Zaburzenia osobowości (cz.I)

[Gość]

Wujek_Dobra_Rada, nie wiem co będę robił, zobaczymy jak leki zaczną działać.

 

Mam terapie i próbuję coś zmienić, zobaczymy co to będzie, wiem że bez leków nie dałbym rady mieć lekcji w domu.

[Gość]

właśnie przeczytałam interpretację wyników arkusza samopoznania cattell, który robiłam u psychologa - wyszło mi 10 sten - wysoki niepokój

 

Haniu, Ty chyba wiedziałaś, że szybko będę chciała wracać....

[*Wiola*]

Shadowmere,

 

Haniu , jak badania?

[Korba]

_asia_, jak się cieszę, że Cię widzę..... martwiłam się bardzo. wyrzucałam sobie, że nie dostrzegłam, nie doczytałam między wierszami.... bądź, pisz co u Ciebie. zawsze czytam.

[Gość]

Kasiu-dziękuję.

[_asia_]

Kasiu, dziekuje Ci, bede pisac. :*

[*Wiola*]

_asia_,

Tez Cię czytam i dopinguję, mniej piszę bo ja mam inne zaburzenia, więc mniej rozumiem i mogę się wypowiedzieć, ale kciuki trzymam.

[Gość]

Potrzebuje pomocy.Czy ktoras z Was moglaby wyslac smsa do Adama w moim imieniu?

[Korba]

Potrzebuje pomocy.Czy ktoras z Was moglaby wyslac smsa do Adama w moim imieniu?

 

oczywiście.

[Gość]

Kasiu,dziekuje za odzew,Basia już poratowala.

 

Ale bardzo dziekuje!

 

Zwariuję.

[Gość]

Hania, ja też mogę jeśli jest potrzeba.

 

Boję się znowu się boję nauczycieli (

Nie wytrzymam, nie wiem co robić.

[_asia_]

Czytam wlasnie "W sidlach anoreksji" Heidi Hassenmueller. Bardzo ciekawa opowiesc. Terapeutka mi pozyczyla... Echhh, to zaskakujace jak bardzo podobna czuje sie do Mai - glownej bohaterki. I to pewnie bedzie temat na poniedzialkowa sesje.

[Gość]

Asiu, anoreksja towarzyszy czasem przy bpd, tak czytałem.

[_asia_]

Vi., dokladnie tak. Przy bpd w ogole wszelkie zaburzenia odzywiania wystepuja bardzo czesto. Ja sie caly czas musze pilnowac, zeby po raz trzeci nie wpasc w to bagno... Troche schudlam ostatnio co wywolalo u mnie i panike, bo nie chce wracac do tego koszmaru, ale i pewnego rodzaju... satysfakcje? Wiem, ze anorektyczka zostaje sie na cale zycie. To jest tak, jak z alkoholizmem - nie pije sie, ale wciaz trzeba sie pilnowac, kazdy dzien to walka z samym soba.

Ogolnie jestem drobnej kosci, w ogole drobna ze mnie dziewczyna, ale wiem, ze nie powinnam juz chudnac, bo jestem za szczupla, bardzo marzne...

[Gość]

_asia_, , niestety tego nie da się skontrolować. To jest zaburzenie, i nie ma się na nie świadomego wpływu.

, może dasz tu swoje zdjęcie ?

[Gość]

Nie wiem co mam robić.

Nie umiem sobie z tym poradzic.

Jestem przerażona.Nie wiem gdzie szukac pomocy,moje ciało robi mnie w konia,mój mózg to samo.

A ja wierzę.Tu nie pomoże terapia,trzeba wyrwać cierń i pozniej pracowac.

[Gość]

Haniu, nie tylko Ciebie mózg oszukuje....

Terapia nie jest uniwersalnym lekiem na całe zło... przynajmniej ja tak uważam. Owszem, pomaga. Ale nie mówi jak żyć, co robić...

 

PS. bardzo lubię piosenkę w Twoim podpisie, mam ją na dzwonku kiedy M. dzwoni.

[Gość]

chodzilo mi o cos innego.

dda nie moga uczestniczyc w terapii dda,jeżeli mieszkaja z rodzicami alkoholikami.

Cierń musi zostac wyjęty,wtedy można pracowac,przystosowywac się.

 

Nawet Adam rozumie,że..

 

Leki i terapia w pewnych momentach sa strata czasu.

[Gość]

Ah, rozumiem.

 

Czy dziad nadal nie opuścił mieszkania?

[Gość]

Tak wlasnie.

 

Fale podchodza z brzucha do gardla,zimno przebiega przez głowę i plecy.

Ja tego nie przetrzymam.

 

Nawet nie umiem rozmawiac o swoich prawdziwych problemach.

 

O mózgu tak.Ale jak sie cos dzieje naprawdę to nie umiem.

[Gość]

dlaczego Adam nie każe mu wyjść?

[Gość]

Bo przyszedl do mamy.

[Gość]

Już nie wiem co Ci Słońce powiedzieć w obecnej sytuacji.

Może słuchawki na uszy i się połóż spać? Dopóki nie pójdzie..

[Gość]

Nie zasnę z atakiem lęku

a sluchawek brak.

 

Ale dziękuję za zainteresowanie

[Gość]

To może jakiś dłuższy spacer z Chelsea? Albo pójdźcie z Adamem wytarzać się w śniegu?