Skocz do zawartości
Nerwica.com

człowiek i internet - zagrożenie czy rozwój


ktranquility

Rekomendowane odpowiedzi

Zagrożenie i rozwój :P

 

No cóż, jak wszystko inne internet może wpływać na rozwój jeśli się z niego dobrze korzysta i z umiarem, albo jeśli ktoś przykładowo całe dnie będzie spędzał na czatach bądź forach :P to droga do uzależnienia gotowa. Czyli z internetem jest tak jak z alkoholem czy seksem. Zależy od osoby, która z niego korzysta i jak z niego korzysta :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawy artykuł:

http://webhosting.pl/kategorie/internet/2008_03/psychiatra_twierdzi_uzaleznienie_od_internetu_to_choroba_psychiczna

 

pamiętam jak kiedyś czytałem statystyki to wyszło ,że tak naprawdę dość spora część polaków jest uzależniona nie tyle od internetu co od gadu-gadu, co robi statystyczna nastolatka po włączeniu komputera? sprawdza gg i ewentualnie fotke.pl

wbrew pozorom internet to "choroba XXI wieku" , społeczeństwo coraz bardziej to wchłania , są oczywiście tego plusy i minusy, ale czy z biegiem lat

to nie "opęta" nas w zbyt dużym stopniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem takie pytanie można odnieść do każdego wynalazku. Popatrzcie choćby na wynalazek ognia. 1,5 miliona lat temu to była szansa, ponieważ pozwalało zabić pasożyty w mięsie, ogrzać się i odstraszyć bestie. Ale wiemy też, że ogień wywołuje oparzenia, efekt cieplarniany i pożary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak na razie nie widzę innej szansy by móc się komunikować z ludźmi o podobnych poglądach i zainteresowaniach oraz by zdobywać wiedzę.

 

Kiedyś prawie cały dzień spędzałem ze znajomymi albo czytając książki/czasopisma albo oglądając telewizję lub grając na komputerze.

 

Jak ukończyłem podstawówkę, zerwałem z nimi kontakty, bo byli na niskim poziomie moralnym a niektórzy i intelektualnym.

Tak w sumie, to nic konstruktywnego nie robiliśmy oprócz łażenia po dachach i innych dziwnych miejscach, wandalizmu i uprzykrzania ludziom życia. Zawsze było towarzystwo, była zabawa a potem to się urwało.

 

Potem przez trzy lata byłem bardzo samotny, znajomych zastępowały mi gry. Bardzo źle się wtedy czułem - byłem odizolowany i nienawidziłem ludzi, na których byłem skazany.

 

Dopiero gdzieś w trzeciej klasie liceum zacząłem słuchać metalu i poznałem jakichś ludzi na poziomie.

 

Ale nadal często czułem się bardzo samotny. W końcu jednocześnie znalazłem jednego bliższego znajomego z którym się regularnie widziałem i zyskałem dostęp do netu.

 

Internet zmienił bardzo wiele w moim życiu - wreszcie nie byłem skazany na samotność i mam kontakt z ludźmi o podobnych zainteresowaniach.

 

Z drugiej strony poza możliwością kontaktu z ludźmi i powiększania wiedzy i rozwijania zainteresowań, istnieje zagrożenie gier MMORPG, które wciągają ludzi w wirtualne społeczności i wirtualne życie - sporo osób z mojego otoczenia zostały pożartych przez WoW.

Przez to praktycznie nie mam się z kim spotykać poza szkołą i zajęciami dodatkowymi :( .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ograniczanie się jedynie do wirtualnych kontaktów z ludźmi jest strrrrrasznym błędem. najpierw jest spoko, ale potem zaczynasz bać się kontaktów w realu i co z tego wynika- alienacja, tworzenie własnego, małego ograniczonego świata. ja jak nie miałam internetu, bo nie było nas na to stać, uciekałam w sen. brak kontaktu z ludźmi ogranicza życie, ponieważ prędzej czy później musisz się z nimi spotkać choćby nawet przy wizycie u lekarza czy chodzeniu do szkoły.

To Ja akurat nie mam takich problemów. Kontakty mam w szkole - praktycznie na każdej lekcji gadam ze znajomym albo z koleżankami z klasy.

Problem polega na tym, że dla wielu ludzi spotkanie po szkole obowiązkowo powinno obejmować schlanie się do nieprzytomności albo co najmniej wizytę w jakimś barze/pubie. Mnie bardziej interesuje normalny spacer i normalna rozmowa.

 

wiadomo wirtualne znajomości są łatwiejsze bo nikt nie patrzy ci w oczy podczas rozmowy, często też nie wiem jak wyglądasz przez co nie ocenia. wydaje się więc być rozwiązaniem dla ludzi nieśmiałych jednak nie pokona się lęku uciekając od niego.

To znaczy jak "nie ocenia"? O co Ci chodzi?

 

a jeśli chodzi o zdobywanie informacji to mimo wszystko jestem zwolenniczką książek. stary dinozaur ze mnie zatem. :D nie lubię szukać w necie, wolę posiedzieć w bibliotece, powdychać zapach kurzu i czuć obecność książek. mam kilka ciekawych książek na kompie ale podejrzewam,że ich nigdy nie przeczytam, bo stawiam kontakt z papierem niż z pikselami :D przez to czasem muszę świecić oczami jak inni mówią o czymś o czym ja nie mam zielonego pojęcia. ech to wszystko czyni mnie dziwaczka zważywszy na mój młody wiek i gwałtowny rozwój techniki za którym ja juz nie nadążam i nadążać chyba nie chce :smile:

Ja też niezbyt lubię czytać książki na komputerze. W sumie, to jak mam czytać jakieś fanfiction albo dłuższą instrukcję to drukuje.

Tyle, że np. jest kwestia kosztów - np. często książka, która kosztuje 50zł oferuje tyle wiedzy co darmowy artykuł w wikipedii, no i książki na pewne tematy nie są dostępne w sklepach bo nie są na tyle popularne by chciało im się je dawać na półki.

No i sporą część wiedzy można zdobyć poprzez dyskusje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko ocenić czy zagrożenie czy rozwój, sądzę, że trzeba tutaj zadać pytanie dla kogo. Bo dla jednego jest to zagrożenie gdyż ma skłonności do uzależnienia się, a dla innego internet służy jako źródło informacji itd. Ale pisząc odpowiedz jednak jestem za tym, że jest to zagrożenie ;-) Ponieważ pseudo "anonimowość" w internecie, tworzy iluzję dla ludzi, że wszystko wolno itd. Istnieje dużo zagrożeń pornografia, piractwo, gry online itd które wciągają w internet odcinając od rzeczywistego świata. W internecie jest dużo pułapek chociażby włamania na komputery pozyskiwając dane prywatne czy przelewając pieniądze. Ale odnośnie uzależnień to wcześniej ktoś był uzależniony od telewizora a jak jest internet to uzależnił się od internetu czyli czy tak czy siak by się od czegoś uzależnił. W internecie także komunikują się przestępcy czy terroryści chociażby w niektórych grach online piszą różne wiadomości sobie których nikt nie kontroluje. Ale patrząc na to, że niektórzy po prostu są wstydliwi itd. to internet to dla nich jest wybawienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Internet... zagrożenie czy rozwój??

Rozwój, zdecydowanie.

Ludzie zaczynają ze sobą rozmawiać..... szczerze. Dwa, już nawet na forum onetu widać, że zaczynają się pojawiać dyskusje, a pare lat temu były tylko wyzwiska. Wogóle interenet ma same plusy, minusów niewiele, a to, że uzależnia, to nie wina internetu, nożem też się możesz pociąć, ale to nie jego wina przecież.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie zaczynają ze sobą rozmawiać..... szczerze.
Czy szczerze to nie wiem, w koncu w sieci pojawia sie masa bytów stricte wirtualnych, tworzonych przez ludzi z kompleksami. Pozorna anonimowosc to swietne boisko do "gry w pilke". Ale ogolnie to jest faktycznie lepiej.
Dwa, już nawet na forum onetu widać, że zaczynają się pojawiać dyskusje, a pare lat temu były tylko wyzwiska.
Prawda. Aktualnie wyzwisk jest tylko polowa. reszte da sie przelknąć ;)
Wogóle interenet ma same plusy, minusów niewiele, a to, że uzależnia, to nie wina internetu, nożem też się możesz pociąć, ale to nie jego wina przecież.
Przede wszystkim otwarcie na swiat, szczegolnie dla kogos, kto w zwiazku ze swoja przypadloscia nie wie jak wyglada podwórko. Nieoceniona pomoc przy poszerzaniu kregu znajomych. A jeszcze popatrzcie na media - one wszystkie, niestety z reklamami, przenikają do sieci wypierając tradycyjne. Ja nie pamietam kiedy kupilem "wyborczą", nawet nie wiem, czy jest jeszcze wydawana. Dalej: sklepy w sieci, portale spolecznosciowe, bazy danych, wiki, kontakt z bankami, urzedami, poszukiwania pracy, handel wielkoskalowy, ale niestety tez pornografia, pedofilia, terroryzm. To nie "nóż" jest winien, tylko złe intencje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

internet mysle ze jest przede wszystkim zagrozeniem...duzo osob w tym np ja :/ zamyka sie na swiat z pomoca wlasnie komputera - internetu , jak sięgam pamięcią to od zawsze mialam jakies dziwne usposobienie bo nawte nie wiedzialam wczesniej ze mialam nerwice natrectw myslalam ze to normalne teraz po tylu latach czytam tu rozne tematy i zauwazam ze prawie kazda a napewno 3/4 przypadlosci z tad mialam niektore przeslzy same a inne zastąpilam innymi... ale nie odbiegając od tematu - wczesniej nie wiedzialam ze mam jakies dolegliwosci psychiczne bo gdy nie mialam komputera przebywalam na dworze z rowiesnikami wychodzilam = robilam cos , cokolwiek gdy dostalam komputer w wieku 11 lat bodajze potem internet i zamknelam sie przestalam wychodzic a moje dolegliwosci zaczely sie mnozyc a to zastepywac gorszymi takiami jak depresja nerwica.. i duzo innych i tak teraz mam lat 19 a mimo to nadal siedze na necie chocby teraz jak i caly dzisiejszy dzien ;] a jednoczesnie nienawidze internetu

mysle ze to uzaleznienie .... o chyba "80" moja przypadlosc;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Internet jest pomysłem wojskowym z lat 70 -tych i miał pomagać sprawniej prowadzić wojnę w warunkach wojny nuklearnej.Na szczęście nic takiego nie nastąpiło i znaleźliśmy ciekawsze zastosowania.Dobro chyba zwyciężyło.

 

Zgadzam się ,że to od ludzi zależy jak wykorzystamy dany wynalazek.

 

Nie należy się tak zachłystywać internetem. Wielu ludzi już teraz ma obawy co tak naprawdę zostanie po naszej cywilizacji dla potomnych. Rękopisy w skale ,w glinie przetrwały kilka tysięcy lat i każdy turysta może przy odrobinie słońca sobie je poczytać.

A internet... jest ulotnym ,nietrwałym nośnikiem informacji.

Kto za 500 lat będzie potrafił odczytać twoje wspomnienia na DVD, bez prądu i na czym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×