nic nie czuję

[zawilinski]

borsuk masz farta, bo moja lekarka mi nie wierzy. ludzie nie rozrozniaja ekspresji od czucia emocji. ja mam ekspresje, bo jak sie wkurze jak wrzasne to jest ekspresja, ale ja tego nie czuje. z kolei ta druga strona jak sie przestraszy albo zareaguje na ten moj wrzask postrzega mnie przez pryzmat swojego czucia mnie jako emocjonalnego. wiecie co chyba bym przez 5 lat nie powtarzal tego, co? bo ja to powtarzam z uporem maniaka, ze nie mam emocji. kurde bylem na weselu. takie laski. boze. zakochalbym sie od razu. w wygladzie. tylko moj obecny problem jest taki, ze pozadalbym fizycznie, umyslowo, ale emocjonalnie nie. dlatego nie moglbym sie zakochac. moglbym pozadac, ale wiezi emocjonalnej miedzy nami by nie bylo.

 

-- 24 lip 2011, 19:52 --

 

wiecie mam wymagania co do dziweczyn, ale jak spojrze na laske to serce mi mieknie. moglbym sie patrzec caly czas. pelna akceptacja. tylko ciekawe jakby bylo jakby sie do mnie odezwala. napilem sie konkretnie i to co wypracowalem przez miesiac tzn. wigor, chec do roboty, dobry sen, brak zmeczenia nagle zostalo przekrslone przez kilka kieliszkow wodki. ja wodki nie moge pic z tego wynika, bo wodka to antydepresant, a antydepresanty mi widac szkodza do tego stopnia, ze mam po nich depresje. i po wodce mialem taka tymczasowa depresje, ze lezalem w lozku i nic nie robilem, bo sie tak qrewsko zle czulem i nic mi sie nie chcialo robic. ja tu mowie o depresji w schizofrenii prostej. jeszcze pogadam z lekarka czy da sie polaczyc solain z moklobemidem i jesli sie da to chyba sprobuje, bo zycie mi spiepsza i takie ladne dziewczyny szybko sie starzeja. boze jak ja bym chcial sie zakochac. FACK!!!

[Borsuk]

Pożądanie to jest emocja. Jak ty używasz swojej własnej definicji emocji to się nie dziw, że ciebie inni ludzie nie rozumieją. Musisz sprecyzować co konkretnie czujesz a czego nie.

 

Ja nigdy nie czułem pożądania, ani serce nigdy mi szybciej nie biło z innego powodu nisz zmęczenie fizyczne.

[zawilinski]

poped seksualny to nie pozadanie? widze dziewczyne ladna i robi mi sie lekko, robi mi sie milo. nie tylko tam na dole, ale ogolnie robi mi sie lekko. a ty mowisz, ze od razu czuje emocje.

[7654321]

A mi się robi miło tylko na dole , tylko ciało, od zawsze. Ale czuje tęsknotę za uczuciem. Uczucie mniemam powinienem gdzieś odczuć w górnej części ciała, w płucach jakoś, w układzie oddychania, tam jest chyba wyższa emocja. U mnie kobieta to albo jak siostra albo jak ciałko.

[Borsuk]

poped seksualny to nie pozadanie? widze dziewczyne ladna i robi mi sie lekko, robi mi sie milo. nie tylko tam na dole, ale ogolnie robi mi sie lekko. a ty mowisz, ze od razu czuje emocje.

 

Do tego bicie serca, brzmi jak opis emocji.

 

To opisz coś co wg ciebie jest emocją.

 

A jeżeli pytasz czy możesz mieć libido bez pożądania to ja tak mam. Erekcja to dla mnie proces fizjologiczny i ma tyle wspólnego z widokami ile ma moja potrzeba sikania. Nawet bym nie powiedział, że mi się robi miło na dole, bo to jest bardziej jak skurcz mięśni który nie boli, czuję to, ale jest to neutralne na skali lubię-nie lubię, ale nie da się tego całkiem ignorować.

[zawilinski]

mozna brac solian i moklobemid jednoczesnie? tzn np 3 albo 2 dawki moklobemidu + 1 dawka solianu

 

-- 25 lip 2011, 20:32 --

 

nie wiem czemu, ale jak widze tu na forum ze ktos wspomnial ze komus jakis lek pomogl to od razu chcialbym go sprobowac. rozmawialem ze swoja lekarka i znowu nie dala rady mnie przekonac ze moklobemid to syf. mowila ze tam tez jest serotonina, a ja na to ze co z tego. przekonaly mnie za to komentarze, opinie ludzi ktorzy brali moklobemid. brak uczuc zalozmy ze masz schizofrenie prosta i dlaczego reklamujesz tutaj w tym watku leki zawierajace serotonine? do jasnej ciasnej wiem dlaczego zle sie tak czujesz. bo bierzesz leki z serotonina. a ja takich lekow unikam i dlatego w miare dobrze sie czuje. i za kazdym razem kiedy biore serotonine zawsze pogarsza mi sie stan zdrowia. lekarka jeszcze mi powiedziala ze wodka to depresant ze powoduje depresje. a ja tak zapilem ze sie tak zle czulem ze cholera. ale jak wezme solian to czuje sie lepiej.

[Guzik]

Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale czy ten brak czucia powoduje u Was może również nie odczuwanie jakiegoś swojego trzonu? ja? czegoś stałego do czego doczepiałyby się wszystkie bodźce, zdarzenia?

 

Mój lekarz powiedział mi że mam zaburzoną strukturę osobowości, zapytałam się o brak trzonu, i powiedział że myśli że go mam, ale nie czuję i można nad tym pracować właśnie na terapii.

[zawilinski]

jak nie czujesz osobowosci to sobie mozesz chodzic na wszystkie rodzaje terapii i ci to nic nie da. zapodaj solian 400mg i wtedy poczujesz ulge. on ci to tylko mowi po to zebys chodzil na ta terapie, bo on ma z tego kase i tylko dlatego. nie boj sie juz w tym watku tyle osob probowalo psychoterapii i co mnie dziwi nadal sami sie upieraja, ze im to cos da. jak nie czujesz emocji to nad czym tu pracowac. pijaki chleja tanie wina i im nikt nie mowi, zeby poszli do psychologa. to wszystko kwestia chemii, a nie jakiejs tam psychiki. psychika jest wyniekiem, pochodna pracy mozgu, pracy chemii w mozgu, pracy elektrycznosci w mozgu.

[*Monika*]

jak nie czujesz osobowosci to sobie mozesz chodzic na wszystkie rodzaje terapii i ci to nic nie da. zapodaj solian 400mg i wtedy poczujesz ulge. on ci to tylko mowi po to zebys chodzil na ta terapie, bo on ma z tego kase i tylko dlatego.

 

A Ty jak zaczniesz pracować to nie będziesz miał z tego tytułu kasy? Terapeuta...zawód jak każdy.

Widocznie jesteś zwolennikiem chemii.

I proszę Cię, nie mów komuś , co jest dla niego dobre. O sprawach leków i podjęcia psychoterapii decyduje lekarz wraz z pacjentem.

A Ty masz w sobie tyle oporu przed podjęciem decyzji, żeby uwierzyć, że poprzez psychoterapię jesteś w stanie walczyć ze swoimi trudnościami.

NIestety człowiek to nie tylko sama chemia, procesy biochemiczne. Jest jeszcze coś takiego jak duchowość, sfera psychiczna człowieka.

 

I jeszcze jedno...nie można nie czuć osobowości. Każdy z nas ma osobowość.

Ciebie oczywiście nie bedę przekonywała do terapii bo nie mam w tym żadnego udziału i nie płacą mi za to.

 

Jeśli kiedyś zostaniesz ojcem, to jak myślisz? Twoje dzieci będą odczuwały emocje czy nie będą? Pytanie za 100 punktów!

[Guzik]

Biorę leki ale trzonu nadal nie mam, a mój psychiatra nie jest moim terapeutą chociaż ma uprawnienia psychoterapeuty, więc nie ma kasy z tego że chodzę na terapię. Ja nie wiem czy ja nie czuję emocji. Idzie do mnie coś ale to tak daleko że guzik a nie emocja i nawet nie wiem co to ma być, może myśl?

Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. Nie znam się na osobowościach i zaburzenie struktury osobowości to chyba nie czucie braku osobowości. Bo mam świadomość jakiegoś tam ja, ale to takie rozmyte i fragmentaryczne. Jakbym ciągłości nie miała.

[zawilinski]

Monika1974 wcinasz sie w rozmowe juz ktorys raz z kolei. i znowu nie masz racji. napisz na co chorujesz i bedziemy wszystko wiedziec na temat twojego doswiadczenia w braku emocji, schizofrenii prostej, nie czuciu osobowosci.

 

Monika1974 i prosze cie przestan sie chwalic kiedy sie urodzilas, bo taka nazwe uzytkownika zkladaja 13 latki co nie maja zielonego pojecia o internecie.

 

Guzik jakie leki bierzesz w jakich dawkach? jaka masz diagnoze?

[*Monika*]

Monika1974 wcinasz sie w rozmowe juz ktorys raz z kolei. i znowu nie masz racji.

 

Słuchaj, Ty nie masz wyłączności na ten wątek, to raz.

A dwa....to jest forum i każdy, jeśli ma coś konstruktywnego do powiedzenia, ma prawo o tym napisać tu i teraz.

napisz na co chorujesz i bedziemy wszystko wiedziec na temat twojego doswiadczenia w braku emocji, schizofrenii prostej, nie czuciu osobowosci.

Po trzecie, mnie zdiagnozowali specjaliści tacy jak psychiatra i psychoterapeuta i nie potrzebuję ponownej diagnozy, zwłaszcza w sieci i to wystawionej przez Ciebie.

Monika1974 i prosze cie przestan sie chwalic kiedy sie urodzilas, bo taka nazwe uzytkownika zkladaja 13 latki co nie maja zielonego pojecia o internecie.

Żeby się przyznać do swojego wieku, to trzeba mieć odwagę.

Myślę,że do tej 13-latki z Twoimi poglądami jeszcze bardzo Ci daleko.

Zdrówka życzę

[Guzik]

Guzik jakie leki bierzesz w jakich dawkach? jaka masz diagnoze?

 

Biorę wenlafaksyne(?) 150mg i fluanxol 1,5 mg

Brałam też rispolept i sulpiryd.

Lekarz mówił o depresji i mam jakieś zaburzenia w strukturze osobowości. Nic więcej nie wiem. Nie czytałam swojej karty.

[Borsuk]

I jeszcze jedno...nie można nie czuć osobowości. Każdy z nas ma osobowość.

 

Jeżeli brak osobowości jest zdefiniowany jako rodzaj osobowość to na to wychodzi.

[Nel]

a ja zaczynam miec bezczucie wyższe...pewnie to nie tu...Monia kochana wywal gdzie uwazasz

Edytowane 26 Lipca 2011 przez Gość

[*Monika*]

dune, może do wątku nic nie czuję?

 

Przeczytaj proszę ten wątek, poprzeglądaj.

[zawilinski]

ale sie zle czuje. boze. wzialem solian 400mg w jednej tabletce. jezu jak to daje. jestem pobudzony, ale to chyba akatyzja. leb mnie boli, jesc nie moge, bo zle mi w zoladku, w dodatku chce mi sie spac.

 

-- 27 lip 2011, 21:49 --

 

musze wyrzucic solian 400mg. jeszcze nigdy nie czulem sie tak zle na solianie. a wzialem tylko jedna tabletke 400mg pierwszy raz w zyciu. jestem pobudzony, ale jednoczesnie spiety, nie umiem sie skupic, chyba akatyzja. i to nieprawda ze nie ma roznicy miedzy tabletkami 200mg a 400mg. jest i to spora bo czuje sie inaczej miedzy dowma tabletkami 200mg a jedna 400mg. roznica i to diametralna.

[Gość]

poped seksualny to nie pozadanie? widze dziewczyne ladna i robi mi sie lekko, robi mi sie milo. nie tylko tam na dole, ale ogolnie robi mi sie lekko. a ty mowisz, ze od razu czuje emocje.

ROBI CI SIĘ MIŁO. Czyli cokolwiek czujesz...ja raczej nie odczuwam nawet tego, że mi się robi miło na czyjś widok.

Wydaje mi się, że można nie mieć, nie czuć osobowości. Ja właśnie tak odczuwam od ponad 1,5 roku. Mi w szpitalu też nie bardzo wierzą, że nie czuję, bo ekspresję mam ponoć bardzo dużą. Ale jak już pisałam jest kobieta z takim samym problemem i WYDAJE się niezwykle empatyczna, czuła, potrafi pocieszyć, przytulić, wyrazić jakieś emocje, ale mówi że w środku nic nie czuje i ja jej wierze, bo jak podaje opisy tego nieczucia to tak jak u mnie.

Ja nie powiem, że kompletnie nic nie czuję, bo czuję cierpienie, pustkę, czasami jest mi przykro, ale to są niezwykle blade i tylko negatywne emocje.

W dodatku jest jedna szacowna osoba w szpitalu i wystarczy, że usłyszała, że mam zaqburzenia osobowości to pozwoliła sobie mnie pouczać i tak jak kiedyś ktoś napisał w wątku" zaburzenia osobowości" było/jest mi ogólnie przykro, że jestem "nie ok"... jak słyszę hasła, że mam nad sobą pracować to będzie lepiej to mam ochotę się zabić natychmiast czasem...bo co ja mogę zrobić, że nie czuję. Monika, no napisz co...

 

Nie wiem jak to się stało, że Magicowi po tylu latach wróciły emocje. To cud jakiś dla mnie...chociaż on jakos stronioł od leków i wystarczyło, że dostał pierwszy lepszy antydepresant i mu wróciło?

[Korat]

Ciekawostka. Od dłuższego czasu nie biorę leków, za to biorę suple na odchudzanie, konkretnie Therm Line II. I okazuje się, że te suple całkiem nieźle mnie aktywizują, mam ochotę po nich być w ruchu. Zacząłem szukać skąd taki pozytywny efekt tych supli, bo przecież miały być na spalanie tłuszczu i okazało się że wielu sportowców bierze te suple na aktywizację, bo jest tam pochodna efedryny, która daje takiego kopa. Zabawa jest dosyć droga, bo około 90zł za miesięczną kurację, ale fajnie jest mieć więcej energii. Solian przy tych suplach to gówno i jeszcze mi prolaktynę rozpier.dalał.

[Gość]

OOOOOOOO dzięki korat za info.Nie omieszkam wypróbować. Czym jest 90 zł jeśli człowiek miałby przy tym energię do pracy...chodzi mi o energię psychiczną, bo fizyczną to ja mam dzięki sertralinie....powiedz czy ten specyfik działa na aspekt fizyczny czy psychiczny? poprawia nastrój?kurka, znając mnie to zaraz jutro kupię...

[Korat]

W tych suplach co biorę jest synefryna. Tu można o niej poczytać:

http://rozanski.li/?p=182

[Badziak]

Korat, z tego co czytam to te suple zawierają kofeinę i guaranę, więc nic dziwnego, że Cię aktywizują. Do tego l-tyrozyna i l-karnityna, które wpływają na poprawę nastroju. Jeśli dobrze pamiętam to l-tyrozyna pośredniczy w produkcji dopaminy, a już na pewno jej niedobory powodują depresję.

[natrętek]

natretek ty cos tu mieszasz. magic pisal 13 czerwca 2011 ze wcale tak kolorowo nie jest i ze startuje o rente. wiec dlaczego piszesz ze mu uczucia wrocily?

 

zawilinski ja tylko przekazuje to, co mi powiedział ten kolega z oddziału, a powiedział jasno, że magic się zakochał, a jak to nie wiem, może czysto intelektualnie ??

[zawilinski]

jak dlugo planujecie zostac na tym swiecie? powiedzmy, ze znajde prace i bede pracowal. ale ja nie dam rady zyc w zwiazku. nie bede siebie i tej drugiej strony oklamywal, ze cos do niej czuje. bo ja nic nie czuje. no nie ma szans. musi byc jakis kres tego wszystkiego. ja na razie nic juz nie planuje, bo jakby nie patrzec zawsze jest zle. a mowilem, zeby sie powiesic, ale rodzice powiedzieli ze nie to zyje, ale co z tego zycia mam o sami wiecie. jedno wielkie nic.

 

-- 28 lip 2011, 22:16 --

 

jak przyjdzie w moim zyciu moment, ze nie dam rady albo psychicznie albo finansowo to szalik i witajcie aniolki, bo sami wiecie jakim pieklem jest ziemia.

 

-- 28 lip 2011, 22:34 --

 

Korat chlopie ja biore Guaranax tak samo tej samej firmy, ktora produkuje Therm Line II i powiem ze dziala ten Guaranax, ale tam jest tylko guarana i kofeina. bralem caffeine power firmy acrivlab, ale ten suplement diety nie dal rady, bo w ogole nie dziala. mam jeszcze Thermo Speed Extreme Mega Caps, ale z niego nie korzystalem.

 

Korat jak dlugo stosujesz Therm Line II? ile kapsulek na dzien bierzesz, w jakich odstepach godzinowych?

wg mnie najtaniej znajdziesz suplementy na allegro.

[*Monika*]

magic się zakochał, a jak to nie wiem, może czysto intelektualnie ??

Zakochał się i już.

Poczuł milość, której tak dawno nie odczuwał. Być może brak potrzeby bycia z kimś został u niego zaspokojony. I nagle wszystko wróciło do normy.

 

Jak to jest zakochać się czysto intelektualnie?