Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

lexon, zależy w jakim wieku jesteś, czy jest za późno na nadrabianie zaległości ze szkoły średniej. Ja historię dość dobrze znam, ale na zasadzie, że wiem że gdzieś biją dzwony, nie wymienię wszystkich dat z pamięci, ale miałem historyczny profil w liceum i w sumie sporo się dowiedziałem. Mam w głowie takie wyobrażenie ludzkich dziejów, no nic. Nie każdy człowiek to chodzący komputer, żeby pamiętać każde słowo i liczbę. Inteligencja tego typu to nie wszystko, ważniejsza jest dla mnie kreatywność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na historii w liceum to miałem tylko pytania o przyczyny i skutki czegoś, lubię strategie historyczne, zawsze lubiłem, ale chyba jednak bardziej preferuję jakieś przemyślane rtsy sci-fi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem monk.2000, nie można być obojętnym wobec przeszłości, nie wyciągać wniosków, dlatego gdy słyszę, że ktoś nie lubi historii, nudzi go to już wiem, że mam do czynienia z ignorantem i głąbem :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, jedyny minus, że mniej się żyje teraźniejszością. No ale coś za coś. Ostatnio miałem w rękach magazyn W Sieci Historii. Może trochę ideologii w tym, ale przynajmniej jakaś wiedza historyczna ciekawa. Miło się czytało, może kiedyś jeszcze sięgnę. Jedyny problem to czas. W dzisiejszych czasach ilość informacji przybywa z taką szybkością, że nie jest możliwe, żeby nadążyć. Ja sobie nie daję rady, żeby połapać się z kartami graficznymi, czy grami na peceta i konsole. A ile tego jest przecież. No, nie mogę przeżyć tego, że na moim etapie edukacji trzeba się specjalizować. :P

 

-- 20 gru 2013, 00:40 --

 

Monar, a uczyłaś się? :P Czy grałaś w Angry Birds? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monk.2000, zawsze poświęcałam dużo czasu na historię, ale odkąd pamiętam - zawsze miałam problem cokolwiek zapamiętać. Historia jakoś mi nie wchodzi, taka typowa wiedza - wojny i te sprawy, jakoś mnie nie kręcą :bezradny: nawet filmów wojennych nie lubię oglądać, oprócz serialu Czterej pancerni i pies :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w gimnazjum jechałem z każdą wiedzą jak szło, byle piątka była.

Dopiero w liceum zacząłem się zastanawiać po co mi wiedza i uczyłem się dla siebie. Trudno było zerwać stare przyzwyczajenia, że zawsze chce się być prymusem. Ale może to i dobrze, bo wizja ocenowego kujona, za to osoby bez wolnego czasu, albo bez samodzielnego myślenia (wszystko pod klucz) nie podobała mi się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monk.2000, ja na odwrót, pod koniec gimnazjum zaczęło mi odbijać, aż do 2 liceum... potem zaczęło mi powoli zależeć, a tak naprawdę zmądrzałam po zakończeniu szkoły średniej, miałam dużo czasu by zastanowić się nad tym wszystkim (długie wakacje) i teraz paradoks, że nagle zaczęło mi naprawdę zależeć na tym, by się rozwijać. trochę przez te forum, przez to, że zaczęłam się na nowo poznawać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej jestem tu nowa z świeżo zarejestrowanym kontem , często zaglądałam na to forum w sumie ze względu na to, że szukałam pomocy, czy tez wsparcia w innych , którzy zmagają sie z nerwicą / depresją. Przez przypadek trafiłam na ten wątek Nocne Darki bo przez tę cholere nie da sie spać, a właściwie boje sie pojść spać. Mam mase na serce bo od ok 2 tyg moze mniej dokucza tak jakby stawanie serca na moment a to wpędza człowieka w okropny lęk. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcelina09, ja mam tzw. baranek na suficie, więc ma rozbudowaną fakturę i czasem się dopatruję różnych kształtów. :P

 

lexon, no, najwięcej osób chyba lubi drugą wojnę. Sam nie wiem czemu taka popularna jest. Ja lubię XIXw i starożytność.

 

-- 20 gru 2013, 01:19 --

 

Marcelina09, w dzień jeszcze więcej osób. Po prostu forum duże jest i zawsze się znajdzie jakiś Nocny Darek zwyczajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcelina09, jak nie sufit to zwierzątko, roślinki. Przyroda pomaga oderwać się od myślenia, bo nie jest to rzecz zaprojektowana przez człowieka, przez co nie zastanawiamy się jak trzeba się zachować, co można dotknąć, do czego co służy, itd. Ja się zastanawiałem niedawno czy mógłbym być wolontariuszem w schronisku. Zrobiłbym coś pożytecznego, a sam bym zyskał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie probuje sie zająć piszac z wami dlatego, dzis tu założylam konto. Ej też myslałam o wolontariacie ale u mnie w pobliżu nawet nie ma gdzie bardzo bo chciałam bym pomagac w schronisku.

 

-- 20 gru 2013, 01:28 --

 

tak a pro po to właśnie mam pieska właśnie mi leży i grzeje stópki bo zawsze mam lodowate :D

 

-- 20 gru 2013, 01:31 --

 

Denerwuje mnie troche to forum bo jest nie praktyczne, albo jeszcze nie ogarnełam co i jak tutaj nie wiem czy wy tez musicie odswieżać stronę zeby zobaczyc nowe posty,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×