Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Paroksetyna będzie dobrym zamiennikiem ?

Jezeli chcesz przespac zycie to lepszego leku nie znajdziesz:)

U mnie ten lek to w ogóle nasennie nie działał. Przy większych dawkach to nawet spać nie mogłem. Ja wiem ,że na niektórych lek ten tak działa , ale u mnie to w ogóle , a biorę z rana. Akuratnie biorę jeszcze dodatkowo 5HTP i już dawno tak dobrze jak teraz nie spałem w nocy. O 23 juz leżę spiący w fotelu , jak za małolata .Sen dobry , bez przebudzeń, głęboki . A kiedyś myślałem, ,że 5 HTP to ściema . Już tak nie myslę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam już sił ze sobą :?:? . Po miesiącu równo ta Serta u mnie wskoczyła, wyluzowanie totalny brak deprechy, lęków. Cały dzień słuchałem muzyki tak mi to przyjemność sprawiało. Też psychoza wystąpiła. No i tak było półtora tygodnia, po tym czasie z głupoty odstawiłem, i po tygodniu zjazd deprechy. No więc zacząłem brać znowu serte, ale już ten stan nie wrócił :roll: . I tak siorbie sobie tą serte 2 miechy bez większych efektów, jedynie bez lęków :x . Niech mi to ktoś wytłumaczy ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, Nie ma nad czym rozpaczać. Takie działanie przeważnie nie trwa zbyt długo. Bierz jak bierzesz i czekaj spokojnie. U mnie działanie sertraliny na nastrój zaczynało być odczuwalne po 3 miesiącach w tym ostatni miesiąc na stałej dawce, bez żadnych kombinacji. Wydaje mi się, że to ważne by nie cudować z dawkowaniem za bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mija juz 2 tygodnie odkad biore lek asertin 25 mg mialam brac 50 ale mam straszne skutki uboczne a lekarza mam dopiero za tydzien .. wydaje mi sie ze ten lek wprowadzil mnie w jeszcze wieksza nerwice mam czeste ataki paniki placze boli mnie w klatce piersiowej mam w nocy uczucie kolatania serca uderzenia goraca poty nocne . Mam pytanie mial ktos stycznosc z tym lekiem jak na was dzialal??? Prosze o opinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilonko ja biorę Asertin 17 dzień. Przez pierwsze 4 dni brałam dawkę 25 mg (pół tabletki rano). Po 4 dniach psychiatra zaleciła mi abym zaczęła brać całą tabletkę czyli 50 mg.

Początki były trudne: silny ból głowy, zawroty głowy, nocne poty ... chodziłam po ścianach i przez 3 dni nie wychodziłam z łóżka.

Ale czułam że psychicznie z każdym dniem było lepiej. Od jakiś 6/7 dni czuje znaczną poprawę. Lęk jest o wiele mniejszy i czuje że wracam do życia, choc wiem że lek na dobre się jeszcze nie rozkręcił.

Ponadto zapisałam się na psychoterapię, którą zaczynam z początkiem września i ściśle stosuje się do zaleceń lekarza (nie kombinuje po swojemu).

Życzę Ci wytrwalości i wiary w lepsze jutro.

 

-- 13 lip 2013, 18:03 --

 

P.s. a i doraźnie dostałam Hydroksyzynę 25 mg, którą miałam brac 3 razy dziennie. Przez pierwszy tydzień brałam po 3 tabletki (rano, południe, wieczór), po tygodniu brałam jedną na sen a od kilku dni nie biorę jej wcale. (wolałam ten stan "zamulenia-spowolnienia) niż swoje lęki.

Na dziś Asertin wystarcza :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, Nie ma nad czym rozpaczać. Takie działanie przeważnie nie trwa zbyt długo. Bierz jak bierzesz i czekaj spokojnie. U mnie działanie sertraliny na nastrój zaczynało być odczuwalne po 3 miesiącach w tym ostatni miesiąc na stałej dawce, bez żadnych kombinacji. Wydaje mi się, że to ważne by nie cudować z dawkowaniem za bardzo.

 

Niby tak, powinienem czekać, ale z drugiej strony biorę już długo. Niby lepiej somaty jak ucisk w szyi, płytki oddech minęły, ale dalej jestem w bezsensie, brak motywacji, brak przyjemności z życia, niechęć do czegokolwiek :cry: . I już sam nie wiem czy zaproponować przy wizycie zmianę i na co, żeby się w końcu czuć dobrze. Sulpiryd u mnie przez jakiś czas działał super i przestał. I dlatego się zastanawiam, może moja depresja wynika z małej ilości dopaminy ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, Dziwne, depresja melancholijna tak, u mnie działają pozytywnie na nastrój jedynie leku działające na dopaminę, te typowe na serotoninę albo nie działają albo wręcz pogarszają mi nastrój.

Dla mnie wybawieniem od depresji okazał się wellbutrin, działający na dopaminę i noradrenalinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drugie dzień jade na 300 mg sertry i jak narazie żadnych objawów niepożądanych nie czuje ,jakbym jadł cukierki.Do tego biorę jeszcze 3x10mg buspironu,metylofenidat,akamprozat oraz 5HTP 100mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubudubu chyba jestem lekooporny,wiem że potrzeba mi zarówno dopaminy jak i serotoniny stąd moje eksperymenty bo jak sam wiesz nie ma leku który by działał zarówno na 5HT i DA.Sertralina i buspiron dobrze się komponują-to był zestaw przepisany mi przez lekarza oczywiście w niższych dawkach,akaprozat i metylo to mój dodatek na dopaminę i glutaminian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, Pociągnij jeszcze jakiś czas. 3 miesiące to moim zdaniem minimum, żeby wykaraskać się z podłego nastroju. Szkoda by było marnować tego czasu, który poświęciłeś ..a sertralina moim zdaniem jest równie dobra na nastrój i problemy z napedem i motywyacją. Skoro lepiej się czujesz pod względem objawów somatycznych to znaczy, że lek działa i na tą chwilę czerpiesz pierwsze kożyści z jego stosowania. Te zmiany z czasem poleszą Twoją kondycję psychiczną a to z kolei zapoczątkuje kolejne zmiany i tak krok po kroku wyjdziesz na prostą. Jestem pewny, że za jakiś czas poprawi Ci również nastrój i nabierzesz chęci do działania. Należy brać jedną dawkę leku, dawać z siebie tyle ile się da a po czasie, zauważysz również te wielkie zmiany na ktore tak bardzo czekasz.

O wpływie na dopaminę tylko się dużo pisze, ale jak sobie poczytasz posty na tym forum dotyczące leków, które jakoś tam nasilają przewodnictwo dopaminergiczne to zupełnie nie zauważysz jej pozytywnego wpływu na użytkowników forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale biorac tyle lekow nie jestes wstanie ocenic ktory rzeczywiscie dziala. Ja na pewno bede trzymal sie z dala od serotoninowcow co znacznie zaweza pole poszukiwan leków..obecnie testuje sam metylofenidat. Lekarz Ci przepisal czy raczej dzialales na wlasne reke jezeli chodzi o zalatiwenie metylo?

 

Zero dzialania jakiegokolwiek na tych lekach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore 10 mg szybko uwalnianej. W ogole ostatnio troche odhamowalem sie dzieki temu lekowi. A po czesci czuje ze koszmar ssri w koncu mnie opuszcza na stale ..po 3 latach prawie..czujecie?

 

dzisiaj wlasciwie wzielem 20 mg...i zrobilem 40 km rowerem plus 10 km bieganie i cwiczenia rozciagajace...zaczelem o siebie dbac. W tydzien schudlem 5 kilo:). A chce jeszcze 10. (obecnie 85 kg przy wzroscie 180cm). Metylo, bupropion to zupelnie inna polka lekow. Na nich czlowiek potrafi poczuc ze zyje. Mam nadzieje ze sie w koncu "odblokuje" na stale.

 

Nie wierzcie lekarzom w to ze 2tyg i spokojnie skutki ssri schodza z czlowieka. Ja po 5 latach żarcia ssri i 3 lata po odstawieniu ciagle czuje te anhedonia polekowa ale juz tylko w malym stopniu . Obym mogl w koncu napisac ze czuje remisje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fajnie że metylo Ci pomaga, oby tak dalej. Myślę że dzieje się tak dlatego że nie bierzesz już w tym momencie żadnych innych leków, jak SSRI czy inne antydepy, także masz czyste, niezakłucone działanie metylo. Ja niedawno spróbowałem tego leku po raz pierwszy, i mam mieszane uczucia, za bardzo nawet mnie 10mg szybkouwalnielnej wykopało. W kierunku nadmiernego pobudzenia, napięcia i lęków, tyle że ja biorę regularnie 150mg wenli, która podobnie jak metylo działa również na noradrenalinę, stąd zapewne to nienaturalne fizyczne pobudzenie. Ogólnie fajnie mi się bierze metylo, byle było to w domu, kiedy nie muszę się obawiać interakcji z innymi ludźmi i miejsc publicznych. Niestety, dopóki będę brał wenlę, metylo może być dla mnie jedynie rekreacyjnym dodatkiem, co samo w sobie nie jest wcale takie złe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeci dzień na zestawie 300mg sertraliny 3x10mg buspironu,200mg amisulprydu oraz 100mg 5HTP.Narazie mam wrażenie że jem cukierki,zobacze co będzie za tydzień -dwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×