Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ciągła potrzeba bycia samemu, brak sensu i radości


Woda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Od razu powiem, że depresji nie mam. Uwielbiam spędzać czas w naturze. Nigdzie nie czuje się równie dobrze, jak w lesie. Nie wiem, czy ze mną jest coś nie tak. Byłem w kilku związkach, po kilku miesiącach się kończyły, bo ja wolałem włóczyć się po lesie z lornetką niż zapraszać dziewczyny do restauracji. Jestem osobą cichą, opanowaną, inteligentną, nieśmiałą. To na pewno. Jednak potrafię się zachować właściwie w większości sytuacji. Nie panikuję, kiedy jakaś nieznajoma zapyta mnie o autobus czy godzinę. Nie mam znajomych. Pracowałem w wielu miejscach, studiowałem na wielu kierunkach, ale zawsze kończyłem z tym z tego samego powodu. Wolę być w lesie, leżeć na trawie, jeść kanapki z dżemem i słuchać szmeru drzew. Po prostu wtedy czuję się szczęśliwy. Nie czuję potrzeby posiadania, mam kilka ubrań, stary laptop i przemieszczam się z tym. Nie byłem jeszcze nigdy bezdomny, ale każdy wie, jak wygląda sprawa w Polsce. Zarobisz 1 100 zł, a za kawalerkę musisz zapłacić 800 zł. Do tego 40h w tygodniu muszę siedzieć w zamknięciu. Pracowałem kiedyś w Anglii jednak wytrzymałem tam ledwie trzy miesiące. Na początku było ok, ale potem prawie każdej nocy płakałem. W Anglii nie wiele lasów. Myślałem, żeby roznosić ulotki i mieszkać w ambonie lub autobusach, ale znowu problemem jest mycie się, ubrań itd. Nie wiem, skąd się to u mnie bierze, nie potrafię żyć jak wszyscy. Nie umiem znaleźć złotego środka. Myślałem, żeby wiosną spróbować zamieszkać w lesie, ale czy potem będzie droga odwrotu? Nie lubię cywilizacji, denerwują mnie samoloty burzące piękno letniego nieba, złoszczę się, kiedy muszę iść wzdłuż ulicy, wdychając smród i słuchając hałasu. Proszę o jakieś sugestie. Przepraszam, jeśli źle wybrałem forum, ale nikomu nie zwierzałem się z tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś po prostu sobą, i masz odwagę to powiedzieć, nie wstydzisz się,że ktoś może się mocno zdziwić,bo Ciebie bardziej fascynuje cisza lasu niż nowy gadżet. Wielkie brawa za odwage:)

Ludzie w dzisiejszych czasach nie chcą odstawać od reszty, chcą nadążać w wyscigu szczurów, rzadko zwracają uwagę na piękno przyrody, patrzą raczej na malutkie ekraniki i żyją w matrixie:(

Przyznam szczerze,że mnie postęp technologiczny i szaleńczy rozwój tzw.cywilizacji przeraża,zgubimy tym kiedyś sami siebie, dlatego patrzmy w niebo, póki jeszcze jest na co patrzeć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Woda, cześć. Nie przejmuj się, moderatorzy nie mogą pozostać bezrobotni. Inaczej zbyt dużo myślą o swoich lękach i mogą popaść w nawroty.

Ciekawa historia, polecam nauczyć się połączyć życie społeczne z tym co tobie bliskie. Ważne też czy przeszkadza tobie twój styl życia, ale myślę że raczej nie chciałbyś go zmieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×