poszukiwany TALENT !! !! !!

[Lubomir]

Ja kiedyś na szkle trochę malowałam, ale stare dzieje.

Bardzo ładne.

 

Pamiątka z podróży pociągiem w relacji Warszawa-Katowice-Warszawa (w trakcie robienia).

i to też rewelacja.

Macie wspaniałe zdolności.

[fobia]

Joaśka, świetne to to na szkle

[Gość]

Lubomir, Fobia, dzięki. Ja ogólnie rzecz biorąc zawsze lubiłam manualne prace typu rysowanie, lepienie, malowanie, origami, to pozwalało mi zapomnieć o problemach.

 

To jeszcze pokażę jeden obrazek, nie wyszedł najlepiej, bo malowany zwykłą plakatówką i na cienkiej kartce z bloku, no i stary..., ale nie jest jeszcze taki najgorszy. Wiele prac nie mam, bo nigdy mi się nie podoba efekt końcowy, więc duża część idzie do śmieci, albo jeśli się komuś podoba to oddaję.

[Gość]

Ja kiedyś na szkle trochę malowałam, ale stare dzieje.

 

Ja też, ale ja malowałam po szklankach Śliczne te Twoje prace, masz fach w rękach. Może powinnaś witraże do kościołów robić?

[Gość]

Dziękuję Madziu. Teraz niestety moje możliwości są ograniczone z powodu problemów ze stawami, moje dłonie są sztywne... Kiedyś grałam na intrumentach, a teraz również jest to niemożliwe, dołuje mnie to.

[carlos]

Zdecydowanie talent do ranienia bliskich mi osób.

Jakiegoś pozytywnego w tym momencie nie jestem w stanie sobie przypomnieć...

[yans]

potrafię ruszać uszami =)

[Gość]

Cześć Babeczki Skończyłam robić moją filcową torebkę. Jak się któraś chce nauczyć to dawać znać

 

[Dodane po edycji:]

 

p.s. Wiem, że jest trochę niestaranna, ale to pierwsza hehe

[MiyokoXX9]

Mam głowę do języków obcych.

Piszę opowiadania, wiersze, teksty piosenek.

I to chyba tyle..

[Gość]

Madzia, śliczna ta torebeczka, jestem pod wrażeniem!!! Jak się takie torebki robi?

[Gość]

magdalenabmw, co to za paskudztwo ,żeś zrobiła

[Gość]

Rid- zrobiłam ją myśląc o Tobie Miałam szczerą nadzieję, że będzie do Ciebie podobna i że odnajdziesz w niej cząstkę siebie Udało się jak widać hehehe

 

Asia- z nią popełniłam jeden ogromny błąd, ale już go nie popełnię. Przez to ma teraz boki trochę pozadzierane

Teraz będę robić kolejną, dzisiaj albo jutro, to zrobię dokumentację zdjęciową krok po kroku, bo ciężko tak opisać samymi słowami Bądz co bądz koszt jednej to ok. 10zł, ale ciężko tak policzyć co do grosza. Cały sprzęt z Allegro.

Także cierpliwości

[ALEKS*OLO]

Raz sie żyje, najwyżej wyśmiejecie , a wtedy sie załamię i popełnie samobója

 

Kilka bazgrołów, kobieta na czerwonym tle nie skończona, ma nie proporcjonalne kończyny górne i dolne

Kolczyki na szybko wygrzebane też tylko kilka.

Złej jakości bo komórką robione zdjecia.

ok mozna sie już śmiać

[Gość]

Olka ta kobieta jest pièkna!!!!bèdziesz chciala sprzedac moze?????daj znac

[puszekokruszek]

ALEX*OLO księżyc na pierwszym obrazie jest...wyśmienity! zakochałam się w nim

[MOCca]

Motylki i pastelowe kolory bym sobie darowała, za to jak "działa obraz nr 2", jest energiczny, żywy i eteryczny. Ten pomysł z konturem i cieniem w tonacji błękitu, może to przekłamanie aparatu, ale spaja harmonijne sylwetkę z agresywną czerwienią. Malując obrazy, przynajmniej mnie tak uczono, że powinno się unikać czarni i bieli z tzw. "tubek", zawsze powinny być przełamane, żeby uniknąć efektu sztuczności. Umowna geometryzacja i nutka orientalizmu w nurcie malarstwa europejskiego, to tak od strony formalnej. Piersze skojarzenie to obrazy Fridy, drugie to kobiety P.Gauguina. Zresztą, ja lubie jak coś nasuwa mi skojarzenia, a przy tym ma dużo autentyczności.

[Gość]

MOCca, ja sie zakochalam w tej kobiecie!!bedzie moja i tak masz racjè..przypomina kobiety z obrazow Poula Gauguina

[Gość]

Na obrazie nr 1 przecudowne niebo Ci wyszło i księżyc-super! W nr 2 podobają mi się kolory, pasowały by do beżowego stonowanego wnętrza, energetyczne i o to chodzi.

Natomiast ja... zakochałam się wręcz w nr 3 Strasznie infantylne kolory, i ten motylek taki ni z gruchy ni z pietruchy... i to jest w nim zajebiste Nie wiem czemu, ale ten obraz kojarzy mi się z dzieciństwem. Naprawdę bardzo mi się podoba!!! Kompletnie nie rozumiem o co chodzi w połączeniu tego brokatu z bielą ...i nagle czernią Że taka metafora? Siedzę w czarnej dupie, ale nagle zstępuje na mnie brokatowy motylek i pojawia się światło... boskie Widzisz, budzi emocje a to jest fajne... hehe Bo siedzę i się zastanawiam 'o co tu chodzi', 'co autor miał na myśli' hehehe

 

Jak dla mnie nr 3 jest bomba

 

[Dodane po edycji:]

 

p.s. Ładnie Ci dłonie wychodzą, ja mam zawsze z nimi problem.

 

[Dodane po edycji:]

 

p.s. Mi też nr 2 skojarzył się z Fridą

[ALEKS*OLO]

Magdaa, no własnie to miałam na myśli, oddawałam na płotno moj tamtejszy stan psychiczny, że siedze w czarnej dupie(choroba), wołam o pomoc i nagle pojawia sie światełko w tunelu i brokatowy motylek ratuje mi życie (ten brokatowy motylek to moj M. )

a brokatowy bo , robiłam sobie paznokcie , zdobiłam brokatem i tak jakoś mi sie pierdykneło na obraz

ale faktycznie brokatowy motylek to jest przeuj w tym obrazie xD chyba moje dzieciece emocje wołaja z wnetrza

[Gość]

magdalenabmw, no odnalazłem bez dwóch zdań jestem kwiatuszkiem

[Gość]

Aleks- odczytałam ten obraz identycznie jak Ty go opisałaś Ja też w nim widzę mojego M., motylka- który wyciąga mnie z nerwicy. Mi też wychodzą dziecięce emocje patrząc na ten obraz... Karfa, tak sobie teraz myślę... Na mnie żaden obraz nie zrobił wrażenia i nie skłonił do refleksji przez ostatnie... hmmm....5 lat? Udało Ci się to, gratuluję.

 

Rid- Ty to lubisz sobie posłodzić, co? A wiesz, gdzie ja Ciebie odnajduję w mojej torebce? Tam na drugim zdjęciu jest taki rzep- o, to Ty haha

[Gość]

Magdaa, oszztyy chesz się droczyć , dobrze ,to powiedz mi słoneczko jak tam sesja do Twojego weekendu

[Gość]

Haha Rid, to będzie sesja do 'Super Expresu' A tak na poważnie to mam ochotę ją odwołać (choć wiem, że nie mogę) bo żle się czuję... Nerwica mnie zjada... Am am am...

[Lubomir]

Jednym słowem wspaniałe są te wasze dzieła dziewczyny. I ta torebka i te obrazy. Bardzo fajnie mieć taki namacalny talent, który na dodatek jeszcze może cieszyć oko. Ogólnie jestem pod wrażeniem. Tak trzymajcie.

[Conrado31]

stare bazgroty...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

wiem, że strasznie cienkie, ale trudno, pokaże..

ups.. jakie wielkie wyszły..