że pomiędzy tym wszystkim znajdzie się miejsce na piękne chwile i szczęście wśród bliskich

[Gość]

SadSlav, To fajnie że masz nadzieję.

Mi tam się wydaje coraz bardziej,że jestem gównem,niezdatnym do życia w społeczeństwie,odludkiem.

Mam wrażenie że życie nie przyniesie nic dobrego oprócz rozczarowań.

 

Mimo to będę żył.... z ślepą nadzieją że, być może coś się zmieni.

Pewnie nie, no ale trzeba żyć, by się przekonać co czas przyniesie.

[SadSlav]

SadSlav, To fajnie że masz nadzieję.

Nadzieja matką... wynalazków - jak to mówią

[Cassandra]

Chyba tylko tchórzostwo. Bo na pewno nie nadzieja ani bliscy. I tak by nikt nie zauważył że mnie już nie ma.