Co Wam dziś sprawiło radość?

zadania od vett to radosc podwojna bo raz kocham pomagac dwa kocham matme! : P

elo rób korki,tz.korepetycje;)

elo rób korki,tz.korepetycje;)

he he tez na to wpadlam tylko nie wiedziec czemu wszyscy zaczeli mi placic w litrach

znieczulenie na wszystko

W Biedronce była koleżanka lat 39,w tej samej kolejce.

Fragment z polskiego filmu "Prognoza pogody".

Kierownik domu starców nocą chowa trumny w zakładzie.

Pensjonariusze filują, patrzą przez okno i widzą co się dzieje. Kierownik przyłapuje całą bandę staruszków w korytarzu.

- Dlaczego nie śpicie, co się tu dzieje?

- To my chcemy wiedzieć co się tu dzieje! Dla kogo są te trumny?

- Trumny?? Jakie trumny?

- Trumny, trumny, widzieliśmy, na własne oczy widzieliśmy!

- Proszę mi tu nie opowiadać bajek! Proszę iść do siebie, bo was pozamykam!

- Gdzie?? W tych trumnach??

- Nie w trumnach. W pokojach.

jutro wolne

Wiadomość, że jednak piątek a nie sobota...

nie wiem, moze troche wizyta kolegi na kawie, bo tak z tym bolacym gardłęm cały dzień sama i zaproszenie na impreze z którego nie skorzystałam bo chora i ze ludzie sie dopominaja czy idę gdzies z nimi,to miłe jednak jest a ktos mi mowił,ze źle nawiazuje kontakty i ja juz prawie w to uwierzyłam a to nieprawda i takie jakies zaproszenia ciesza, ze jednak jest inaczej

Właśnie czytam sobie na forum muzycznym wątek o sztuce komponowania ścieżek gitarowych do muzyki w filmach porno

Największą radością każdego wolnego dnia jest brak szkoły. Zdecydowanie!

Życzliwy ortopeda....i miła pani w rejestracji

Może nie dziś, ale od ostatniego czasu jak tu byłem - wróciłem do Polski po prawie dwóch latach, widziałem się z całłłłłłą rodziną i czekałem tylko 3 dni na pracę. Jest dobrze.

Ktos

Od dwóch dni się wysypiam

DwaGuziki, no brawo, życzę stabilizacji

DwaGuziki, a ja wciąż mam problemy z zaśnięciem. Gratulacje

Wzięłam się za nadrabianie zaległości w angielskich. Ch.. że kumam połowę, ale zawsze to do przodu, nie?

że dałam dzis rade

Osa1, to dla mnie brawa? ...

dzieki

amelia83, ja też się cieszę, że dałaś radę Działasz na mnie mobilizująco, bo też zrobiłam kroczek do przodu, no może bez przesady-krok

Też dałam radę. Pojechałam na zajęcia w fatalnym stanie. Przekonałam się że mam fajnego wykładowcę-wychowawcę, który zapraszał mnie na rozmowę( po tym jak napisałam na fb, że choruję, jestem w fatalnym stanie i będę tylko w sobotę jeśli w ogole będę) ale odmówiłam powiedziałam że jestem pod opieką ( może i głupie z mojej strony, ale wybrałam co uważałam w danej chwili dla mnie najlepsze), jednak bardzo miło z Jego strony. Ucieszył mnie fakt że nikt nie wiedział na angielskim a ja wiedziałam. Też miło było widzieć radość moich psiaków gdy wróciłam.

Anna Maria, dokonałaś wiele dzisiaj , a powitanie psiaków to największa nagroda dla człowieka lubiącego zwierzaki

jasaw, tylko bym się schowała w myślią dziurę tak mi wstyd nie rozumiem czemu ale szkoła mi odbiera pewność siebie