Skocz do zawartości
Nerwica.com

Plany, marzenia, cele...


Misiek

Rekomendowane odpowiedzi

Lubisz tu pisać ( o sobie czy nie), to rób to dalej, a nie wprowadzasz sobie jakieś sztuczne ograniczenia. No chyba, że robisz to wbrew sobie, ale to byłoby dość dziwne, albo może żałujesz napisania pewnych rzeczy o swojej osobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, też o tym myślałam, ale po tym jest tylko dyplom ukończenia szkoły, nie jest to traktowane jak studia, nie ma się po tym licencjatu, kiedyś to dawało, teraz nie. niestety weszła nowa ustawa ;/ praktycznie to teraz taka dłuższa szkoła policealna, bez sensu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubisz tu pisać ( o sobie czy nie), to rób to dalej, a nie wprowadzasz sobie jakieś sztuczne ograniczenia. No chyba, że robisz to wbrew sobie, ale to byłoby dość dziwne, albo może żałujesz napisania pewnych rzeczy o swojej osobie.

Ja z kolei to w zasadzie chyba tylko na sobie jestem skupiony (chyba najbardziej spośród wszystkich użytkowników tego forum). Myślę, że wynika to u mnie z dwóch rzeczy: braku empatii oraz strachu przed krytyką i odpowiedzialnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monar, mi chodzi dla potrzeby stowarzyszenia do którego planuję dołączyć. Nie jako zawód który ma mi przynosić pieniądze bo nie wiem czy jako osoba zaburzona bym się podjęła na większą skalę, więc dla mnie ok.

 

-- 04 lip 2013, 17:54 --

 

Zawód to weterynarz

 

-- 04 lip 2013, 17:56 --

 

I tak mam rente więc zabezpiezenie finasowe mam. Tu chodzi o coś na luzie. Fajnie by było nie być na rencie albo dorobić ale nie oszukujmy się, praca zarobkowa to nie na mój stan zdrowia jakaś bardziej wymagająca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że jestem bardzo silna w swoich postanowieniach, to ostatni mój cel się nie powiódł, ale wynikła zła sytuacja, źle się czuję, więc nie będę się przed tym bronić, ale na pewno spróbuję znów za jakiś czas. Teraz mam inne problemy jak "pisanie za dużo o sobie"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

nienawidzę rozmawiać przez telefon :D

 

Witaj w klubie. Mnie telefon służy prawie wyłącznie jaku budzik, kalendarz i przypominajka. Dzwonię i odbieram wtedy gdy naprawdę muszę. A praca w call center - najgorszy koszmar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiatko i jak masz ta prace? No w fundacji bylo spoko, mam pracować od 13 do 19 takze moge podlapac się drugiej dodatkowej pracy, ale wszędzie 'dopiero od sierpnia' :( ale poki co nawet taka praca w fundacji mi się przyda, zawsze jakis grosz wpadnie... To praca od czwartku do soboty, wiec wiele pozostaje wolnych dni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miec na wszystko wyjebane

Też bym tak chciał.

Poważnie chcielibyście tak? Miałem tak wiele lat i to była klasyczna równia pochyła. Dziękuje, postoję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, praca w call center dobra dla ściemniaczy. Jak sprzedać coś ja samemu uważa się, że to bubel. Na dodatek 10 osobom dają tą samo bazę danych. Dzwoniłam do klienta a on "to znowu wy? nic nie chce dla nikogo"

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×