Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Bliksa, przykro mi... :( Odszedł do lepszego świata... I zawsze będzie przy Tobie duchem, będzie się Tobą opiekować z Nieba.

 

Agaska, no ja nie wiem, bo 10 lat temu też musiałam zażyć hormony i potem przez ok. 2 lata miałam problemy z silnymi bólami głowy, które potem w końcu prawie wygasły... I w ubiegłym roku znowu hormony - i znowu koszmarne bóle głowy z różnymi atrakcjami. :( W ogóle jestem wściekła na endokrynolog, do której poszłam i mi wlepiła te hormony, miałam problem z miesiączką, bo po anoreksji jestem, ale inny lekarz powiedział mi potem, że to nie dobrze, że sztucznie mi wywołali, organizm był za słaby i zatrzymanie miesiączki to reakcja obronna, żeby nie tracić więcej sił. Wystarczyło jeść więcej tłuszczu i i tak by wrócił. A po hormonach, owszem, dostałam miesiączkę, ale hormony mi się całkiem wtedy rozchwiały i znowu ją straciłam na jakiś czas. :evil: Dopiero potem po zażywaniu dużej ilości tranu okres powrócił na dobre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o kurde, -4, -7 to duze wady ;) ja narazie mam niewiele ponad -2, tydzien temu bylem u okulisty. w domu nosze okulary, na dwor soczewki. stwierdzil mi okulista jeszcze astygmatyzm ale nie wiem co to :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, niski, tzn jaki? Pamietaj, ze norma jest od 60 do 80, z czego 75 - 80 to gorna granica dla nerwicowcow ;)

 

bliksa, moj w zeszlym roku zmarl na zawal 2 tyg od spotkania u nas, wiec wiem przez co przechodzisz. Miesiac po nim, na wylew, umarla ciotka.

 

jacas, ja nie moge kontaktow. Ale okularki moje uwielbiam i tak jak to juz ktos wyzej pisal - zdejmuje tylko do kapieli i jak ide spac :mrgreen:

 

Paranoja, exactly, what happend?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja babcia przyszywana w sumie niedawno miała wylew. Nie pamięta mnie, ale żyje. Nigdy za mną nie przepadała ale moja mama powiedziała jej że byłam jej ulubioną wnuczką i już mnie kocha :mrgreen: haha Nieżle, co?

 

Bliksa- przyjmij moje wyrazy współczucia. Ja niedawno pożegnałam mojego przyjaciela. Nastąpił u mnie efekt wyparcia- poszłam na pogrzeb... i zapomiałam. Za każdym wspomnieniem go zaczynam płakać, dlatego staram się nie myśleć... Bo boli.

 

Dziś sie wkurzyłam. Pojechałam do szkoły, siadam w ławce... i nagle MEGA zgaga, taka sama jak w nocy :? Teraz już wiem że to od antybiotyku! - mam wrzody :? Cztery Reenie, jeden Malox, Ranigast Max, Ortalon... i dupa, dalej bolało. Musiałam zwolnić się i wyjść z zajęć bo bym tam umarła, aż już płakać zaczęłam z bólu. Przyjechał po mnie mój facet. Dwie godziny leżałam w łóżku zdychając :-| Teraz już mi lepiej trochę :? I myślę - czy brać dalej ten antybiotyk? Ropę dalej mam ale mam po nim okrutne zgagi i mdłości!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agaska, tak takie rzeczy są okropne i ciężko przyjąć je do wiadomości. Jeszcze w gimnazjum, zmarła moja koleżanka,którą znałam jeszcze z podstawówki. Wypadek. Miała 1 % szans, nawet gdyby przeżyła paraliż do końca życia..Zawsze uśmiechnięta, wesoła, pełna optymizmu, miała 15 lat, dla mnie to wciąż niepojęte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się dziś obudziłam z myślą że nie chcę umierać z grzechami na sumieniu (chyba obudził mnie mały atak). poszłam do spowiedzi (co zamierzałam już od dawna zrobić) i byłam u komunii. Muszę powiedzieć że pan Bóg jest moją ostatnią nadzieją bo jeśli nie On to kto :?: Jeśli mi podarował taką nerwicę to niech mi powie co dalej :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bliksa- to trzymaj się jakoś :? Życie jest niesprawiedliwe.

Agaska- na pewno nie brać? Od samego Baikadentu, solanki i szałwi mi to zejdzie? Bo na razie prawie wcale się nie zmniejszyło :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, na pewno. A w poniedzialek wizyta u denta i niech to obejrzy. Nie wiem czy zejdzie od samego baikadentu, szalwii i solanek, jest duze prawdopodobienstwo, ze tak. Ale antybiotyk, ktory wywoluje u Ciebie zgage i nudnosci absolutnie powinno sie odstawic, bo organizm go i tak nie toleruje (czyt. nie dziala). Mozesz sobie nim tylko zaszkodzic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magda, Agaska ma rację, ten antybiotyk zdecydowanie Ci nie pomaga tylko jeszcze bardziej szkodzi. Bez konslutacji z lekarzem lepiej go nie brać. Nie przesadzaj z tymi lekami na zgagę, bo one nie bardzo pomagają, a jeśli już to tylko doraźnie i na bardzo krótko. Radzę Ci weź się porządnie i systematycznie za siemię lniane. Jeśli nie możesz znieść smaku tego "kisielu" (bo ten "klej" nie jest smaczny :? ), jeśli nie lubisz też zmielonego to kup sobie chociaż w aptece siemię w pastylkach i ssij systematycznie. Siemię lniane jest naprawdę rewelacyjne na zgagę, nadkwaśność.

 

[Dodane po edycji:]

 

A mój dzisiejszy dzień... Wstałam chyba lewą nogą :? Gardło mnie boli, krtań, pieką mnie wszystkie śluzówki, więc piję jak smok. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×