Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę , bo musze wam się wyżalić...

znowu się zaczęło...znowu to samo...

mam dość, facet zamiast mnie wspierać-wyśmiewa się ze mnie...

dzisiaj powiedziaqłam mu,że musze isc na miasto sama a cholernie się boję, to mnie wysmiał "bo co to takiego isc na miasto" widocznie nie wie,ze dla mnie to uczucie znowu odrealnienia, bóle i co najgorsze pocenie się... nie wiem juz co mam robić..cąły dzień płacze...boje się wziąć jakiekolwiek leki...

od persenu mnie boli brzuch a Xanax boję się brać, bo boję się skutków ubocznych...

przypomniało mi się jak ostatnio byłam niezależna, jak wszedzie szłam sama, wszystko robiłam sama...a teraz... nie wiem juz co mam robić...boję się,że nigyd z tego nie wyjdę...

może śmerć jest najlepszym moim rozwiązaniem??

 

boję sie tego co mi byloo wieczorem...

wczorajszy dzien miala troche nerwowy i odbiło sie to na tym,ze dostałam drgawek wewnetrznych ktore bylyt nawet w mostku, do tego trzesłam sie z zimna..ciezko mi było zasnąć... a mój facet?

nawet mnie nie przytulił...;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję Ci

Mam często podobne objawy nerwicy -boję się iść sama przez miasto, zwłaszcza tam, gdzie jest bardzo duże skupisko ludzi. Jednak mój Chłopak mnie wspiera, jak tylko może. Aż czasem mam wrażenie, że już jest bezradny i udaje twardziela

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiowaaa, a może spróbuj zmusić swojego faceta do jakiegoś wypadu ;) Pójdźcie do kina, na lody, gdziekolwiek :) Wtedy masz szanse zapomnieć o swojej nerwicy, wyluzować się, itp :) Mi np. pomagają takie wypady, chociażby ze znajomymi. Często nawet zwykła rozmowa z jakąś przyjemną dziewczyną już mnie oddala od myśli hipochondrycznych, a póki co jestem jak to się teraz mówi - singlem, więc mam jeszcze gorzej :) Osobiście widzę różnicę, kiedy siedzę sam w domu, nie mam z kim zamienić słowa, to "gadam" z moimi węzłami. A gdy się z kimś widzę to jakoś mi to obojętne jest :) A tym bardziej, gdy wypiję jakieś piwko :) Wszystkie bóle i dyskomforty znikają.

 

Ja dzisiaj znów mam manie na macanie tych węzłów. I mimo, że wiem, że się nie zmieniły to wkręcam sobie, że są powiększone :/ Jeszcze czasami odczuwam dziwne bóle lub kłucia punktowe w okolicach pachwin, ale tylko wtedy gdy o tym myślę, bo gdy zapominam to o dziwo ich nie ma. Podobnie mam z głębokim oddechem. Macie nieraz tak, że zdaje Wam się, że musicie wziąć więcej powietrza niż płuca potrzebują a mimo to nie dajecie rady? I ja wtedy próbuję ziewnąć. I to też męczy bardzo, ale tylko wtedy gdy o tym myślę. Ehh, ciężki żywot z nerwicą.

 

Także agusiowaaa, odstaw leki na jeden dzień (najlepiej piątek lub sobotę) jeśli jakieś bierzesz, na dodatkowy spokój zaparz sobie pół szklanki melisy z dwóch lub nawet trzech torebek i bierz chłopa do jakiejś knajpki, baru, napij się piwka a zobaczysz, że wszystko ustąpi. A gdy wrócisz do domu to zaśniesz jak aniołek :) Wiem, że łatwo się mówi, ale mi się udaje to :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jest agusiowaaa, spróbuj zrobić tak, żeby chłop z tego czerpał jakąś przyjemność, weź go na piwo, albo na co tam lubi i nie mów, a tym bardziej nie myśl o takich głupotach!!!

 

Gritss - ja mam tak często, zawsze jak sobie o tym przypomnę to tak mi się dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiowaaa, Wedlug mnie dla Twojego dobra proponuje abys jednak zaczela brac leki przeciwlekowe:(Musisz zaczac dzialac ,aby troche sie wyciszyc i uspokoic.Jesli tego nie zrobisz moze byc jeszcze gorzej.Nerwice trzeba leczyc.Nie utrudniajmy sobie zycia jak juz jestesmy na skraju wyczerpanai.Agusiaa od tego sa leki ,aby je brac.Oczywiscie z rozsadkiem.Idz do lekarza.Napewno ci cos przepisze.Zacznija zazywac.Nie boj sie nie ma czego bo tylko poczujesz sie lepiej!Nie ma sie co meczyc kobitko.Pobierz nawet mc lub tylko doraznie,a zobaczysz roznice.Nie katuje sie .

Moj Chlop to dobry czlowiek,ale tez sie smieje z mojej nerwicy natrectw.Mimo wszystko jest cudowny.

Mam porownanie ze swoim ex to nawet spadek cisnienia,pot na czole i zaslabniecia moje go nie ruszaly.Dupek

Szoruj do lekarza jutro!!!

 

[Dodane po edycji:]

 

I jesli chodzi o jakies przekupstwa Twojego chlopa to mysle-nie dbaj o to.Nie zgadzam sie z tym. On powinien Ciebie wspierac i Ci dogadzac,a nie Ty jemu.Tylko Ty potrzebujesz wsparcia bo tego potrzebujesz i cierpisz,jestes chora.On musi to zoruzmiec i Twojemu dobru w tym wypadku sie calkowicie poswiecic.Chyba na tym polega milosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam lekarstwa w domy...Xanax i hydroxizinum....boję się tego brać, bo jak aptrze na skutki uboczne,to az mnie nosi...

 

moj facet nie rozumie tego, bo tegonigdy nie mial...

pomimo,ze spałam cała noc, dzisiaj czuje sie fatalnie...boli mnie cała klatka piersiowa, czuje sie słabo...

nie nadaje sie do niczego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiowaaa, hydroxizinum jest lagodne ,wiec zazyj sobie.Przeciez te leki nie powoduja jakis strasznych skutkow ubocznych.Niewiem jak Xanax.Wiem,ze antydepresanty daja straszne objawy uboczne przez pierwsze 2 tygodnie brania.Kiedys bralam Effectin;/Tylko mc wytrwalam.

Wiesz, idz do lekarza niech Ci przepisze Afobam.Ja bralam go jakis czas temu i dobrze dzialal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najgorsze jest to,że teraz zrobiło mi sie takie coś,że jak nie ruszam się , siedze bez ruchu, czuje jakby mi drżało ciało w wewnatrz...w nocy tez tak mam... drży w rytmie serca...

nie wiem co to jest...

jestem cholernie nadpobudliwa,jak nie mam gdzie sie tego pozbyć chodzę cała nabuzowana emocjami, płacze, i na wszystkich krzyczę...

 

może macie racje, ze musze zaczac brac jakis lek... bo się wykończe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiowaaa, Nie masz nad czym sie zastanawiac.Lekarz pierwszego kontaktu przepisze Ci cos przeciwlekowego i jak reka odjal.Sama zobaczysz!!!Nie mecz sie!!!Przechodzilam kiedys to samo,ale ja nie mialam juz cierpliwosci.Wole brac leki i zyc normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dziś wzięło na macanie.. Czy to, że miałem robione badania, które były idealne, nie mam żadnych objawów prócz jakiś lekkich nerwobóli, które po przestaniu myślenia o nich przechodzą jest objawem mojej nerwicy już? Bo czasami mam takie wahania własnego poczucia zdania, tzn. raz myślę sobie, że coś mi jednak jest, jakaś choroba we mnie siedzi, a po kilku chwilach mówię sobie "chłopie, nic Ci nie jest, wyniki dobre, lekarz powiedział że nie mam się czym martwić" i od razu jakoś raźniej. I takie wahania kilka razy na dzień.. Dziwne są trochę. Poza tym dzisiaj ciągle myślę, że węzły mi się powiększyły i czasami (głównie jeden - ten co zawsze) mam wrażenie, że urósł, a gdy go konkretniej zbadam to uświadamiam sobie, że jednak się nie zmienił. Jednak co chwilę patrzę czy się nie powiększa :) Najgorzej rano gdy się budzę to mam ten strach czy nie zobaczę guli na pachwinie :/

 

Ale ogólnie dzień zaliczam do nie najgorszych; bywały lepsze, dziś pogorszenie nastroju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie wkrecilam w to forum i pisze codziennie kilka postow i nie mam czasu na macanie wezlow hehehe.Dobry skuteczny sposob.Na szczescie poki co mam cel-wyjazd i tym zyje:))

Tez jestem ciekawa jak Agusiowaaa :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na 11 mam lekarza...

 

powiem lekarzowi,że chcę jakiś lek który mnie uspokoi , jednocześnie nastawi mnie pozytywnie do życia...

ale nie chcę nic z depresantów,tylko coś na uspokojenie , nie otumani mnie, a pomoże funkcjonowac w normalnym zyciu...

trzymajcie kciuki...

 

Aktualne objawy moje:

odrealnienie

bóle klatki piersiowej

ruchy miokloniczne za dnia i wieczorem

niepokój

nie umiem skupić się na jednej rzeczy, ciągle muszę coś robić...

poruszanie jedną noga, ręką czymkolwiek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a więc...

 

mam brac te tabletki Xanax bo podobno sa b.dobre... uspokoja mnie...

na 10 czerwa mam psychiatre, z którym bede mogla porozmawiac .

 

powiedziała,że jestem za młodą osobą żeby szpikowac mnie jakimiś innymi lekami...

jak leki nie pomogą to mam regularnie chodzic do psychiatry aż się wyleczę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to dopadło jak przeczytałam dziś jakiś artykuł na onecie i sprawdziłam sobie z ciekawości objawy ;]. Zawsze tak to się kończy, wcześniej nigdy sobie tego nie wmawiałam... A rudegirl tak mnie np. nakręciła na SLA, że dzisiaj jak mojemu chłopu pół dnia drżał biceps, to myślałam, że padnę, bo już byłam pewna, że to ma... ;|

To samo było ostatnio z HIV w 'na wspólnej' ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ma ruchy miokloniczne,nawet w dzień...

pytałam się dzisiaj lekarza, powiedziała,że może od tego,że mam nerwicę...

ale boję się tego,że może to być wstępna padaczka;(

zwariuje...!!!;(

 

[Dodane po edycji:]

 

wzięłam 1/3 tabletki...zobaczymy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×