Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Takie przypadki to wyjątki wyjątków.

Bożżż, przecież jest miliard brzydali, którzy kogoś mają. Ja tam już dawno przestałam się oszukiwać, że jestem samotna ze względu na wygląd. Tak samo półgłówków jest tysiąc. Buców, buraków, ślamazar, idiotów. Którzy są w związkach. Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie przypadki to wyjątki wyjątków.

Bożżż, przecież jest miliard brzydali, którzy kogoś mają. Ja tam już dawno przestałam się oszukiwać, że jestem samotna ze względu na wygląd. Tak samo półgłówków jest tysiąc. Buców, buraków, ślamazar, idiotów. Którzy są w związkach. Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sloik, myslalem, ze marudza jacys inni, a to w kolko ci sami. Proponuje znalezc sobie pozyteczne zajecie i wtedy nie bedzie na Was tak cisnac, by kogos znalezc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sloik, myslalem, ze marudza jacys inni, a to w kolko ci sami. Proponuje znalezc sobie pozyteczne zajecie i wtedy nie bedzie na Was tak cisnac, by kogos znalezc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie!;) Mam koleżankę, która ma głupiego i brzydkiego narzeczonego. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ot po prostu kocha go za coś innego. Bo że kocha, to widać.

 

Takie przypadki to wyjątki wyjątków.

Raczej reguła. Bardzo rzadko się zdarzają osoby które nikogo nie mogą znaleźć i paradoksalnie często są to osoby inteligentne i urodziwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie!;) Mam koleżankę, która ma głupiego i brzydkiego narzeczonego. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ot po prostu kocha go za coś innego. Bo że kocha, to widać.

 

Takie przypadki to wyjątki wyjątków.

Raczej reguła. Bardzo rzadko się zdarzają osoby które nikogo nie mogą znaleźć i paradoksalnie często są to osoby inteligentne i urodziwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

No chociażby nie zrywanie kontaktów po krótkim czasie z lęku przed odrzuceniem albo coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

No chociażby nie zrywanie kontaktów po krótkim czasie z lęku przed odrzuceniem albo coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

Dokładnie to mam na myśli, co mówi Sorrow. Są ludzie, którzy boją się odrzucenia i są ludzie, którzy dodatkowo zbytnio przyzwyczaili się do samotności, przez co trudno otworzyć im się na świat. Ludzie niedojrzali emocjonalnie też mają problemy ze związkami. I tak dalej, i tak dalej. A jak się to przekłada na związki, wiadomo - na lęku nie da się zbudować czegoś trwałego. Trzeba się lęku pozbyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

Dokładnie to mam na myśli, co mówi Sorrow. Są ludzie, którzy boją się odrzucenia i są ludzie, którzy dodatkowo zbytnio przyzwyczaili się do samotności, przez co trudno otworzyć im się na świat. Ludzie niedojrzali emocjonalnie też mają problemy ze związkami. I tak dalej, i tak dalej. A jak się to przekłada na związki, wiadomo - na lęku nie da się zbudować czegoś trwałego. Trzeba się lęku pozbyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

Dokładnie to mam na myśli, co mówi Sorrow. Są ludzie, którzy boją się odrzucenia i są ludzie, którzy dodatkowo zbytnio przyzwyczaili się do samotności, przez co trudno otworzyć im się na świat. Ludzie niedojrzali emocjonalnie też mają problemy ze związkami. I tak dalej, i tak dalej. A jak się to przekłada na związki, wiadomo - na lęku nie da się zbudować czegoś trwałego. Trzeba się lęku pozbyć.

 

Wydaje mi się, że wszyscy boją się odrzucenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest silna psychika i zdrowe podejście do związków międzyludzkich.

 

Rozwiń temat - dlaczego to jest najważniejsze i jak się przekłada na związki? Co to oznacza "zdrowe podejście do związków międzyludzkich" ? "Zdrowe" czyli jakie?

Dokładnie to mam na myśli, co mówi Sorrow. Są ludzie, którzy boją się odrzucenia i są ludzie, którzy dodatkowo zbytnio przyzwyczaili się do samotności, przez co trudno otworzyć im się na świat. Ludzie niedojrzali emocjonalnie też mają problemy ze związkami. I tak dalej, i tak dalej. A jak się to przekłada na związki, wiadomo - na lęku nie da się zbudować czegoś trwałego. Trzeba się lęku pozbyć.

 

Wydaje mi się, że wszyscy boją się odrzucenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to mam na myśli, co mówi Sorrow. Są ludzie, którzy boją się odrzucenia i są ludzie, którzy dodatkowo zbytnio przyzwyczaili się do samotności, przez co trudno otworzyć im się na świat. Ludzie niedojrzali emocjonalnie też mają problemy ze związkami. I tak dalej, i tak dalej. A jak się to przekłada na związki, wiadomo - na lęku nie da się zbudować czegoś trwałego. Trzeba się lęku pozbyć.

 

Wydaje mi się, że wszyscy boją się odrzucenia.

Ale niektórzy tak się boją, że sami odrzucają prewencyjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to mam na myśli, co mówi Sorrow. Są ludzie, którzy boją się odrzucenia i są ludzie, którzy dodatkowo zbytnio przyzwyczaili się do samotności, przez co trudno otworzyć im się na świat. Ludzie niedojrzali emocjonalnie też mają problemy ze związkami. I tak dalej, i tak dalej. A jak się to przekłada na związki, wiadomo - na lęku nie da się zbudować czegoś trwałego. Trzeba się lęku pozbyć.

 

Wydaje mi się, że wszyscy boją się odrzucenia.

Ale niektórzy tak się boją, że sami odrzucają prewencyjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi nigdy nie zdarzyło się kogoś odrzucić. Sam za to byłem odrzucany wielokrotnie. I wiem jedno. Każde kolejne odrzucenie jeszcze bardziej potęguje strach przed kolejnym i pesymizm co do swoich szans w podrywaniu. Ktoś kto pisze "próbuj 100 razy a jak się nie uda to 101" zwykle nie doświadczył zbyt wiele odrzucenia i niewiele o nim wie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi nigdy nie zdarzyło się kogoś odrzucić. Sam za to byłem odrzucany wielokrotnie. I wiem jedno. Każde kolejne odrzucenie jeszcze bardziej potęguje strach przed kolejnym i pesymizm co do swoich szans w podrywaniu. Ktoś kto pisze "próbuj 100 razy a jak się nie uda to 101" zwykle nie doświadczył zbyt wiele odrzucenia i niewiele o nim wie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

djkocyk, ja się na podrywaniu w ogóle nie znam, ale z tego co mi wiadomo, rzadko wychodzi coś z takiego zagadywania kogoś przy barze czy coś. Nie wiem oczywiście, co Ty masz na myśli mówiąc "podrywanie", mi się to właśnie z czymś takim kojarzy ;) Jak słucham opowieści znajomych, to oni raczej poznawali się albo przypadkiem (na przykład u kogoś w domu), albo znali się już wcześniej... takie rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

djkocyk, ja się na podrywaniu w ogóle nie znam, ale z tego co mi wiadomo, rzadko wychodzi coś z takiego zagadywania kogoś przy barze czy coś. Nie wiem oczywiście, co Ty masz na myśli mówiąc "podrywanie", mi się to właśnie z czymś takim kojarzy ;) Jak słucham opowieści znajomych, to oni raczej poznawali się albo przypadkiem (na przykład u kogoś w domu), albo znali się już wcześniej... takie rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×