Skocz do zawartości
Nerwica.com

[LUBLIN]


Rekomendowane odpowiedzi

U dr Kozaka leczyła się wiele lat moja siostra na rzekoma chorobę psychiczna, najpierw CHAD, potem schizofrenie. Po latach pompowania w nią psychotropów za naprawdę ciężkie pieniądze, okazało się, ze nie jest chora psychicznie, lecz neurologicznie- cierpi na postępujące zwyrodnienie komórek mózgowych. Leki psychiatryczne tylko pogorszyły jej stan i przyspieszyły postęp choroby.

 

Mnie osobiście pomogła dr Ufniarz z Luxmedu. Wyprowadziła mnie kombinacjami antydepresantów i neuroleptyków z ciężkiej nawrotowej depresji lekoopornej. Od dwóch lat mam remisje.

 

[Dodane po edycji:]

 

Dina, jako neurologa polecam dr Ligaj. Jest naprawdę dobra, leczy się u niej moja siostra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enefis,

 

a czy ta osoba jest skora do ,,rozwazan egzystencjalnych" czy promuje raczej tradycyjna szkole typu: zdiagnozowac problem i dopasowac do golul, nawet jesli czyjs problem tak naprawde jest sluszny, jesli rozumiesz, o co mi chodzi.

 

[Dodane po edycji:]

 

Szukam osoby (psychologa), ktory w jakis sposob moglby rozwiazac problem, ktory opisalem http://www.nerwica.com/problem-z-introwertyzmem-t17468.html i http://www.nerwica.com/brak-checi-do-obowiazkow-t17550.html. Potrzebuje raczej kogos, kto bedzie jednoczesnie konkretny (pomysly na rozwiazanie danej sytuacji, proste dzialanaie zmierzajace do celu) anizeli chcacy ,,zaleczyc" problem. Chodzilem wprzeszlosci na konsultacje do kilku osob, jednak rozczarowaly mnie one poniewaz osoby te nie potrafily dac sprecyzowanych wytycznych co do drogi, ktora pozwolilaby rozwiazac moje problemy.

 

Bede zobowiazany za pomoc.

 

[Dodane po edycji:]

 

Witam, zna ktoś takiego psychiatrę jak Perzyński Janusz (Lublin)?

Mój lekarz rodzinny powiedział, że to dobry psychiatra i mam do Niego jechać.

Dzwoniłem do Niego i powiedziano mi, że wizyta kosztuje 200zł. To normalne, aby tak drogo?

Zaznaczam, że nie jestem z Lubina (mam około 200km do tego miasta).

 

Możecie mi coś poradzić? Może ktoś zna Pana Perzyńskiego?

Szukałem w internecie opinii na jego temat, ale niestety trudno coś znaleźć.

 

 

/Mam nadzieję, że w dobrym temacie to napisałem...

Pozdrawiam. Anonim

 

Stanowczo odradzam! Zetknalem sie z nim, kiedy mialem kryzys wieku dojrzewania a koles chcial mnie do szpitala wyslac! Absurd!!! Zero rozmowy na tematy egzystencjalne, terapia: jak najwiecej proszkow. Bardzo nieodpowiedzialny lekarz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ludzie, zlitujcie się, czy nikt z całego tego towarzystwa nie korzysta z pomocy psychoterapeutów? Nie rozumiem dlaczego nie polecacie sobie psychoterapeutów do których chodzicie, a roi się tutaj od pytań ludzi poszukujących. Hmm... :?::-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NieznajomyX napisał:

Witam, zna ktoś takiego psychiatrę jak Perzyński Janusz (Lublin)?

Mój lekarz rodzinny powiedział, że to dobry psychiatra i mam do Niego jechać.

Dzwoniłem do Niego i powiedziano mi, że wizyta kosztuje 200zł. To normalne, aby tak drogo?

Zaznaczam, że nie jestem z Lubina (mam około 200km do tego miasta).

 

Możecie mi coś poradzić? Może ktoś zna Pana Perzyńskiego?

Szukałem w internecie opinii na jego temat, ale niestety trudno coś znaleźć.

 

 

/Mam nadzieję, że w dobrym temacie to napisałem...

Pozdrawiam. Anonim

 

pizzacanto napisał:

Enefis,

 

a czy ta osoba jest skora do ,,rozwazan egzystencjalnych" czy promuje raczej tradycyjna szkole typu: zdiagnozowac problem i dopasowac do golul, nawet jesli czyjs problem tak naprawde jest sluszny, jesli rozumiesz, o co mi chodzi.

 

[Dodane po edycji:]

 

Szukam osoby (psychologa), ktory w jakis sposob moglby rozwiazac problem, ktory opisalem problem-z-introwertyzmem-t17468.html i brak-checi-do-obowiazkow-t17550.html. Potrzebuje raczej kogos, kto bedzie jednoczesnie konkretny (pomysly na rozwiazanie danej sytuacji, proste dzialanaie zmierzajace do celu) anizeli chcacy ,,zaleczyc" problem. Chodzilem wprzeszlosci na konsultacje do kilku osob, jednak rozczarowaly mnie one poniewaz osoby te nie potrafily dac sprecyzowanych wytycznych co do drogi, ktora pozwolilaby rozwiazac moje problemy.

 

Bede zobowiazany za pomoc.

 

[Dodane po edycji:]

 

NieznajomyX napisał(a):

Witam, zna ktoś takiego psychiatrę jak Perzyński Janusz (Lublin)?

Mój lekarz rodzinny powiedział, że to dobry psychiatra i mam do Niego jechać.

Dzwoniłem do Niego i powiedziano mi, że wizyta kosztuje 200zł. To normalne, aby tak drogo?

Zaznaczam, że nie jestem z Lubina (mam około 200km do tego miasta).

 

Możecie mi coś poradzić? Może ktoś zna Pana Perzyńskiego?

Szukałem w internecie opinii na jego temat, ale niestety trudno coś znaleźć.

 

 

/Mam nadzieję, że w dobrym temacie to napisałem...

Pozdrawiam. Anonim

 

 

Stanowczo odradzam! Zetknalem sie z nim, kiedy mialem kryzys wieku dojrzewania a koles chcial mnie do szpitala wyslac! Absurd!!! Zero rozmowy na tematy egzystencjalne, terapia: jak najwiecej proszkow. Bardzo nieodpowiedzialny lekarz!

 

Dr. Perzyński wydaje się być karierowiczem, który stara się przyjmować jak najwięcej pacjentów do swojego gabinetu tak samo jeśli chodzi o jego oddział.

Miałem "przyjemność" się z nim zadawać

Wtedy nie było to 200 zł za 15 minut spotkania w gabinecie tylko ok. 100 zł... ale widzę że d.r teraz bardziej się ceni.

spotkanie wyglądało następująco:

Dużo ludzi w poczekalni, każdy miał tylko 15 minut na spotkanie za które płacił drożej niż u innych lekarzy. obok lekarza siedział jego syn (też lekarz) który zajmował się już przygotowaniem następnego pacjenta zanim jeszcze poprzedni wyszedł.

Lekarz nie wypytywał za wiele i od razu uznał ze wyśle mnie na odział którego akurat on jest ordynatorem

Nakłaniał tekstem: "mam taki cichy, spokojny oddzialik" hehe nie licząc takich co biegali bez majtek był cichym oddzialikiem

od razu po 15 minutach spotkania w gabinecie zapisał mi leki (czyli domniemywam że w 15 minut postawił diagnozę) i wysłał mnie na swój oddział

Zgodziłem się tylko dlatego, bo liczyłem na psychoterapię, która podobno miała tam być

i rzeczywiście był na oddziale gabinet psychologa ale psychologa nie było

z braku zajęcia chodziłem codziennie co godzinę aby sprawdzić czy psycholog w końcu się pojawi ale pani psycholog nie pojawiła się ani razu... nie miałem nawet nigdy okazji jej spotkać.

Dowiedziałem się za to, że ordynator Perzyński jest teściem pani psycholog, więc pewnie pozwala jej na nieobecność w godzinach pracy.

stan pomieszczeń był dość kiepski: nieszczelne okna z których wiało, bo od bardzo dawna nie były wymieniane, chyboczący się stół do pingponga, który trzeba było co chwila poprawiać i telewizor.. tyle że bez anteny. Nie wiem kto zabrał antenę ale z telewizora wystawał tylko urwany przewód, dlatego były tylko śnieżące i szumiące tvp1 tvp2 i polsat - szkoda było nerwów na taką jakość.

ale widziałem jak d.r dostawia co chwile nowe leżaki i przyjmuje następnych pacjentów na oddział. Sala stopniowo robiła się coraz bardziej przepełniona. Gdyby zamiast leżaków/łóżek polowych były piętrowe prycze, to widok przypominałby trochę przepełnioną celę więzienną.

Interesuje mnie, czy ten oddział finansowany jest z jakiegoś państwowego źródła, bo aby otrzymywać większe finansowe wsparcie od państwa, wystarczy przyjmować więcej pacjentów w tym samym czasie.

Po wydostaniu się z stamtąd następny lekarz powiedział, że nie zgadza się z diagnozą postawioną przez d.r Perzyńskiego

D.r Perzyński prawie nie rozmawiał z pacjentami (nie wiem czy to norma, bo nie byłem ciągnięty po innych psychiatrykach) przychodził tylko z rano i wieczorem na chwilę i podczas obchodu pytał tylko:

jak się pan czuje?dobrze. to dobrze

kila sekund później do następnego pacjenta

jak się pan czuje?dobrze. to dobrze

kila sekund później do następnego pacjenta

jak się pan czuje?nie dobrze, efekty uboczne leków powodują że czuję się strasznie... (lekceważącym tonem -> maruuudzi pan (i wychodził nie wdając się w dyskusję o efektach ubocznych leków). Widziałem też że nie lubił kiedy ktoś fatygował się osobiście pukając do jego gabinetu, co przeszkadzało mu pić kawkę.

Nie chcę mieć nigdy więcej do czynienia z tym lekarzem.

Znalazłem to forum, bo postanowiłem poszukać dziś coś na temat tego lekarza, po przeczytaniu artykułu o nieprawidłowościach stwierdzonych przez inspektorat pracy w środowiskowym domu samopomocy do którego wysłała mnie psychoterapeutka. Pieniądze były wydawanie głównie na prywatne rozmowy telefoniczne pracowników i ciuszki kierowniczki, co w efekowało małą ilością pieniędzy na jedzenie dla osób przychodzących do tego środowiskowego domu samopomocy.

eh te państwowe posadki.

Ten news zniechęcił mnie aby tam pójść i dowiedzieć się czy mogą mi pomóc.

Jestem z rodziny patologicznej.

Smutne jest że tyle lekarzy do których chodziłem nie zapytało nawet, czy w rodzinie nie ma żadnych problemów (lub wywiad środowiskowy itp.) bo w końcu dowiedziałem się jak patologiczna rodzina wpływa na rozwój osobowości dziecka z takiej rodziny... (takich zaburzeń osobowości nie leczy się lekami ) i lekarzom cechy te odpowiadały paru objawom przez które przypisywało mi różne diagnozy

a było ich co najmniej cztery, mniej więcej tyle samo lekarzy wystawiało te diagnozy - widać co inny lekarz to inna diagnoza

psycholodzy natomiast mówili o tym, że to jaki jestem, wynika z moich wcześniejszych przeżyć i doświadczeń życiowych.

być może z kolei neurolog znalazłby mi raka lub krwiaka, którymi nie zajmują się psychiatry tylko (chemiczno-biologicznymi czynnościami mózgu), a ktoś innej specjalności oparłby szukanie diagnozy na swojej robocie.

Jeżeli jest tu ktoś jeszcze, kto miał jakieś doświadczenia z d.r Perzyńskim niech opowie o swoich wrażeniach.

rekomendacje lub ostrzeżenia przed lekarzami są zawsze mile widziane dla przyszłych pacjentów którzy dopiero szukają lekarza i nie chcą się na nim zwieść.

 

przy okazji zapytam potem w innym dziale czy istnieje terapia grupowa dla DDA/DDD z województwa lubelskiego.eh a tym czasem idę z wynikami badań do lekarza rodzinnego, bo wcześniejsze długie przyjmowanie psycho-leków zaowocowało fizycznym szwankowaniem mojego ciała.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie gdzie teraz przyjmuje dr Jerzy Wieczorek? Był tu wielokrotnie wymieniany i przeczytałem o nim w internecie wiele dobrego. Jak ktoś obecnie się u niego leczy, lub wie coś na temat miejsca i godzin gdzie przyjmuje, to byłbym bardzo wdzięczny za podanie takich informacji tutaj, lub na pw. Miło byłoby również dowiedzieć się, czy wizyty u pana doktora są płatne i czy ciężko się do niego dostać. Z góry dziękuję za wszelkie informacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Poszukuję dobrego psychiatry w okolicy Puław. Szukałam w necie ale nie znalazłam. Kilka dni temu poszłam więc "w ciemno". Niestety ta wizyta nie do końca spełniła moje oczekiwania. Rozmowa trwała nie dłużej niż 10 min i zakończyła się wypisaniem recepty. Mam zgłosić się za miesiąc. O niektórych rzeczach było mi trudno mówić, więc przelałam to na papier, pan doktor powiedział jednak że nie będzie tego czytał, ponieważ zajmie mu to zbyt wiele czasu. Lek który dostałam ParoGen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!! Bardzo prosze o porade -slyszeliscie moze o p.krystynie Kotowej albo p.Dorocie Pyrgies?jesli znacie innych wartych polecenia psychoterapetow w Lublinie to tez napiszcie nazwiska i wrazenia:-

)slyszalam bardzo dobre opinie o p.Kotowej ale wiem ze jest bardzo religijna i boje sie ze w trakcie terapii bedzie wiele odnosnikow do kosciola i wiary... a ja rzadko chodze na msze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam z czystym sercem p. Krystynę Kotową! Jestem po terapii u niej.

A tym, że jest religijna to się nie przejmuj, ona nie zaczepia tematu wiary i nie pyta o to. Mówi o tym TYLKO wtedy kiedy pacjent sam wyraża taką potrzebę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polecam też bardzo konkretnego i dobrego psychoterapeutę faceta: (jego też trochę znam) o. Jurgena - tu macie info z numerem telefonu: http://www.kuria.lublin.pl/www/O%C5%9Brodek_Psychoterapii_INIGO

 

Tak naprawdę przy takich dobrych terapeutach o Kotowa i Jurgen nie ma się co przejmować, że ktoś tam jest religijny czy jest duchownym, bo oni potrafią pracować z różnymi pacjentami :) i przecież też nie musicie iść od razu na terapię, tylko spotkać się np tylko raz. Myślę, że przynajmniej tu macie pewność, że nie traficie na karierowiczów, którzy zajmują się wyłudzaniem pieniędzy.

Poza tym tak naprawdę to najważniejsza w leczeniu nerwic itp - jest praca własna, no ale najlepiej z lekkim wsparciem specjalisty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam skierowanie do Oddziału leczenia zaburzeń nerwicowych w Lublinie , które mieści się przy ul.Abramowickiej 2(podobno kiedyś ten oddział mieścił się przy ul.Głuskiej 1)

 

Czy ktoś z Was przebywał na tym oddziale i może coś opowiedzieć o takim pobycie???

Dzięki

:yeah:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również poszukuję dobrego psychoterapeuty :) Może ktoś jeszcze słyszał coś o p. Dorocie Pyrgies?

O p. Marcie Wiercinskiej czytałam wiele dobrych opinii, niestety nie moge sobie pozwolić na płacenie 120-140 zł za wizytę :(

A może ktoś zetknął się z jeszcze innym psychoterapeuta, ktorego mogłby polecić? (poza p. Kotową i p. Wiercińską?)

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam terapeutkę p. Dorotę Droździel, przyjmuje teraz na Zielonej (w tym samym ośrodku co polecana tutaj p. Krystyna Kotowa), kontakt do niej można bez trudu znaleźć w necie. Właśnie zaczęłam kończyć ponadroczną terapię i stwierdzam, że miałam szczęście, że do niej trafiłam. Choć kilkakrotnie było trudno. P. Dorota jest cholernie uczciwa i naprawdę dąży do tego, żeby pacjent stanął na nogi, a nie uzależnił się od terapeuty. Terapia jest płatna, ale to z pewnością są najlepiej zainwestowane pieniądze w moim życiu :smile:

Acha, jeszcze jedno: choć to ośrodek katolicki, jest naprawdę dla każdego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×