Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zwiazek a nerwica...


Gość halfix

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do was pytnie za sto punktow.. co myslicie na temat zwiazku dwoch osob ktore maja nerwice lękowa..?? czy przebywanie 2 osob o podobnych sklonnosciach do lękow moze pogorszyc przebieg choroby?? a moze wzajemne uczucie i sila rzeczy wiedza obojga na temat objawow i przyczyn nl.,nn., moze spowodowac wieksze zrozumienie?? bo wkoncu nikt tak jak chory nie zrozumie chorego.. czekam na wasze propozycje ,pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze każde świadome szukanie miłości to dla mnie jakieś mijanie się z celem, można iść szukać grzybów w lesie ale nie miłości.

 

A co do związku dwóch osób z zaburzeniem ma swoje plusy i minusy. Plusem jest napewno to, że rozumiemy chorobę drugiej osoby, wiemy jak ją wspierać, jak pomóc, natomiast minusem jest to że można wzajemnie się pogrążać w chorobie, gorszy dzień jednej strony może wpłynąć na gorsze samopoczucie drugiej.

 

Jednak miłość to miłość i nie powinno się patrzeć na nic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie tak to wyglada. Bedac chorym na nl dltego prowadzi sie leczenie zostajac w "normalnym" otoczeniu a nie szpitalu, aby jak najwiecej obracal sie pacjet w "zdrowych" relacjach. Zwiazek dwojga z nl powoduje pomijajac milosc, zycie i poglebianie sie w wiecznych chorych relacjach. Szkodzi to obu strona.

 

Co nie oznacza ze jesli sie zakochujemy to nasze pierwsze pytanie ma byc.."czy masz nl"

 

Leczac nl uczymy sie dystansowac do ludzi ktorzy nam nie za dobrze robia, a wiec i tego co dla nas dobre. Wiec i tez w momencie zakochania jesli czujemy ze nam to dobrze robi to ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśliby miłość traktować jako uczucie, które przychodzi/przytrafia się i jest (bierna postawa), to efekty miłości dwójki "nerwusków" mogą być raczej negatywne. Natomiast jeśli traktować miłość jako nieustannie rozwijane (przez obie strony) uczucie, to taka miłość może pokonać baaardzo wiele trudności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amen God's święte słowa - w sumie przeżywanie podobnych tragedii może zarazem zbliżać i oddalać. Tak czy siak - samo złe pojmowanie pojęcia miłości i oczekiwanie, że samo się ułoży oraz nie inwestowanie w uczucie...i dla 'chorego' i dla 'zdrowego' i dla wszelkich innych kombinacji kończy się niepowodzeniem... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×