Skocz do zawartości
Nerwica.com

Uderzyła mnie torbą w twarz


The Winner

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj około godziny 11, szedlem ulicą i usłyszałem swoje imię. Odwróciłem się i ujrzałem dwie koleżanki: Monikę i Alicję. Zatrzymałem się, poczym podszedłem do nich z uśmiechem. Porozmawialiśmy chwilkę i okazało się, że one idą w podobnym kierunku co ja.

Podczas rozmowy, niechcący nadepnąłem Monice na buta. Przeprosiłem ją i zatrzymaliśmy się, aby ona mogła poprawić obuwie. Jeszcze raz wyraziłem swoją skruchę, a ona uderzyła mnie swoją torbą w twarz. Było to celowe z jej strony. Torba ciężka, więc zabolało mniej to, powiedziałem "zwariowałaś", lecz ta nie odpowiedziała. Zmieniłem temat i porozmawialiśmy jeszcze chwilę, potem dodałem, że muszę skręcić, więc musimy się pożegnać. Zastnawiam się, czy to był powód aby uderzyć mnie torbą w twarz ? Bo wg mnie, ona nie powinna tego robić, jest prawo o nietykalności i ona je naruszyła. Gdybym celowo to zrobił, to też nie powinna w taki sposób mi oddać. A ja to zrobiłem nie celowo i ona wiedziała, że to był przypadek - bo rozmawialiśmy i podczas rozmowy idąc takie rzeczy się zdarzają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi do głowy przychodzi to nie rozmawiac więcej z idiotkami. Przeciez to śmieszne. Nad czym sie zastanawiasz? Do czego ci jest potrzebna kwestia nietykalności cielesnej(która jest narzędziem czysto instystucjonalnym)skoro masz do czynienie z małą kwestia natury czysto towarzyskiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×