Skocz do zawartości
Nerwica.com

Przypomniał mi się mój piesek którego miałem jak chodziłęm do szkoły .


Walczący z wilkami

Rekomendowane odpowiedzi

Ten piesek mnie powstrzymywał przed wieloma kontr - działaniami przeciwko moim sąsiadom z bloku . Moi sąsiedzi mieli mi za złe że z mojego mieszkania dochodzą jakieś pijackie wrzaski . Dziwnym trafem zamaist się skoncentrować na istocie problemu czyli moich rodzicach swoje działania ograniczali to TEORETYCZNIE najsłąbszego członka mojej rodziny czyli mnie . Nie odpowiadałem na ataki moich sąsiadów bo znałem ich na tyle że wiedziałem że oni mogą się zemscić na moim piesku . Suma Sumarum i tak mi go otruli . Wy też macie wokół siebie takich ludzi któzy co tydzien chodzą do koscioła i trują jakieś Boga Ducha winne zwierzeta ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tacy ludzie to bydło...

Wiesz co bym zrobiła z ludźmi którzy krzywdzą zwierzęta...

Jak można potem chodzić do kościoła. Trzeba być zdrowo yeb.nietym. Dzicz Panie, dzicz.

Ciekawe czy ksiądz im daje rozgrzeszenie. A pewnie się nie spowiadają z tego co robią.

Istota problemu to rodzice wg Ciebie?

Rodziców powinieneś szanować i chronić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się wabił?

Godzinę temu, mała_mi123 napisał(a):

Tacy ludzie to bydło...

Wiesz co bym zrobiła z ludźmi którzy krzywdzą zwierzęta...

Jak można potem chodzić do kościoła. Trzeba być zdrowo yeb.nietym. Dzicz Panie, dzicz.

Ciekawe czy ksiądz im daje rozgrzeszenie. A pewnie się nie spowiadają z tego co robią.

Istota problemu to rodzice wg Ciebie?

Rodziców powinieneś szanować i chronić...

Oni robili hałas Ci rodzice 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, mała_mi123 napisał(a):

To się to rozwiązuje normalnym trybem. Jak są libacje alkoholowe to się wzywa straż miejska czy policję. A nie żeby komuś zwierzęta truć.

Jasne, chodziło mi ze napisałaś czy rodzice są istota problemu. Z perspektywy sąsiadów na pewno nie był nim piesek :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak. Wszystko da się załatwić normalnie.

Boze jak mi zal krzywdzonych zwierząt. Jakbym mogła to bym sprawiła żeby każde zwierzątko miało kochający i dobry dom. Żadnych bezpańskich czy schronisk. Moje życzenie do złotej rybki.

A dręczycieli zwierząt na krzesło elektryczne, co najmniej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mała_mi123 napisał(a):

Rodziców powinieneś szanować i chronić...

Nie wszyscy rodzice na to zasłużyli.

 

2 godziny temu, mała_mi123 napisał(a):

Boze jak mi zal krzywdzonych zwierząt. Jakbym mogła to bym sprawiła żeby każde zwierzątko miało kochający i dobry dom.

Pan Indor pochwala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×