Skocz do zawartości
Nerwica.com

Na temat poznawania ludzi


sorensen

Rekomendowane odpowiedzi

Naturalną potrzebą jest też, żeby nam było lepiej, a nie gorzej. A skoro lepiej jest posiedzieć w Mercedesie, niż w Maluchu, to większość z nas powinna jednak jeździć tym pierwszym, a jednak nie jeździ.

Idąc tym tropem, i tropem tego, że miłość jest naturalna powinniśmy dojść do punktu, w którym miłosna podaż oferowana przez mężczyznę skrzyżuje się z linią popytu na miłość pośród kobiet. Krzyżuje się mniej więcej w tym punkcie gdzie ładne, pachnące, cycate kobiety chcą ładnych, pewnych siebie i bogatych mężczyzn. Ta reszta, może sobie pofiglować z brzydkimi kobietami, pojeżdzić na ręcznym, a przytulić się do psa. Tak to widzę, niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek, wg mnie zamiast skupiać się, jaka ta płeć przeciwna jest zepsuta, etc. przede wszystkim należ rozwiązać problem tkwiący w psychice osób "mających duże problemy w nawiązywaniu kontaktów z płcią przeciwną".

Tak chyba już jest zakorzenione w naszej kulturze, że to mężczyzna podejmuje inicjatywę, ale myślę( wg swoich doświadczeń i koleżanek), że jeśli kobieta zainteresuję się kimś, to podejmie jakieś działanie w jego kierunku. I nie zawsze to muszą być jakieś niezrozumiałe dla płci przeciwnej gierki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do tematu cycków, to zawsze bylem zdeklarowanym fanem jak największych (oczywiście w granicach rozsądku i żadnego silikonu, ble).

Ale z upływem lat życie to zweryfikowało ;)Jest sporo kobiet, także bardzo ładnych, do których duże cycki po prostu nie pasują. Chyba większość jest zbudowana proporcjonalnie i malutka szczuplutka kobita z rozmiarem F to tak średnio jakoś. Do takiej bardziej pasują ''sportowe cycki'' ;) Za to dziewczyna o bardzo kobiecych kształtach (nie mówię o tych przy kości), także wyższe, zdecydowanie lepiej wygląda np z D ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

shinobi, Tyle, ze kobiet ladnych i zgrabnych jest dziesiatki razy wiecej niz bogatych i przystojnych, mlodych (ponizej 35 lat) kawalerow :) (zwlaszcza w PL), wiec jest dokladnie tak jak mowisz sa krzywe popytu i podazy jakos sie krzyzuja, ale co z tego wychodzi to wiadomo...

 

Michuj, Spoko, ja malo co mysle o kasie...jezeli juz to tylko jako srodek do spelniania marzen (np fajny rower, fajny uzywany samochod, bo nowe kosztuja krocie czy jakas wycieczka itp itd)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

shinobi, Oczywiście mówię to tylko w kontekście cycków :D Dla mnie przy doborze partnerki nie jest to żadna wytyczna. Fajnie by było gdyby się dobrze czuła i nie miała kompleksów. Jeśli poznaję panienkę, z którą chciałbym nawiązać bliższe relacje, a ma np. B, to wychodzę z założenia, że to ja się muszę dostosować i takie polubić. :lol: Zresztą ww. ''sportowe cycki'' coraz bardziej mi się podobają :105:

Tak więc ostatnie zdanie w temacie: drogie Panie, najprawdopodobniej natura obdarowała was tak, żeby wszystko razem proporcjonalnie wyglądało. I zdecydowanie duże nie jest równe lepsze. Czasem wręcz przeciwnie ;)

 

Najważniejsze, że kiedy pstryknę palcami, leci do lodówki po piwo :mrgreen: nie no, taki żarcik :P:D

 

-- 23 wrz 2011, 08:39 --

 

A co do panienek lecących na kasę nie mam żadnych doświadczeń. Nie byłem nigdy z materialistką ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem... Czasy dawnymi, gdy jeszcze jakaś chuć w lędźwiach pomieszkiwała patrzyłem rzecz jasna na dupkę, jak drga, podskakuje, bywa, że kusi. Później już tylko na face, co by była ładna, kształtna, co by w niej jakies pozory dobroci, może wrażliwości mieszkały.

Teraz to już na nic nie patrzę, prócz książki, kota, i tej herbaty, ale z miodem. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JOŁ laska. Zarabiam 6k na rękę i uważam leki trójpierścieniowe za najsktuczniejsze. :mrgreen:

 

 

Zenonek - taki mały żarcik ;P .Moim zdaniem powinieneś przemyśleć co to jest pieniądz i do czego służy i jaka jest jego rola w życiu. A Ty chyba nic więcej nie widzisz... Nie piszę tego złośliwie, tylko dla Twojego dobra :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PL to PL, w DE kopacz rowow zarabia duzo wiecej ode mnie :lol::lol: (moj kolega tam kopal rowy doslownie i wyciagal 2,5k Euro na lape)..

 

 

Teraz sadze, ze glownie chodzi jednak o to zeby byc soba i nie spinac sie z byle powodow. Na studiach bylem o wiele bardziej wyluzowany i mialem duza kontatkow. Jednak epizod depresji jednak potrafi troche zmienic czlowieka :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PL to PL, w DE kopacz rowow zarabia duzo wiecej ode mnie (moj kolega tam kopal rowy doslownie i wyciagal 2,5k Euro na lape)..

ja pierdolę... gadaj z dupą to Cię obsra :pirate:

 

Jest tutaj kilku forumowiczów z dużą kasą... i myślami samobójczymi także. Więc niech każdy wyciągnie sobie wnioski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek, ale tak na poważnie. Zobacz sam swoje posty, to większość brzmi ala: tutaj tyle na rękę, tam tyle na rękę, w polsce chujnia bo tyle na rękę, za to zwykły rumun za granicą ma tyle i tyle na rękę. Itd... Naprawdę przynudzasz.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby było tak jak twierdzisz, to byłabym w związku. Jednak tutaj powiedzenie "każda potwora..." nie ma widać zastosowania, wydaje mi się że raczej przeciętny mężczyzna zostanie dostrzeżony raczej przez kobietę niż szpetna kobieta przez dowolnego mężczyznę, gdyż mężczyzna z bilogicznego punktu widzenia jest wzrokowcem typowym. Dlatego raczej trudno, by zwracał uwagę na brzydsze kobiety. Natomiast kobiety skłaniają się ku cechom charakteru anizeli ku wyglądowi zewnętrznemu, wolą mieć oparcie w facecie, czułość,cenią poczucie humoru. Nie generalizuję, są też osoby myślące tylko o statusie majątkowym i atrakcyjności fizycznej,ale na pewno nie większość ani nawet połowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z biologicznego punktu widzenia to o atrakcyjności kobiet powinna decydować szerokość bioder a facetów wielkość penisa. :D Reszta to głównie kwestia kultury; w Afryce faceci pragną mieć grubaski bo znaczy że dobrze odżywione i jest ich mało a w Europie szczupłe bo znaczy że zadbane. Propaganda szczupłej sylwetki w mediach też robi swoje. Z ewolucyjnego punktu widzenia atrakcyjny jest ten partner który jest w stanie spłodzić i wyżywić potomstwo także u kobiet będzie się liczyła opiekuńczość a u facetów zdolność do pozyskiwania środków na utrzymanie rodziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gusta sa jednak bardzo rozne....kiedys tam czytalem dosyc dobrze przeprowadzone badania to wynikalo z nich, ze o atrakcyjnosci mezczyzn glownie decyduje twarz + osobowość (na ktora skladaja sie m.in. osiagniecia w jakis dziedzinach np w sporcie, w pracy - duzym powodzeniem u kobiet zawsze ciesza sie lekarze, prawnicy, sportowcy oraz elokwencja, poczucie humoru itp itd). U kobiet natomiast decydujaca role odgrywna ponętne, jędrne i zgrabne ciało + twarz (czyli banalny wniosek wysnuli).

 

Ale jak mowie gusta sa rozne. Sa faceci ca lubia puszuste kobiety, ale jest obecnie mniej niz dawniej (niestety media kreuja mozgi ludzi).

 

Stad kobiety, ktore skrajnie pragna podobac sie mezczyznom (lub daza do figury modelek) popadaja w np anoreksje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×