Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Gość weltschmerz
Co do krojenia - to w aptece kupiłem taką maszynkę do dzielenia tabletek ( za parę złotych ) i łatwo można ciąć nawet małe tabsy. Wczoraj wziąłem na noc 7,5 mg mianseryny i dzisiaj od samego rana mam lepsze samopoczucie, większy spokój. Być może włączę na stałe plus 5 mg ESCI. Ta liczba 7,5 mg wynika stąd że dzielę tabletkę 30mg na cztery części.

 

Miałem odstawiać prochy a ja dokładam ......ech ...... co za życie.......

 

Maszynka do krojenia tabletek :?::?::?: Ja pierwszy raz o tym słyszę :shock: Jesteś mistrzem Marek :lol:

Co do tych leków. Dobra rada. Zwiększ te Esci dopóki nie minie wiosna, a odpuść sobie mianse. Samo Esci naprawdę wystarczy. Po prostu dawka na tę chwilę jest za mała, bo z nimi skakałeś. Potem poczujesz się lepiej i znowu zejdziesz do 5 mg. Ja też mam miansec w domu (w razie czego), ale unikam go jak ognia. Po pierwsze uzależnia, po drugie jest przeznaczony dla osób, które nie mogą spać w nocy (jak się uzależnisz to dopiero później możesz mieć problemy ze spaniem, a po co Ci to?), i ja przytyłam swego czasu po nim 5 kg w dwa tygodnie. Potem po odstawieniu jeszcze walczyłam z ogromnym apetytem (naprawdę ogromnym). Dla chudzielca 5 kg to nie dużo ( ja wtedy ważyłam 47 kg). Ale już teraz kiedy ważę normalnie, to te 5 kg robi różnice. Dodatkowo biorąc mianse do esci zamulasz się jeszcze bardziej. I w cale nie czujesz się lepiej, to po prostu zamulające działanie miansy.

Według mojej psychiatry escitalopram ma działanie lekko pobudzające, co u mnie się potwierdziło, ale tylko w pierwszych 2-3 tygodniach. Teraz nie odczuwam różnicy, jedynie serce szybciej chodzi z rana. Ale jeżeli esci lekko pobudza, to jego działanie może się znosić z mianseryną, tak na prostą logikę. Czyli miansa tym bardziej bez sensu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłem escitalopram. Niestety nie było przewagi korzyści nad skutkami ubocznymi. Teraz już wiem, że leki "wyłącznie" serotoninowe -escitalopram i paroksetyna nie są dla mnie.

 

Przede wszystkim nie poradził sobie z lękami i musiałem brać dodatkowo pregabalinę. Brałem dawkę esci10 mg i 15 mg, być może to jeszcze było za mało, ale nie chciałem więcej podnosić.

Może i brałbym go dalej, ale strasznie mnie wykastrował i spłycił emocje - może nie tak bardzo jak paroksetyna, ale jednak taki brak emocji mi przeszkadza.

Plusem na pewno było to, że miałem więcej energii i mniejszą chwiejność emocjonalną, co pojawiło się po odstawieniu (coś za coś).

 

Czyli paro i esci więcej niet :)

Co dalej? Na razie jestem na pregabalinie, plus miansa na sen, ale na pewno wrócę do jakiegoś antydepresanta. Tylko jakiego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SebaNN
Odstawiłem escitalopram. Niestety nie było przewagi korzyści nad skutkami ubocznymi. Teraz już wiem, że leki "wyłącznie" serotoninowe -escitalopram i paroksetyna nie są dla mnie.

 

Przede wszystkim nie poradził sobie z lękami i musiałem brać dodatkowo pregabalinę. Brałem dawkę esci10 mg i 15 mg, być może to jeszcze było za mało, ale nie chciałem więcej podnosić.

Może i brałbym go dalej, ale strasznie mnie wykastrował i spłycił emocje - może nie tak bardzo jak paroksetyna, ale jednak taki brak emocji mi przeszkadza.

Plusem na pewno było to, że miałem więcej energii i mniejszą chwiejność emocjonalną, co pojawiło się po odstawieniu (coś za coś).

 

Czyli paro i esci więcej niet :)

Co dalej? Na razie jestem na pregabalinie, plus miansa na sen, ale na pewno wrócę do jakiegoś antydepresanta. Tylko jakiego...

 

 

ja bralem 60mg paro wiec wiem o czym mówisz.. esci i paro to tylko profil serotoninowy = zamulenie i splaszczenie kompletne emocji uczuc...

poszukaj czegoś co ma jeszcze dopamine i nordrenaline jak TLPD czy Sertralina, lub wenla .

Ja czystych serotoninowców unikam teraz jak ognia, bo to nie było zycie to była wegatacja jak teraz patrze na to na innym leku i z perspektywy czasu..

Po prostu taki robot bez uczuć pasji niczego..:-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłem escitalopram. Niestety nie było przewagi korzyści nad skutkami ubocznymi. Teraz już wiem, że leki "wyłącznie" serotoninowe -escitalopram i paroksetyna nie są dla mnie.

 

Przede wszystkim nie poradził sobie z lękami i musiałem brać dodatkowo pregabalinę. Brałem dawkę esci10 mg i 15 mg, być może to jeszcze było za mało, ale nie chciałem więcej podnosić.

Może i brałbym go dalej, ale strasznie mnie wykastrował i spłycił emocje - może nie tak bardzo jak paroksetyna, ale jednak taki brak emocji mi przeszkadza.

Plusem na pewno było to, że miałem więcej energii i mniejszą chwiejność emocjonalną, co pojawiło się po odstawieniu (coś za coś).

 

Czyli paro i esci więcej niet :)

Co dalej? Na razie jestem na pregabalinie, plus miansa na sen, ale na pewno wrócę do jakiegoś antydepresanta. Tylko jakiego...

 

 

ja bralem 60mg paro wiec wiem o czym mówisz.. esci i paro to tylko profil serotoninowy = zamulenie i splaszczenie kompletne emocji uczuc...

poszukaj czegoś co ma jeszcze dopamine i nordrenaline jak TLPD czy Sertralina, lub wenla .

Ja czystych serotoninowców unikam teraz jak ognia, bo to nie było zycie to była wegatacja jak teraz patrze na to na innym leku i z perspektywy czasu..

Po prostu taki robot bez uczuć pasji niczego..:-/

z kolei ja nie mogę nic co mocno działa na noradrenaline, jak np klomi, więc teraz w szpitalu przechodzę na esci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SebaNN
Odstawiłem escitalopram. Niestety nie było przewagi korzyści nad skutkami ubocznymi. Teraz już wiem, że leki "wyłącznie" serotoninowe -escitalopram i paroksetyna nie są dla mnie.

 

Przede wszystkim nie poradził sobie z lękami i musiałem brać dodatkowo pregabalinę. Brałem dawkę esci10 mg i 15 mg, być może to jeszcze było za mało, ale nie chciałem więcej podnosić.

Może i brałbym go dalej, ale strasznie mnie wykastrował i spłycił emocje - może nie tak bardzo jak paroksetyna, ale jednak taki brak emocji mi przeszkadza.

Plusem na pewno było to, że miałem więcej energii i mniejszą chwiejność emocjonalną, co pojawiło się po odstawieniu (coś za coś).

 

Czyli paro i esci więcej niet :)

Co dalej? Na razie jestem na pregabalinie, plus miansa na sen, ale na pewno wrócę do jakiegoś antydepresanta. Tylko jakiego...

 

 

ja bralem 60mg paro wiec wiem o czym mówisz.. esci i paro to tylko profil serotoninowy = zamulenie i splaszczenie kompletne emocji uczuc...

poszukaj czegoś co ma jeszcze dopamine i nordrenaline jak TLPD czy Sertralina, lub wenla .

Ja czystych serotoninowców unikam teraz jak ognia, bo to nie było zycie to była wegatacja jak teraz patrze na to na innym leku i z perspektywy czasu..

Po prostu taki robot bez uczuć pasji niczego..:-/

z kolei ja nie mogę nic co mocno działa na noradrenaline, jak np klomi, więc teraz w szpitalu przechodzę na esci.

 

 

nie oponowales za sertralina i dopaminowym działaniem? jak paro 40mg nie działa na Ciebie to z esci może być ciezko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joker27 :) Trzymam kciuki aby ESCI wreszcie ci pomogło. Jesteś w szpitalu ?

 

ozesek :) Gdy wezmę na noc mianserynę - faktycznie mam lekkie przymulenie rano ale wstaje mi się lepiej i czuję spokój.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SebaNN
SebaNN

paro przestało działać a działało trzy lata, to znaczy że jak paro już nie działa na serotonine tak, to już nic nie będzie? No chyba nie o to chodzi

 

Marek

Tak, jestem w szpitalu już trzy tygodnie

 

nie koniecznie, esci może zatrybić , nie spróbujesz sie nie dowiesz, tylko tyle , że esci ma podobne działanie bardzo do paro bo oba są lekami o działaniu czysto serotonicznym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój lekarz wie że brałem długi paro, chyba by mi nie dawał esci jakby wiedział że to bez sensu...

 

Czy szpital coś pomógł ? Czujesz poprawę ? Dostajesz jakieś dodatkowe leki oprócz esci ?

Nie pomógł, dostaje risperidon który ma być odstawiony i depakine, więc będzie esci i depakine plus lorafen póki co przy tej zmianie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój lekarz wie że brałem długi paro, chyba by mi nie dawał esci jakby wiedział że to bez sensu...

 

Czy szpital coś pomógł ? Czujesz poprawę ? Dostajesz jakieś dodatkowe leki oprócz esci ?

Nie pomógł, dostaje risperidon który ma być odstawiony i depakine, więc będzie esci i depakine plus lorafen póki co przy tej zmianie

 

DEPAKINE jest głównie lekiem przeciwpadaczkowym. Masz padaczkę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SebaNN

paro przestało działać a działało trzy lata, to znaczy że jak paro już nie działa na serotonine tak, to już nic nie będzie? No chyba nie o to chodzi

 

Marek

Tak, jestem w szpitalu już trzy tygodnie

 

nie koniecznie, esci może zatrybić , nie spróbujesz sie nie dowiesz, tylko tyle , że esci ma podobne działanie bardzo do paro bo oba są lekami o działaniu czysto serotonicznym

 

i bardzo dobrze tak ma być , noradrenalina nie potrzebna . i ja chce spłycenia emocji , bo zaraz wszystko rozku*ie , a nie mam zadnego spłycenia emocji , a mianse tez biorę na noc i to nie prawda co piszecie że zbija działanie esci , bo miansa działa na noradrenaline trochę i nasila przekażnictwo serotonigeniczne i noradrenalinowe , usypia tylko w nocy , nie zbija działania ssri , tlyko jest synergia, to samo mirta, przecież to klasyczne połączenia.

 

jak esci zadziała chociaż tak jak kiedyś paro to będzie dobrze , chociaż w 20% , jak nie bedzie uboków będę jadł 20mg , na razie jem 10mg.

 

ktoś pisał o maszynce do krojenia tabletek , tez to mam do krojenia klonów/schodzena , dałem 5zł . z 2jki klona pokroiłem na 0,25mg na 8 części , więc to dobra sprawa ta maszynka.

 

ps: będe szedł do osrodka , zaburzenia nerwic i osobowości na 6 miesiecy , muszę taka ankiete wypełnić z pytaniami i potem spotkanie z doktorkiem , kwalifikacje itp .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Krakowa na oddział 7f?

 

do krakowa nie, do Starogardu Gdańskiego , Oddział leczenia zaburzeń nerwicowych i osobowości , na terenie szpitala w Kocborowie. Oddział w trybie otwartym , ale śpi się tam .

 

tylko te walone pytania , muszę cały formularz wypełnić , pytają o wszystko. a potem masz wezwanie na rozmowe kwalifikacyjną . na oddziale masz terapie psychodynamiczna,psychoanalityczną , jakies psychorysunki ch*je muje dzikie węże ,zajęcia jakieś w grupie , gry ;p , na weekendy do domu możesz jechać jak masz blisko . 20 miejsc dla kobiet i meżczyzn . pokoje 2 osobowe . maglują tam łep fest pewnie i nie wiem ile wytrzymam , ale pierwsze muszę kwalifikacje przejść a na bank się kwalifikuje. jak wypelnie formularz to czekam na wezwanie na rozmowe , także trochę to zajmie .

 

mam pytanie jak działa na was esci , bardziej przeciwdepresyjnie czy bardziej przeciwlękowo , i czy na fobie spoleczne też trybi i czy bardziej wycisza/uspokaja czy pobudza . ja dopiero biorę drugi tydzien , ale pierwszy zaczynałem od 5mg , wypowiem się za jakiś czas

 

-- 07 maja 2018, 12:42 --

 

Nie mam padaczki, niby na stabilizację chyba

 

depakine na stabilizacje , to samo tegretol który też biorą ludzie chorzy na padaczkę też stosuje się na stabilizacje . wszystkie leki normotymiczne /stabilizatory nastroju są albo na chad,manie albo na padaczke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie esci zaczelo dzialac po miesiacu. Jednak nie calkowicie zadowalajaco. Teraz jestem 3 miesiac na nim. Od 3 tyg na dawce 10 mg. Jest duzo lepiej Ale do normalnosci jeszcze brakuje. Czekam cierpliwie....
bo ja od trzech dni 10 mg, od razu przeskok ze 150 klomi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak sie czujesz?

Poki co lepiej, ale to pewnie odstawienie klomi i biorę przy tej dostawce lorafen trzy razy dziennie, dzisiaj odmowie już lorafenu

 

-- 08 maja 2018, 12:53 --

 

Z lekarzem dziś gadałem, ma mi zwiększyć dawkę do 20 mg, dodać lerivon na noc, i mam tu siedzieć jeszxze dwa tygodnie niby :roll::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joker27, na mnie zaczęło działać po zwiększeniu dawki do 15mg, łącznie brałam go wtedy 3 miesiące.

 

Hej a czy senność lub znużenie u ciebie występowało i po jakim czasie wskoczyłaś na 15stke ?

 

Bierzesz go nadal ?

 

-- 08 maja 2018, 15:47 --

 

bo ja mam straszne znużenie i senność na esci , czy to minie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joker27, na mnie zaczęło działać po zwiększeniu dawki do 15mg, łącznie brałam go wtedy 3 miesiące.

 

Hej a czy senność lub znużenie u ciebie występowało i po jakim czasie wskoczyłaś na 15stke ?

 

Bierzesz go nadal ?

 

-- 08 maja 2018, 15:47 --

 

bo ja mam straszne znużenie i senność na esci , czy to minie ?

 

u mnie znużenie i senność nie minęły przez 4 miesiące które brałem :P, na 20mg wskoczyłem po miesiącu brania i przeleciałem tak 3 miesiące, lek nie dla mnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×