Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

L:), cześć.O tej porze zaczynasz dzien czy nie mogłeś zasnąć?

Mhm ^^

 

L:),

cześć spiochu jak tam samopoczucie, chyba wyspany jesteś :?: / :D

W sumie tak ; )

 

samara22,

oj tak byle nam tak nie odbiło jka temu co Johna Lennona zatrzelił, banda świrów z forum po Polsce zacznie buszowac i gwałcić, juz lepiej gwałcić niz strzelać jakby nie patrzeć, nawet jeśli ktos jest Włoczykijem a ktoś Muminkiem :D

Włóczykij nie gwałci, tylko gra na harmonijce...

 

; ]

 

Dobra, trzeba będzie się ogarnąć, jakiś shower, jakieś śniadanie, i chyba nauka, albo dobra książka, choć akurat dzisiaj coś czuję że mam siły na to pierwsze, a potem dla przyjemności - drugie : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nextMatii, bo moj były ktos wmowil mi ze 3cia godz to godz diabła...z reszta miał wytatuowanego olbrzymiego szatana jedzacego ludzki ludzki mozg i tak mi jakos zostało

tahela, Daisy jak mozna tyle nie spac? ja obudzilam sie o 22giej, przespałam cały dzien, nie poszłam do pracy... samara22, dziekuje :**

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22,

Samara tulam pewnie ta godzna zasze juz jakos bedzie źle Ci sie kojarzyc

Petruszka nie wiem o co chodzi bo nie czytalam wcześniej ,le słyszę,że Ci źłe takze slę do ciebie moje wspacie, zon do mamy jka czujesz taka potrzebę, :tel:

Matii ty porzadnie sie odstresuj , jakiś luz sobie zafunduj nie próbuj tego stresu zapracowac bo wczęsniej czy później wróci do Ciebie teraz śiw ;) ęta wie moze trochę się odstresujesz i poprzyjemniaasz sobie życie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petruszka:*..to on rabniety byl...tahela,do pracy za ,nie pojdziesz?super:)w swieta kochana mam m,onar to ludzie samotni,potrzebujacy..i to ich czas aby choc troche rozjasnic im zycie..

 

-- 23 gru 2011, 03:18 --

 

Kasiu Ty dzielna jestes:*pamietasz jak sie tu 1raz spotkalismy?bylas wtedy w zlym stanie...pisalismy duzo...hm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystrczy poczytac co my tutaj wypisujemy Nopi chce się zabić, Samara nie daje rady ma gorzej i niespi,ale chce zyc chociaz kiedys nie chciała, Petruszka spała cały dzięń i nie pszła do pracy boi sie 3 w nocy, ja nespię druga noć i cąły dzień też nie spałm a L:) włśanie wstal i idzie jeśc sniadanie, o 3 w nocy ogłaszam wszem i wobec jesteśmy nprawde nienormalni :twisted::twisted::pirate: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tahela..:D..nie mialbym do czegoo wracac..jakbys mnie zastepowala w pracy...sale bys mi rozniosla..jestem prefekcjonista:(..moj personel.wspolwlasciciel...wymagaja duzo..

 

-- 23 gru 2011, 03:29 --

 

Kasiu tak duzo sie zmienilo..dzielna jestes bardzo pa kochani..petruszka:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystrczy poczytac co my tutaj wypisujemy Nopi chce się zabić, Samara nie daje rady ma gorzej i niespi,ale chce zyc chociaz kiedys nie chciała, Petruszka spała cały dzięń i nie pszła do pracy boi sie 3 w nocy, ja nespię druga noć i cąły dzień też nie spałm a L:) włśanie wstal i idzie jeśc sniadanie, o 3 w nocy ogłaszam wszem i wobec jesteśmy nprawde nienormalni :twisted::twisted::pirate: .

Ja jestem od zawsze nienormalny, ale akurat mi z tym dobrze :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L:),

nie no własnie tak się spodziewałam ze wszystkich was wprawi w radośc i potwierdzicie z usmiechem moje przypuszczenia :mrgreen: , z powodu oczywiście wszyscy potwierdzacie w/w ;) ,

dobra kochani ja serialik i tez próbuje spac bo juz tak ze zmęczenia to cięzko mi sensownie zdanie sklecic a zasnąc nie moge, ide jednak z nadzieją jeszcze po mianserynke, dobranoc, :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzwoniłam do mamy...kochana jest, powiedziala cyt. "stara a głupia" i opowiedziala mi znowu historie jak sie bałam kiedys potwora i wynisła mnie na rekach w srodu nocy w pizamie na ulice zeby pokazac ze jest pusta i potwory nie istnieja..tesknie za nia, czasem mam wyrzuty ze ja zostawiłam, ze zajełam sie soba a ona poswieciła dla mnie całe swoje zycie osobiste (byłam tak egoistyczna i zazdrosna ze nie pozwoliłam jej miec drugiego faceta)... tahela, w rurach cos stuka he...

Samarko dobranoc, spij spokojnie, całuje :**

L:), przyłaczam sie do klubu nienormalnych :D

 

-- 23 gru 2011, 04:13 --

 

nie boje sie nie boje sie nie boje sie nie boje sie nie boje sie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×