Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

paradoksy, tak jakoś wyszło, że opowiadałem o niej, że jest w obozie uchodźców i o tym co podobno ma w spadku po zmarłym ojcu.

To takie nieprawdopodobne, że chciałem powiedzieć. Przy tym wspomniałem, że jak to prawda to ona jest zesłana od Boga i tak też mi napisała, że Bóg w modlitwie wskazał jej mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basiu, nie, nie wiedziałem że to jest fanatyczka jak ją poznałem.

Ja dostałem od niej tylko 2 e-maile w zyciu i nawet dokładnie nie wiem kim jest oprócz tego gdzie mieszka, skąd pochodzi i że wierzy w Boga.

 

Nie nawiązałem z nią kontaktu przez jakąś organizację religijną, ona napisała do mnie i nawet nie wiem skąd ma mojego e-mail'a. :bezradny:

Pisała, że gdzieś zobaczyła moje zdjęcia, więc może z facebooka. Chyba nie będę z nią pisał, bo wydaje się podejrzana.

 

Staram się pisać zrozumiale, teraz jest już lepiej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proste to wpierdol komus

 

[Dodane po edycji:]

 

wes siekiere i nara

 

[Dodane po edycji:]

 

Koksy silownia,sport itp

 

[Dodane po edycji:]

 

Aha rob sobie mase,bluza z kapturem,pij browary,zgol sie na lyso,na mecze chodz i ok bedzie

 

:mrgreen:

 

 

Piękno tkwi w prostocie :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proste to wpierdol komus

 

[Dodane po edycji:]

 

wes siekiere i nara

 

[Dodane po edycji:]

 

Koksy silownia,sport itp

 

[Dodane po edycji:]

 

Aha rob sobie mase,bluza z kapturem,pij browary,zgol sie na lyso,na mecze chodz i ok bedzie

 

:mrgreen:

No to faktycznie dobre, nawet mam w swoim mieście klub, Zagłębie Lubin :P

Ty Wujek chyba coś o nas wiesz, skoro miałem wpisane w lokalizacji Pyrlandia.

 

MMA, Boks i takie pierdoły :D

Chcesz być wielki Chuliganie ?

- Jedz tatara na śniadanie :P O.o

 

Monika, żaden tuman, ja też na początku tego nie wiedziałem, ktoś musiał mi powiedzieć.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I w ogóle to jak się czujesz?

 

Moniko, czuję się kiepsko zarówno psychicznie, jak i fizycznie.

 

[Dodane po edycji:]

 

coma, gdybyś wiedziała, jakie myśli i słowa chodzą mi po głowie... Wczoraj miał urodziny. Miałam ochotę życzyć mu, żeby zdechł. Powtarzałam to w kółko wczoraj na terapii. Ciągle miętoliłam w dłoniach pasek od sweterka i trzęsłam kolanami.

Musiałam się dzisiaj rano zameldować terapeutce, bo powiedziałam, że muszę skrzywdzić jego albo siebie. Nic nie zrobiłam. Ale czuję się paskudnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chodzilem przez 3 dni do szkoly. Rodzice sie o tym dowiedzieli, mama dzwoiniła do psychologa i powiedziała mi, że terapeutka twierdzi, że nic mi nie jest ze jestem symulantem. Nie wiem czy wierzyć matce bo tego samego dnia bylem na terapii i pani psycholog powiedziala, ze mam ciezkie pogranicze ale sobie z tym poradzimy. Rodzina powiedziała, ze jestem śmieciem, że jeżeli chce to moge sie wyprowadzić, że mnie już nie potrzebują. Boje się o nich i o siebie bo jestem gotów na najgorsze. Pociąłem sie dzisiaj bardzo po ręce :( Tak strasznie mi przykro. Podobno moja wychowawczyni powiedziala, ze nie chce takiego ucznia w klasie, bo jestem najgorszy i oceny ktore mam sa naciogane. :(:( A ja nie chodzilem do szkoly, bo się bałem. Ogarniał mnie wszechobecny lęk. Kur.. nie daje rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milano3, zapytaj terapeutki najlepiej na następnej sesji jak jest na prawdę a do tego czasu nie poruszaj tego tematu.

Przykro mi, że tak ma się sprawa ze szkołą, zdrowym jest ciężko nas zrozumieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale oni nie chcą mnie zrozumieć. Uważają mnie za lenia i kombinatora. Po tym co usłyszałem od matki rezygnuje z terapii. Mam dosyć siebie i życia. Chcę odejść, po prostu odejść.

 

[Dodane po edycji:]

 

Moi rodzice nawet nie chcieli sie dowiedzieć czym jest Borderline. Nie maja o tej chorobie najmniejszego pojęcia. Nienawidzę ich za to. Ale straciłem wszystko. Szkołę, rodzinę, przyjaciół teraz czas stracić siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, wiesz co nie sądze. Terapeutka na ostatniej sesji, powiedziała, że ludzie z Borderline przeżywają ciągły lęk nie mający uchwytnej przyczyny. Ten lęk całkowicie dezorganizuje ich życie. Ja od podst. do gim. mialem same czerwone paski wiec nie sadze abym byl typem lenia. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milano3, oni uważają o nas różne rzeczy, przeczytaj mojego posta z poprzedniej strony ( ten długi) mi też rodzice dokuczają i nie mam kolorowo.

Nie rób nic sobie, proszę jeszcze będzie lepiej.

 

Basiu albo ktoś inny wiecie czy Hania wchodzi czasem na swoją naszą-klasę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, milano3, rozumiem jaki jest wasz ból, ale to minie.

Milano spróbuj podjąć tą decyzję na chłodno, bez emocji. Napewno ta terapia ma sens, nie wiesz nawet czy twoja terapeutka tak powiedziała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×