Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Chociaż "zagadać" to za dużo powiedziane. W gimnazjum owszem, powiedziałem to prosto w oczy. W pierwszej liceum także, ale później już nie potrafiłem. Dlatego jedynie za pośrednictwem sms. Znajomość po liceum zainicjowana była ze strony dziewczyny, ta sprzed zeszłorocznych wakacji także.

 

-- 16 maja 2012, 23:06 --

 

Lady Em., ostatnie które miało się w katowicach odbyć się nie odbyło, więc nie ma raczej szns na spotkanie z tej strony Polski. Poza tym nie piję alkoholu już.

 

Mushroom, a kto Ci takich bredni nagadał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chociaż "zagadać" to za dużo powiedziane. W gimnazjum owszem, powiedziałem to prosto w oczy. W pierwszej liceum także, ale później już nie potrafiłem. Dlatego jedynie za pośrednictwem sms. Znajomość po liceum zainicjowana była ze strony dziewczyny, ta sprzed zeszłorocznych wakacji także.
To i tak lepiej niż ja- ja nigdy nie potrafiłem i to w żaden sposób,chociaż były takie które mi się podobały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, w gimnazjum kumpel mnie wydał, ze ta dziewczyna mi się podoba. Przyszła zapytać czy to prawda, wtedy jej powiedziałem co i jak. W liceum alkohol mi pomógł. Później także, bo tylko dzięki niemu nie zdechłem ze strachu jak chciały ze mną gadać. Potem jednak straciłem panowanie nad alkoholem i sobą pod jego wpływem i zacząłem zachowywać się jak osoby których z całego serca nienawidzę, więc już nie piję. Unikam nawet cukierków i ciast z alkoholem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, w gimnazjum kumpel mnie wydał, ze ta dziewczyna mi się podoba. Przyszła zapytać czy to prawda, wtedy jej powiedziałem co i jak. W liceum alkohol mi pomógł. Później także, bo tylko dzięki niemu nie zdechłem ze strachu jak chciały ze mną gadać. Potem jednak straciłem panowanie nad alkoholem i sobą pod jego wpływem i zacząłem zachowywać się jak osoby których z całego serca nienawidzę, więc już nie piję. Unikam nawet cukierków i ciast z alkoholem.
No to masz niewesoło- tak jak i u mnie. Alkohol to rzeczywiście jakaś metoda, ale raczej się nie sprawdza. Może lepiej wziąć coś na uspokojenie, albo sobie zapalić- jak ktoś pali-ja na razie nie, ale powoli nie wytrzymuję i chyba zacznę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady Em., teraz mam 25lat. Zerowe doświadczenie w związkach, postępowaniu z kobietami, relacjach międzyludzkich i seksie. To wszystko sprawia, że nie jestem wstanie uważać się za wartościowego partnera...

 

Mushroom, chcę się zmienić, ale nie potrafię, nie wierzę, ze kiedykolwiek mi się to uda...

 

inbvo, paliłem przez 3 lata i nie zamierzam do tego wracać. Gówno pomaga a jedynie kapeć w ryju i gule w gardle ciągle czuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko wtedy kiedy ma sie niska samoocene

Nic tego nie potwierdza. Zazdrość jest ludzką rzeczą. A to tłumacznie to typowe podręcznikowe usprawiedliwianie.

 

Chłopie... to jak Ci miałoby przeszkadzać, że ona nie jest dziewicą kiedy ty nawet nie byłeś w zwiazku??

Ty tez nie byłeś w związku jeszcze. Jak miałoby Ci to przeszkadzać?

NIE BYŁEŚ W ZWIĄZKU Z NIĄ!!! WIĘC DLACZEGO MIAŁOBY CI PRZESZKADZAĆ TO, ŻE NIE JEST DZIEWICĄ??

 

Nie musisz mnie znać, ja nie musze znać Ciebie, ale jesteś człowiekiem. A każdy człowiek ma cechy wspólne. WIem z dośwaidczenia po innych ludziach, po forach, na których

piszą podobne przypadki więc nie gadaj, że ty reagujesz tak czy siak bo też nie masz pojęcia jak byś reagował w zaistniałej sytuacji więc nie krytykuj tym samym.

 

Kiedyś na pewno poznasz tę jedyną, która zakocha się w Tobie po uszy i dzięki niej odzyskasz pewność siebie ;)

Odpuść sobie takie zapewnienia bo tylko krzywdzisz ludzi. Pewne jest to, że on umrze jak każdy, to jedyna sprawiedliwość a nie, że znajdzie kogoś... takie piękne historie to powiedz monkowi albo carlosowi... albo mojej matce, która po 50 jest i nigdy nie zaznała prawdziwego uczucia miłości... do osób po 80 co nigdy nikogo nie mieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, pamiętaj, że z nałogu palenia jak i alkoholowego trudno wyjść... Kiedyś będziesz żałował że zacząłeś.

Hmm. Może lepiej stosować jakieś metody na uspokojenie umysłu, może jakaś joga, coś.

(może to zbyt babskie, nie wiem)

jestem niestety biernym palaczem. raz w życiu paliłem i na razie mówię nigdy więcej. Mam nadzieję że nigdy nie już zapalę.

 

Do alkoholu mnie ciągnie ale nie piję między innymi właśnie dlatego- żeby się nie uzależnić.

 

Natomiast chyba mam uzależnienie od leków przeciwbólowych: kiedyś miałem straszne nerwobóle przez miesiąc (spowodowane stresem wywołanym przez ten problem który tu omawiamy). Nie mogłem wytrzymać z bólu i zażywałem non-stop paracetamol- po 4 tabletki na dobę przez jakiś niecały miesiąc. Teraz kiedy mi raczej przeszły nerwobóle to nadal mam ochotę zażywać paracetamol.

 

Z tymi papierosami i alkoholem to chodziło mi o to co może pomóc "odblokować się" w nieśmiałości do kobiet. Bo ja nic takiego nie znalazłem i nadal mnie to stresuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, a może pozna? Nie każdy będzie miał takie nieszczęście jak Twoja mama.Widzę że jesteś pesymistą, wybitnym pesymistą

Pewnie, że może i pozna. A może skończy jak moja mama... powiesz mu potem co?? Że się pomyliłas?? Zapewnianie o tym to kompletna głupota... Jak tu być optymistą jak na forum są osoby o dekadę starsze odemnie i mają ten sam problem co ja od dwa ponad 15 lat... strach, że skończę jak mama(zresztą dziadek też miał identyczną sytuację jak moja mama) mnie paraliżuje. I mimo prób nic nie wychodzi.

 

bakus, przyznam, ze czuje zmeczenie czytajac Twoje posty a co dopiero gdybym tak myslacego faceta miala miec na co dzien ...

Przykro mi... między innymi pomoc na tym forum, która opierała się na "na pewno kogoś poznasz głowa do góry" sprawiła, że popadłem w kompleksy coraz większe bo z biegiem czasu, którego cofnąć się nie da straciłem bardzo dużo i juz nie odzyskam tego. Co Ci się nie podoba właściwie w moim poście? Taka kolej rzeczy, jednego trafia szybciej i silniej innego wolniej i nie aż tak mocno, fakt, że jest sam i nikt go nie chce... ale nie, wy wmawiacie, że to zaleta +, głowa do góry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na pewno poznasz tę jedyną, która zakocha się w Tobie po uszy i dzięki niej odzyskasz pewność siebie

Żeby ją poznać, muszę odzyskać tą pewność siebie i otrzymać jakieś wsparcie od kogo kto pomógłby mi się w jakieś towarzystwo wkręcić, bo obecnie NIE MAM ŻADNYCH ZNAJOMYCH. Widzisz więc, że nie ma szans, żebym kogoś poznał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marsal2, kurczę, no nie dziwię Ci się, nie powiem... Miałabym to samo na Twoim miejscu.

inbvo, to dobrze że masz pewien opór przed alkoholem i papierosami. Niestety w stresowej sytuacji życiowej można niespodziewanie przegiąć i kończy się to jeszcze większym bagnem niż było wcześniej. Niestety, znam takie osoby, dlatego przestrzegam ;)

Wiem o co chodzi z lekami. Jestem lekomanką :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co Ci się nie podoba właściwie w moim poście?

To nie to, ze nie podoba. Ale Twoj sposob myslenia i widzenia pewnych rzeczy jest strasznie dolujacy ... w ogole nie dopuszczasz do siebie mysli, ze mozesz sie mylic, Wyszukujesz same negatywy. Jak mozna zyc z kims kto wszystko widzi w czarnych barwach? Mnie by to zameczylo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udowodnij mi, że się myle. Wiem, że jest dołujący... bo życie jest dołujące, dołujące są teksty, że na pewno kogś się pozna...

Udowodnij mi, że powiedzenie "na pewno kogoś poznasz, i zakochasz się po uszy i odzyskasz pewność siebie" jest racjonalny i pewny. Dołujące jest przekonywanie nas, że wszystko z nami gra kiedy same byscie od takich jak my wiały gdzie piepsz rośnie. Dołujące jest, że mówicie, że nie rozumiecie jak można mieć taki problem a najbardziej wkurzające jest to, że gadacie kompletne bzdury pisząc "Gdybym nie spotkałą nikogo do 24(czy innego) roku życia to bym po prostu czekała dalej i nie robiła z tego problemu" to dopiero bomba...

 

-- Śr maja 16, 2012 11:42 pm --

 

bakus, a może to lęk przed tym sprawia że nie możesz znaleźć sobie partnerki?

Chodzisz na psychoterapię?

Marsal2, to samo pytanie co do pana powyżej ;) ?

 

Nie chodzę. Już nie chodzę. Nie wiem co sprawia, że ine mam nikogo. Zawsze byłem kolegą. Jestem mało towarzyski i nudny. I nie wmawiajcie mi, że lubicie nudziarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, to dobrze że masz pewien opór przed alkoholem i papierosami. Niestety w stresowej sytuacji życiowej można niespodziewanie przegiąć i kończy się to jeszcze większym bagnem niż było wcześniej. Niestety, znam takie osoby, dlatego przestrzegam ;)

Wiem o co chodzi z lekami. Jestem lekomanką :-|

Parę razy wypiłem jak mnie coś zdenerwowało- wiedziałem że nie powinienem. ale nie wytrzymałem. Głównie to było kiedy mój "problem" mnie szczególnie dobił. Nie wiem już co robić. Często się denerwuję bez powodu, nawet wpadam w szał, przeklinam. Głównym powodem mojej irytacji jest moje "późne dziewictwo" a przede wszystkim brak umiejętności zmiany tej sytuacji.

 

Leków już nie tykam dawno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udowodnij mi, że powiedzenie "na pewno kogoś poznasz, i zakochasz się po uszy i odzyskasz pewność siebie" jest racjonalny i pewny

Nie moge tak powiedziec. Jezeli nie nabedziesz pewnosci siebie nie bedziesz miec partnera nawet jak sie zakochasz po uszy

No więc właśnie... pozostaje seks z dziwkami, albo prawiczek do końca życia bo na związek i tak nie ma co liczyć. Mimo wcześniejszych zapewnień ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×