Skocz do zawartości
Nerwica.com

jakis atak?


inox

Rekomendowane odpowiedzi

dwa razy w zyciu mialam tak stresowa sytuacje, ze dostalam jakiegos ataku. najpierw zdretwiala mi okolica ust i nosa. usta wygiely sie w U. potem zesztywnialy mi rece, wszystkie palce do srodka, wzdluz, jakby dlonie chcialy sie upodobnic do patyka. nadgarstki, lokcie - przykurcz miesni. potem ucisk w klatce piersiowej, jakby cos na niej lezalo. potem juz sztywnosc calego ciala, bez mozliwosci mowienia, ruszania.... raz stalo sie to, gdy zniknelo mi dziecko, a drugi raz przy porodzie drugiego dziecka.... od pewnego czasu przy wiekszym zdenerwowaniu odczuwalam mrowienie ust i nosa, ale do tej pory przychodzilo bez dalszych konsekwencji w momencie, gdy sie uspokoilam. czy ktos sie z czyms takim spotkal? do kogo sie udac - do neurologa? czy do psychologa? czy to mogla byc po prostu panika?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć INOX.Kiedyś też miałam taką sytuację.Taki atak,najpierw odrętwienie,wymioty,po kilku godzinach jakiś paraliż,sztywna jak kłoda,tylko leżałam..Serce mi waliło i na przemian zimno,ciepło.Myślałam że umrę.Pogotowie przyjechało ,dostałam zastrzyk ,wpisali że to zatrucie i coś na tle nerwowym.Jakoś podświadomie coś,nie wiem sama.Byłam przerażona.To było parę lat temu.Od tamtej pory spokój.Od niedawna zaczęłąm chodzić do psychiatry,nie wspominałam o tym ataku więc nie wiem czy to teraz jakoś się wiąże z moja depresją.Być może tak,zawsze byłam nerwowa-trudne dzieciństwo się pewnie przyczyniło do tego.Może to jakoś teraz się skumulowało.Może do psychologa najpierw sie przejdź.Ja od jakiegos czasu wpadłam w jakąś monotonię,może po porodzie.Poszłam do psychiatry bo czułam że leki będa potrzebne,a psycholog może wysłuchać ,poradzić.POzdrawim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najgorsze, ze planuje trzecie dziecko i juz teraz mysle nie o ciazy, nie o porodzie, tylko o tym, czy nie powtorzy sie tez paraliz, to bylo cos strasznego. wiedzialam, ze zaraz nie bede mogla mowic i nie porozumiem sie z polozna, a bylam akurat w wannie...... boje sie teraz tego bardziej niz bolu porodowego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×