Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

shinobi oglądałam :D Mam słabość do australijskiego kina. :105:

 

A ja mam słabość do filmów z dalekiego wschodu. Ostatnimi czasami jestem zachwycony filmami koreańskiego reżysera, Ki-duk KimZ Atu parę ciekawych filmów kima:

http://www.filmweb.pl/film/Nabbeun+namja-2001-138967

http://www.filmweb.pl/film/Wyspa-2000-34856

http://www.filmweb.pl/Wiosna.Lato.Jesien.Zima.Wiosna

http://www.filmweb.pl/Pusty.Dom

http://www.filmweb.pl/film/Arirang-2011-619255

..., ale już w trakcie dalszej pracy wpadł w depresję. Lekiem na całe zło medium kina miała być samotnia. Kim Ki-duk zaszył się w domku, w górach. Towarzyszyła mu jedynie kamera, która miała rejestrować melancholię. Kim Ki-duk nie był w stanie dalej tworzyć.

 

"Arirang" jest zapisem wycinka biografii filmowca, który nie potrafi przełamać twórczego impasu. Kim Ki-duk co jakiś czas śpiewa tytułową pieśń rozpaczy i próbuje odkryć, czym tak naprawdę jest kino, jakie są granice medium i na co twórca w trakcie pracy może sobie pozwolić. Oglądając fragmenty swoich starych filmów, reżyser płacze do ekranu. Z jednej strony tęskni, próbuje pisać nowe scenariusze, z drugiej – umartwia się, upija i doprowadza do stanu histerii. Kim Ki-duk kieruje kamerę również na siebie. Montuje swoją rozmowę ze sobą samym. W jej trakcie próbuje rozwikłać zagadkę, czy kino to naprawdę jedno wielkie bezsensowne złudzenie. Jednocześnie jego czas zajmują codzienne czynności. Rejestruje je punkt po punkcie, tak jakby nie było nic innego godnego uwagi. W trakcie "prac domowych" konstruuje ekspres do kawy i pistolet, którego użyje w finale filmu, żeby wymierzyć sprawiedliwość winnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relatywista, To prawda :D według mnie z całym szacunkiem do Christiana Bale , ale Ledger swoją grą go przyćmił i mimo tego , że od zawsze byłem fanem Batmana to po tym filmie bardziej Joker mi przypadł do gustu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, że oglądam tylko melodramaty :P , dorzucę coś od naszych wschodnich barci:

http://www.filmweb.pl/Ladunek.200

.[..] Dawno już nie było tak przerażającego i przede wszystkim odstręczającego obrazu rozpadu, marazmu i obojętności. Obraz twórcy znakmoitego "Brata" to jednak coś dużo więcej niż pocztówka znad przepaści – to dostojewszczyzna w stanie czystym.
Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

według mnie z całym szacunkiem do Christiana Bale , ale Ledger swoją grą go przyćmił i mimo tego , że od zawsze byłem fanem Batmana to po tym filmie bardziej Joker mi przypadł do gustu ;)

 

podpisuję się pod tym.

nie mniej czekam z niecierpliwością na "The Dark Knight Rises".

 

Tymczasem polecam coś lekkiego, komedię podczas której nie sposób przestać się śmiać aż do bólu brzucha "Kochanie, poznaj moich kumpli".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relatywista, To prawda :D według mnie z całym szacunkiem do Christiana Bale , ale Ledger swoją grą go przyćmił i mimo tego , że od zawsze byłem fanem Batmana to po tym filmie bardziej Joker mi przypadł do gustu ;)

Uwielbiam Batmany Tima Burtona, ale oddaję,co się należy, filmom Krzysia Nolana. Na mojej liście batmanowych przeciwników pierwsze miejsce od lat zajmuyje Edward Nygma , czyli Człowiek-Zagadka. Wcielenie totalnego szaleństwa. Szkoda, że Batman Forever jest takim gniotem. No oprócz kapitalnej piosenki U2 i Jima Carreya w roli Nygmy.

 

-- 17 lip 2012, 00:30 --

 

A czekam na "Prometeusza" :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Batman Forever jest takim gniotem

Zgadzam się do dziś nie mogę odżałować kasy na bilet ( na 2 czteropaki by było :why: ) :-|

 

A jeszcze spodobał mi się " Czarny Łabędż " Darka Aronofskiego mimo tego , że w którymś momencie zacząłem się gubić ( za głupi jeszcze jestem na tak ambitne filmy ) to ogólnie film oceniam pozytywnie choć według mnie na oscara nie zasłużył ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A czekam na "Prometeusza" :105:

 

oj, ja też.....

 

-- 17 lip 2012, 22:08 --

 

A jeszcze spodobał mi się " Czarny Łabędż " Darka Aronofskiego mimo tego , że w którymś momencie zacząłem się gubić ( za głupi jeszcze jestem na tak ambitne filmy ) to ogólnie film oceniam pozytywnie choć według mnie na oscara nie zasłużył ;)

 

Dla mnie doskonały...... :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałem Sin City naprawdę świetny film , świetna obsada i ten klimat ;)

I z polskich zdecydowanie moim faworytem jest " Dom Zły " uwielbiam filmy Wojtka Smarzowskiego dlatego też muszę obejrzeć " Róże z Mazur " ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×