Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problemy..sam ze sobą ?


fallen02

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze byłem zamknięty w sobie. Przynajmniej bardzo długo, niemal odkąd pamiętam. Na studiach zamiast korzystać z życia ja zamykałem się w pokoju, czytałem książki lub newsy odnośnie mojego zainteresowania (deskorolki). Gdy spotykałem się z jakąś dziewczyną, nie tęskniłem, nie specjalnie się starałem, nie czułem euforii gdy się spotykaliśmy. Starałem się dopiero gdy wymagała tego sytuacja - np gdy ona nie mogła się spotykać lub gdy chciała się rozstać..wtedy szukałem sposobu, robiłem wszystko. Dopiero wtedy myślałem o tym co w niej lubię, uświadamiałem sobie czego by mi brakowało..Ale myślałem też że raczej brakowałoby mi rzeczy które robiliśmy wspólnie aniżeli samej osoby..Tak mam do tej pory. Czy sądzicie, że fakt, że nie obcowałem praktycznie z ludźmi przez większą część trwania studiów zaważył na moich relacjach z ludźmi ? Za tym że za nimi nie tęsknię, uważam że można ich zastąpić kim innym..za to że nie czerpię radości z wielu rzeczy..że jestem zamknięty na inne rzeczy niż te które mnie interesują, zamknięty na ludzi..że nie potrafię stworzyć związku w którym tęskniłbym, starał się zawsze a nie tylko w sytuacjach kryzysowych..proszę o pomoc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj stales sie jakby wyobcowany..brak kontaktow z ludzmi wplywa ujemnie na psychike...zapisz sie moze na wizyte u psychologa skads takie zachowanie W Tobie sie wzielo dobrze by dojsc przyczyny Twojego odciecia od ludzi..i powrotu do normalnych relacji z nimi....psychoterapia jest tu wskazana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja mam zupełnie odwrotnie: ja od osób się uzależniam, tęsknota mnie zżera, ja bym wolała nie tęsknić, 'nie umierać'

 

-- 17 gru 2011, 18:53 --

 

Witaj, ja mam zupełnie odwrotnie: ja od osób się uzależniam, tęsknota mnie zżera, ja bym wolała nie tęsknić, 'nie umierać'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale uczucia nie da się wykreować, jak znika to znika; rzeczywistość wygrywa z iluzjami, ale i tak lubimy się im poddawać, to czasem forma przeżycia;

czuję, że masz duży potencjał rozwojowy i siłę na pracę nad sobą! powodzenia, naprawdę masz wewnętrzną siłę- zaprezentowałeś to powyższym postem;

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×