Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ludzie gardzą mną.


mirisan

Rekomendowane odpowiedzi

Nie potrafię nawiązać żadnej relacji z ludźmi, gdyż cały czas mam poczucie, że ludzie są do mnie negatywnie nastawieni. Ciągle też mam poczucie, że odstraszam ludzi swoim wyglądem...

Strasznie się też denerwuję kiedy muszę przechodzić obok młodych ludzi, a szczególnie dziewczyn. Widzę uśmieszki i słyszę śmiechy...

 

Boję się nawiązać również jakichkolwiek kontaktów, również z powodu nieśmiałości oraz lęku przed mówieniem głupot ze zdenerwowania...

 

Mój psycholog wielce się zdziwił, gdy mu o tym powiedziałem. Twierdzi, że jestem ciekawą :shock: osobą, inteligentną :shock: i atrakcyjną.

 

Teraz się zastanawiam czy to wszystko urojenia czy psycholog mnie tylko pociesza.

 

Jak mam poznać prawdę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię nawiązać żadnej relacji z ludźmi, gdyż cały czas mam poczucie, że ludzie są do mnie negatywnie nastawieni.

Myślę że powody są zupełnie gdzie indziej.

Zastanów sie nad tym pytaniem: gdyby ludzie nie byli do ciebie negatywnie nastawieni, umiałbyś nawiązywać relacje z nimi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak długo uczęszczasz na terapie?

 

Chodzę do tego psychologa może z pół roku.

 

Mówi, że robię bardzo szybko postępy i nawet psychiatra zauważył znaczną zmianę zachowania(na lepszą).

 

gdyby ludzie nie byli do ciebie negatywnie nastawieni, umiałbyś nawiązywać relacje z nimi?
Na pewno byłoby mi łatwiej nawiązać kontakt.

 

Myślę, że to wszystko wzięło się ze wcześniejszych doświadczeń. Kiedyś w liceum mi mówili "jesteś jakiś dziwny" :shock: W tamtym roku kolega przyszedł ze swoim kolegą i po którymś widzeniu dowiedziałem się, że tamten powiedział, że dziwnie się zachowywałem... :roll:

 

Mój kolega, którego znam parę lat, coraz bardziej się odsuwa ode mnie. Przychodzi już teraz tylko raz na kilka miesięcy na kilka minut i tylko wtedy, gdy coś mu potrzeba i mówi "jutro przyjdę to pogadamy" Przychodzi dopiero po 3 miesiącach...

 

Mam więc powody.

 

PS>

 

Psycholog również się dziwił gdy o tym mówiłem. Nie widzi on we mnie żadnej dziwaczności, a dobrze mnie już zna.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a Ty jak myslisz? jestes dziwny?

 

Też się dziwię, że mnie nazywają dziwnym :lol: Myślę, że to głównie wina nieśmiałości. Gdy rozmawiam z kimś nowym, to bardzo się denerwuję. Jednak z każdym kolejnym spotkaniem, nieśmiałość zanika i pojawia się pewność siebie, ale pod warunkiem, że ta druga osoba mi podpasuje. Jeśli kontakty z tą drugą osobą są rzadkie, to następuje u mnie regres i muszę zaczynać wszystko od początku. Być może dlatego tamten kolega powiedział, że dziwnie się zachowywałem.

 

Mało kto rozumie nieśmiałość.

 

czasem poradzisz sobie z tymi problemami.
Ale z tej wieloletniej izolacji społecznej, raczej nie uda mi się wydostać. :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×