Wkurza mnie:

[Abbey]

Jak mam nie czytać, skoro na drugi dzień wszyscy siedzą i się chichrają ze shejtowanej osoby. Jak już mają po mnie jeździć to wolę wiedzieć za co, niż palić głupa i dawać im więcej powodów do śmiechu...

[1234qwerty]

Vett, jak zaczną pisać o tobie jakieś brednie, to im przestaniesz pomagać z matmy. Albo zbierzemy ludzi z forum i zrobimy rajd na ich stronę

[mateusz_]

Denerwuje mnie to, że nie mam nikogo, z kim mógłbym porozmawiać gdy źle się czuję. Mogę tylko spać albo siedzieć przed komputerem. Dobrze, że chociaż tutaj mogę się wpisać.

[Shannon]

Denerwuje mnie to, że nie mam nikogo, z kim mógłbym porozmawiać gdy źle się czuję.

Mnie też wkurza to, że nie mam się komu wyżalić.

[Fatale]

mateusz_, Jeeej, dokładnie.. Że nikogo nie ma obok..

[Tyrr]

O, widzę że nie jestem sam z tym problemem

[Abbey]

Mnie też to dręczy i wkurza...

i jeszcze moja literacka bezczynność - ani nic nie umiem czytać, ani pisać... wszelkie słowa straciły u mnie jakąkolwiek wartość...

[monk.2000]

„Szukam nauczyciela i mistrza

niech przywróci mi wzrok słuch i mowę

niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia

niech oddzieli światło od ciemności.”

 

Jakiś poeta z gimbazy. Ale jak najbardziej mogę się zidentyfikować z tym. Też szukam jakiegoś mistrza (czytaj, człowieka który mnie nie dobija jak większość, a daje nadzieję). Wtedy ten wiersz na odwal interpretowałem, teraz bym mógł wypracowanie napisać. Dobrze, że luk w pamięci chociaż nie mam.

[asx]

pieprzona ludzka zachłanność

[julusia]

Mobbing

[Haris]

To, że zostałam po prostu skreślona. C**j nie mógł normalnie zakończyć związku, tylko zafundował mi traumę na całego. I jeszcze pieprzył o przyjaźni. I przerwie, bo musi się wyszaleć. Fajnie się dowiedzieć, że nic się K**wa dla kogoś nie znaczyło. Przez 3 lata związku.

[Ferdynand k]

Vett, jak zaczną pisać o tobie jakieś brednie, to im przestaniesz pomagać z matmy. Albo zbierzemy ludzi z forum i zrobimy rajd na ich stronę

wojna

[Lola Rose]

To, że muszę zrobić na biologię jakiś durny model DNA z papieru i nie mam pojęcia jak się za to zabrać a instrukcje w ćwiczeniach do specjalnie jasnych nie należą.

[Gość]

To, że ludziom z Google coraz bardziej pierdoli się we łbach, niedługo pod pozorem bezpieczeństwa i dbania o twój interes będą chcieli znać twój pin do karty.

[Rebelia]

Lola Rose, masz już gotowe podkładki pod dna, takie wycinanki jakby?

[Fatale]

Jęczmień na oku

[Abbey]

dziewczyny jutro robią sobie jakieś idiotyczne zdjęcia w ramach prezentu na dzień chłopaka i myślą, że ja też wezmę udział w tym głupim procederze.

[Lola Rose]

Rebelia, są. Powycinałam je nawet, ale za chiny nie wiem co z tym dalej zrobić.

Vett, na twoim miejscu też bym nie wzięła.

[Rebelia]

Lola Rose, może coś z tych tutoriali Ci się przyda:

[Abbey]

Lola Rose, tylko weź im odmów...

[Lola Rose]

Vett, no tak. To nie takie proste.

[Shannon]

To, że nie wiem co w sumie dla mnie byłoby szczęściem i nie za bardzo mam pojęcie, co zmienić w swoim życiu.

[New-Tenuis]

To, że nie bardzo się orientuję, czego unikać, żeby nie popaść w nastrój depresyjny... i w związku z tym tego nie unikam i weń popadam.

[Gość]

Forum, nie wiem w jakim celu tutaj wchodzę. Chyba żeby siebie bardziej pogrążyć i nastrój pogorszyć.

[Tyrr]

Wszystkie ustawiane programy telewizyjne, które rzekomo są "realne" i nagrywane nie przez aktorów tylko zwykłych ludzi. Np: Dlaczego Ja, Trudne Sprawy itd