Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Coś mi się błędy wkradają :D

 

-- 07 lut 2014, 11:30 --

 

Tojkaaa czytając Cię wydaje się że u Ciebe wszystko podąża w dobrym kierunku :P super Przyznam że muszę wziąć z Was przykład-mam namyśli novąlukiego,dajcie siłę do walki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luuuuuuukkkkkkkiiiiiiii cżesc :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Jeju, tak krzyknęłaś, że aż podskoczyłem. Nieładnie tak nerwicowcowi krzyczeć do ucha :-)

Forum śledzę i czytam, co nowego się w nim pokazuję.

Super, że dajecie sobie radę. Że przełamujecie własne lęki.

Co do leków, sam nie wiem. Niektórzy biorą je latami i działają. Inni twierdzą, że po 1-2 latach straciły własną moc.

Nie mam zamiaru martwić się tym na zapas. Liczy się tylko dzisiejszy dzień. A dalej. Da Bóg dzień, da i radę.

 

Mam pewne problemy osobiste i przede mną tydzień niepewności. Nie będę Wam tu smęcił, bo ja tu mam etat pocieszacza :-)

 

Trzymajcie się ciepło.

 

A jeszcze coś. Tojaaa, dokładasz jutro do pieca paro?

Jeśli mnie pamięć nie myli, to w piątek miały się spotkać w Kielcach 2 osoby z tego forum. Spotkanie dojdzie do skutku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myśle o tym, co ktoś kiedyś pisał, ze nasze cudowne piguleczki z czasem przestają działać? Czy naprawde tak jest? No więc dlaczego ssri przestają działać po pewnym czasie jak mam dobrze sie czuć, to mogę je zrec do końca swoich dni.

Kiedyś lekarz powiedział mi coś co mi bardzo utkwiło i pozwoliło czasem zrozumieć reakcje na pewne leki

"Jeżeli organizmowi czegoś brakuje nie powinien źle reagować gdy to dostanie"

Można to odwrócić w drugą stronę i powiedzieć że kiedy organizmowi czegoś nie już brakuje a będzie to dostawał w nadmiarze to zareaguje w końcu źle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hejka wszystkim z rana :mrgreen:

 

dzieki Tojaaa, ze krzyknelas do Luki i tym samym mnie wybudzilas bo pewnie spalabym do 14.00 a mam tyle roboty dzis, ze "szok w trampkach" :D Niby wzielam sobie wolny dzien a odpoczne pioråc, sprzåtajåc i gotujåc na zapas. Normalka.... :P

 

Dark Passenger, niemozliwe ! Ty czegos nie mozesz na forum ??? To degradacja :why: Ale z drugiej strony rozumiem, jakby tak kazdy sobie zmienial nicki to ciezko byloby wszystkim sie odnalezc po czasie. Mam nadzieje, ze admin zrobi wyjåtek dla Wojtka a jesli nie bedzie takiej mozliwosci to zaproponuje zalozenie nowego konta. Jesli zas chodzi o lunatica to mysle, ze wraz z nowå decyzjå o odstawieniu lekow moglby zalozyc nowego nicka jako symbol porzucenia dawnego lunatica na rzecz nowego i zwycieskiego forumowicza. Co dawne minelo, a nowe powstalo. Tutaj faktycznie zmiana nicku i rozpoczecie "nowego zycia" na forum z nowym kontem ma gleboki i bardzo symboliczny sens.

 

Jak Wasze nastroje i humory Kochani ? Zycze wszystkim aby dziesiejsze notowania nastrojow poszly w gore. Jak wspolnie osiågniemy cel i wywindujemy naszå gielde to bedziemy mogli pomyslec o sprzedazy naszych akcji. Na naszym rynku bedzie mozna kupowac i sprzedawac takze obligacje typu : dobry humor, usmiech, radosc, euforia, bol glowy, zawroty, szumy w uszach, ataki paniki, trzesawke. Poki co najwyzsze notowania ma na razie nerwica choc zauwazylam systematycznå tendencje spadkowå. To chyba dlatego, ze rynek farmaceutyczny i dzialania psychoterapeutyczne wzmocnily swoje wplywy na terenach ogarnietych depresjå i apatiå.

 

Jaka u Was pogoda ludki ? W Stockholmie od 2 tygodni nie widzialam nawet promyka slonca, niebo zachmurzone, jeno cieplawo troszku jak na zime. Za to dluzsze dnie i przyplyw wewnetrznej energii zyciowej. Coraz blizej nadejscie wiosny :great: , ptaszki juz wesolo cwierkajå i zapowiadajå optymistyczny rok.

Mam jednå takå sikorke, z ktorå sie wyklocam ;) Przylatuje kazdego dnia i siada na drzewie vis a vis mojego balkonu i zaczyna swoje gwizdzåce serenady, no to ja tez jej odgwizduje :105:

 

A teraz Moi Drodzy Wielka Siostra idzie doprowadzic mieszkanko do porzådku. Trzymajcie sie nerwuski i pamietajcie : dzis jest zakaz martwienia sie czymkolwiek !!! Bo czym chcesz sie martwic dzisiaj, przeloz to na jutro a bedziesz mial dzis dzien wolny od zmartwien :mrgreen: Sciskam Was mocno i do uslyszenia :papa::papa::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie taki szary dzionek, bez słońca. Ze 3*C, jeśli mnie moje stare kości nie oszukują.

 

Wczoraj słyszałem, że po 20 lutego ma wrócić zima z mrozem i dużymi opadami śniegu. Oby się pomylili, bo w zeszłym roku, jak przyszła w lutym zima to trzymała do kwietnia.

 

Wiecie, ja też chciałbym zmienić nick, bo ten wydaje mi się zbyt infantylny, jak na 33 letniego chłopa :)

Tylko jeszcze nie mam pomysłu na nowy. Lucky Luki, zasugerowała kiedyś nova. Może pójdę w tym kierunku.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich w ten piątkowy dzień :-)

Trochę próbuję nadążyć za tym co piszecie ale, gdzie tam, tempo macie jak Kubica nie przymierzając :-). Ale widzę że ogólnie w miarę Ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zapowiadajå tęgie mrozy w PL ?

Tak, do -20. Dzisiaj przyszedl rachunek za centralne 650zl. W lutym wyjdzie mniej, bo jest cieplo, ale jak jebna mrozy -20, to pewnie podobny rachunek przyjdzie, pomimo zimna w domu i koniecznosci siedzenia w dwoch bluzach i najlepiej pod kocem.

 

Jeszcze dzisiaj otworzylem list z urzedu miasta i po 6 latach sobie o mnie komisja wojskowa przypomniala, bo moja rodzinka jak mialem 14 lat i sie wyprowazilem za granice nie wpadla na to, zeby mnie na stale wymeldowac. Boze, gdybym byl te 10 lat mlodszy ale o 10 lat madrzejszy... Ciagle odnosze wrazenie, ze musze myslic za wszystkich do okola. Nawet na drodze jadac samochodem -.- I jak tu KUR*A wyjsc z depresji i wyleczyc sie z nerwicy, jak wszystko do okola sie pierdo*i w kazdy mozliwy sposob.

 

Moge isc i naklamac, ze mam tylko polskie obywatelstwo, do czego jesli dojda ze to klamstwo, to grozi mi wiezienie, albo powiedziec, ze mam obywatelstwo innego kraju i mieszkalem w nim prawie 10 lat, a wlascicielowi domu dopierdola kolosalna kare pieniezna za niedopilnowanie papierologii w urzedzie w zakresie meldunkow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eliora

Cieszę sie ze bierzesz z nas przykład. :D i dajemy nadzieje. Ja staram sie bardzo, ale nie zawsze wychodzi, wszystko zależy od aktualnego samopoczucia. Ja lepiej siemczukesz, żawsze świat widzisz w choć odrobine różowych barwach, a jak do dupy, to czysty pesymizm i czarne chmury nad głowa. Ja wciąż czuje napięcie, ale jakby coraz słabsze tfu tfu. Brakuje mi tej cholernej pewności siebie i najbardziej stresuje sie w robocie, jak muszę wydawać polecenia itp. Twarda na razie jestem :D

Luki, trzymam mocno kciuki, zeby poukładaly sie Twoje osobiste sprawy. Daj znać jak będzie po bólu. Musi byc dobrze :D:D

Lunatic :papa: będę trzymać sie tego, co napisałeś, ze przestaje pigułka działać jak jej organizm nie potrzebuje, choć ludzie pisali, ze lek musieli zmieniać, bo dalej złe sie czuli :(

A tak w ogóle to pogoda nie wpływa na moje samopoczucie. Mogę mieć super nastrój jesienna pora i dola w piękne lato

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę?zazdroszczę...u mnie więc przeciwnie spada ciśnienie to ja po ścianach chodzę i zawroty głowy...hmmm ale teraz zastanawiam się na ile to pogoda a na ile choroba, bo nie zawsze tak reagowałam...to się teraz okaże

 

-- 07 lut 2014, 14:06 --

 

biorę pharmasswis od 3 dni i już mam małe jazdy.

Yyy...znamy to :-) da się przeżyć..trochę to jeszcze potrwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest "pharmasswis"? Znalazlem tylko firme lekow, jakas czeska z tego co google mowi. Ale co bierzesz od pharmasswis? Czegos nie rozumiem?:P

Ale zabawne, escitalopram produkcji pharmasswis, pasi?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zabawne

No, bardzo. Usmialem sie po pachy zadajac pytanie.

Powaznie pytam.

 

W sumie, skoro Ciebie smieszy to pytanie, to poprosze o odpowiedz kolezanke wyzej, ktora najwyrazniej wie co to jest i potrafi sprecyzowac, albo lunatica, czy innego wszystko wiedzacego Dark Passengera.

 

-- 07 lut 2014, 14:21 --

 

Co to jest "pharmasswis"? Znalazlem tylko firme lekow, jakas czeska z tego co google mowi. Ale co bierzesz od pharmasswis? Czegos nie rozumiem?:P

Ale zabawne, escitalopram produkcji pharmasswis, pasi?

Pasi. Dziekuje. Wybacz, ze nie znam nazw producentow. Rozumiem natomiast teraz Twoj tok myslenia, w koncu jest to forum o esci. Ja patrzylem przez pryzmat tych, ktorzy sie tutaj aktywnie wypowiadaja i nie biora esci, tylko zupelnie cos innego.

 

Dziekuje za tresciwa odpowiedz.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore symescital ,"ew.zamiennik aciprex"to chyba z rodziny escitalopram " i jakoś zjazdów nie czuje ,niewiem czy po tym leku wogóle można coś czuć jak czekanie jak zadziała ,biore już 4 tydzień ,może miałem ów zjazdy jak sie odtrówałem od estazolamu ,dawniej od relanium jeszcze dawniej od clonozepanu ..o to kiedyś napisze otym na forum o tym -nie życze nawet tego najgorszemu wrogowi...przez nagłe odrzucenie estazolamu w 2004 złapał mnie paraliż prawostronny ,ale to temat do wycia... nie wiem czy wogóle ten lek działa na dziśiejszy dzień jestem bardzo otępiały jak biore ten lek i mus musi być tabletka dodatkowa na sen ..pozdrawiam niezanudzam

 

:blabla:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa

Dzięki. Jasne, że będzie dobrze. Innego rozwiązania w ogóle do siebie nie dopuszczam. Tylko to czekanie tydzień czasu jest wkurzające.

Miło czytać, że jesteś taką twardzielką i się nie dajesz. Widać u Ciebie każdego dnia postęp. Ślicznie.

Nie odpowiedziałaś mi, czy weźmiesz jutro paroksetynę, czy zostajesz na samej esci.

 

Peter88

Firma naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Liczy się tylko substancja czynna, choć niektórzy czują się lepiej, wiedząc że łykają oryginał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie czytałam ulotki o swoim leku żeby się nie nakręcać..dałam na luz a jeszcze do niedawna trzęsłabym się

 

-- 07 lut 2014, 14:46 --

 

Pozazdrościłam ludziom którzy mają wszystko gdzieś...i są panami sytuacji..

 

-- 07 lut 2014, 14:48 --

 

quote]

a ja zaczynam czuć się ćpunem

 

He he każdy ma jakiś nałóg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie czytałam ulotki o swoim leku żeby się nie nakręcać..dałam na luz a jeszcze do niedawna trzęsłabym się

To samo zrobilem z Paro :DDD

 

-- 07 lut 2014, 14:56 --

 

Czuję się zielona jak zaczynacie pisać o lekach itp...

a ja zaczynam czuć się ćpunem

Z tego tez sie leczy. Powiedz to psychiatrze. O ile sam sobie nie zapodajesz lekow, tylko idziesz zgodnie z tym, co Ci lekarz kaze lykac, to chyba nie ma sie czego obawiac? No chyba, ze masz lekarza, ktory Ci wypisuje dropsy jak leci, zgodnie z Twoim zyczeniem, to wtedy bym zmienil lekarza i zastanowil sie nad soba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×