Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

inbvo, jeśli masz "cięzką" FS to chyba logiczne że powinienes ją próbować leczyć. Ja tez mam FS. Od 19 roku zycia dokuczaja mi nieprzyjemne objawy. Ale od czasu do czasu staram sie wyjsc do ludzi i przelamac lek. Najlatwiej jest narzekac i nie probowac nawet czegos z tym robic. Ja w otoczeniu innych ludzi jeszcze leku nie odczuwam, zaczyna sie dopiero jak ktos mnie o cos zapyta albo na sama mysl o tym. Chodzisz na terapię, bierzesz jakies leki ?

 

Jak byś odczuwał lęk przed ludźmi jako takimi, a nie przed samym kontaktem z nimi, to to nie byłaby FS, tylko antropofobia, ludzie co to mają dopiero muszą mieć prze.rane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, ten klub to tylko przyklad. Chodzi o to żeby miec okazje przynajmniej spotkać dziewoję której sie spodobasz (czyli wyjscie do ludzi). Wiem że to trudne i trzeba pokonywac wlasne leki ale inaczej nie da rady. A cos o tym wiem bo tez z tym walcze. Mimo wszystko zycze Ci "wyleczenia" tego bo wiem ze to gowno i nie da sie z tym prowadzic normalnego zycia.

 

-- 26 sty 2013, 20:21 --

 

xirekm, uwierz mi że to tez FS. Masz takie objawy jak ciągłe nadmierne pocenie dłoni, pachwin, pach, pleców, stóp(wiosna lato jesnien zima), drzenie rąk, nog, "łamiący" się głos, ataki goraca ?Ja to mam, szczegolnie kiedy przebywam poza domem. Probuje ten strach przelamac i mi nie wychodzi ale ciagle probuje. Czasem nachodza mnie mysli samobojcze i nie jest kolorowo ale jeszcze probuje. Wiem ze masz cięzko ale zeby zyc to trzeba probowac bo inaczej zostaje wegetacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xirekm, uwierz mi że to tez FS. Masz takie objawy jak ciągłe nadmierne pocenie dłoni, pachwin, pach, pleców, stóp(wiosna lato jesnien zima), drzenie rąk, nog, "łamiący" się głos, ataki goraca ?Ja to mam, szczegolnie kiedy przebywam poza domem. Probuje ten strach przelamac i mi nie wychodzi ale ciagle probuje. Czasem nachodza mnie mysli samobojcze i nie jest kolorowo ale jeszcze probuje. Wiem ze masz cięzko ale zeby zyc to trzeba probowac bo inaczej zostaje wegetacja

 

Pogadaj z lekarzem, ale mi się wydaje że jeśli nawet sam fakt przebywania poza domem tak na ciebie działa (nawet jak jesteś na ulicy, w sklepie samoobsługowym, czy w kościele, gdzie nie musisz nawet z nikim gadać ani nikt na ciebie nie będzie specjalnie patrzył), to może już nie być FS tylko jeszcze gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xirekm, moj lekarz sam do konca nie wie co to jest. Nigdy nie dostałem oficjalnej diagnozy. Ale stosuje antydepresanty SSRI. Teraz biore Parogen. Ale tez nie jestem w 100% zadowolony z tego.

 

Najprościej przepisywać coraz to kolejne antydepresanty i mieć pacjenta z głowy. Może pora zmienić lekarza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xirekm, hmm tylko ze ten lekarz mi powiedzial ze to ostatni antydep. lek ktory moze mi pomoc i teraz mam miec inne. Bylem u neurologa i ten mi przepisal amitryptyline a to byl jeszcze wiekszy syf. Psychoterapia tez mi chyba nie pomoze wiec ja juz i tak nie wiem co mam robic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xirekm, hmm tylko ze ten lekarz mi powiedzial ze to ostatni antydep. lek ktory moze mi pomoc i teraz mam miec inne. Bylem u neurologa i ten mi przepisal amitryptyline a to byl jeszcze wiekszy syf. Psychoterapia tez mi chyba nie pomoze wiec ja juz i tak nie wiem co mam robic.

 

Nieważne jak się nazywa, ważne że pewnie masz jakąśtam fobię albo zaburzenie osobowości. Jak leki nie pomagają to leczy się to psychoterapią na oddziale nerwicowym. Byłeś kiedyś na oddziale nerwicowym? Chyba musisz sam powiedzieć lekarzowi że chcesz skierowanie na nerwicowy, bo ogólne to z moich doświadczeń większość psychiatrów ma pacjenta gdzieś, i wygodniej jest mu wypisać receptę i oczekiwać że się pojawisz za miesiąc i znowu zapłacisz za wizytę (albo zrobi to NFZ). Mi skur... nawet nie chcieli wypisać zwolnienia z pracy albo skierowania do szpitala i musiałem pracę rzucić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6426486_700b.jpg

Przeglądałem stronę z obrazkami i muszę przyznać rację, jest to pocieszające. 8)

 

Jest pewien problem,choć było ich stać na kupno tego gniota, a ten kto ma kasy na nowy samochód zazwyczaj sam nie jest,choćby przez pieniądze :P

Choć podobno mówią że facet musi być bardzo "biedny" skoro jedyne co ma do zaoferowania to pieniądze :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saiga, "biedne" to są te laski co tylko na kasę lecą.

A jeśli chodzi o facetów z pieniędzmi to oni często są też zorganizowani, konkretni i pewni siebie, dlatego mają kasę i mądre kobiety lecą raczej na to niż na sam portfel.

Chociaż osobiście ja tam na takich nigdy nie leciałam, zawsze mnie bardziej jarało wspólne ognisko i picie wina w krzakach niż przejażdżki Mercedesem (czy Multiplą :mrgreen: ) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i znowu gadanie o kasie....

 

Nie wiem, czemu tak wychodzi.

Znam bardzo mało dziewczyn, które autentycznie na kasę lecą.

Co ciekawe większość z nich obecnie spotyka się z facetami, którzy kasy specjalnie nie mają, ale urzekli je innymi przymiotami.

Więc gadać i marzyć to sobie mogą, a jak przyjdzie co do czego to i tak wybierają sercem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale urzekli je innymi przymiotami.

No właśnie,innymi,odpowiedzialnością,zaradnością,charakterem, itp...

Gorzej jak ktoś jak ja siedzi w takim temacie,gówno robi i marudzi,to ględzenie i bezczynność to chyba najlepszy przykład bycia zerem.

 

Jak ja kocham zdawać sobie sprawę z własnych błędów,absurdów, i innych, i nadal w nich trwać i namiętnie popełniać.

Trzeba być idiotą,dosłownie idiotą :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saiga, a czym się zajmujesz? Wierz albo nie, ale to też może być interesujące dla kobiety ;)

Poza tym kobiety są różne i jedna się interesuje farbami do włosów, a może inna nożami ;)

Zresztą sam fakt, że coś Cię interesuje już jest dla Ciebie na plus.

A tak czysto teoretyzując. Jakie wspólne tematy byś miał ze swoją potencjalną dziewczyną? ;) (To nie jest podchwytliwe ani wredne pytanie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., Moje zajęcie to "raj tipsiar" robota po znajomości,ale już kij z tym,pomagam przy bzdetach tego typu (ozdoby,lakiery,akryle i sterta innego badziewia na które bym w życiu nie spojrzał )

 

A tak czysto teoretyzując. Jakie wspólne tematy byś miał ze swoją potencjalną dziewczyną? ;) (To nie jest podchwytliwe ani wredne pytanie)

 

Jestem takim typem człowieka który może pogadać na prawie że każdy temat (No dobra,fizyka kwantowa i nurty filozoficzne dlaczego dualizm jest lepszy od pozytywizmu zostawmy specom :P)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×