Skocz do zawartości
Nerwica.com

nerwica?początek anoreksji? prosze o radę


koszatniczka

Rekomendowane odpowiedzi

hej, nie wiem z czym powiązać swoją wczorajszą przygodę, ale proszę o radę bo troszkę sie zmartwiłam...(mam nerwicę lękową). jak już wczesniej pisalam pisałam bardzo lubię sport- spacery, pływanie, rower.... pokochałam intensywny styl życia, nie lubię siedzenia w domu. dietę tez mam zdrową (chce zachować szczupłą sylwetkę i generalnie chcę odżywiać sie zdrowo). ostatnio schudłam 5kg- przez soprt bo ciągle jestem w ruchu i nawet podobało mi się to bo teraz moja sylwetka jest git ;) ale wczoraj jak zasypiłam położyłam ręke na biodrze i wyczułam wystające biodro... no wlasnie przeraziłam się że jestem na dobrej drodze do anoreksji, że zachoruję na bulimie albo na coś jeszcze innego... normalnie tak się wystraszyłam że potem jeszcze nie mogłam zasnąć przez dobrą godzinę z obawą że to już może anoreksja (cała sie spociłam choć nie było żadnego napadu lęku ani niczego takiego, ale wydaje mi sieze to jednak moja nerwica sie odezwala a nie zadna anoreksja bo przecież w anoreksji chyba nie ma czegostakiego jak obawy ze sieza dużo schudnęło??) tak siewkręciałm, że od razu wyobraziłam sobie siebie jak nie mogę niczego zjeść z obawy przed przytyciem, że poszłam do kuchni po brzoskwinie zeby to sprawdzić.... przy okazji napiłam sie melisy i poszłam spać... dziś wstalam i tak samo bałam sie ze moze to już anoreksja , jakiś lęk przed jedzeniem i zrobiłam sobie śniadanie z "duszą na ramieniu" że nie będę w stanie tego zjeść (bo mam jakiś lęk przed przytyciem, choć nie wydaje mi się żeby był) ale spokojnie zjadłam , nic sie nie działo, potem ciastko bo jeszcze zostało z urodzin ;) prosze o radę, bo mnie to wygląda na nerwicę a nie na anoreksje albo bulimie mimo wszystko , tylko chcę uslyszec jakieś obiektywne głosy :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje, ze to nie anoreksja....

Choc mam podobne jazdy. Ostatnio duzo schudlam a bylam i tak szczupla. BMI wskazuje na niedowage to mnie nakręca. Tez widze wystające kosci i jestem przerazona. Ubrania spadly w dol o dwa rozmiary. Nie jem tak jak kiedys bo musialam przejsc na diete ze wzgledu na stan zdrowia, potem doszedl brak apetytu ze stresu no i w końcu jadlowstret po ssri. Przez jakis czas zywilam sie wtedy tylko chlebem bo nie moglam patrzec na jedzenie a jednoczesnie bylam przerazona, ze moge wpasc w anoreksje. Niby przeszlo, ale nie jem tak jak kiedys np. czekolady nie tykam w ogole, fast foodow zero, ogolnie raczej zdrowe rzeczy. Jem, ale male porcje... troszke przytylam, ale niewiele i nadal mam niedowage... i tez mi sie kolacza mysli, zeby to nie byla anoreksja. Ale chyba jesli celowo sie nie odchudzam to nie jest anoreksja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×