Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy medytacja może zaszkodzić?


Verinia

Rekomendowane odpowiedzi

Medytacja, uważność, oglądanie myśli z boku. Może być z relaksującą muzyką, medytacja prowadzona rownież jest np. na YT, medytacja w ciszy. Czy może zaszkodzić mózgowi choremu na psychozę, urojenia, ChAD i w innych zaburzeniach? Pytam, bo chciałabym spobować, ale mam obawy. Mam często urojenia, derealizację i zmienne nastroje. Może to ostatecznie mi pomoże? Czy raczej zaszkodzi?

 

Dziękuje za odpowiedzi, pozdro 🍒

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z mojego osobistego doświadczenia powiem, że medytacja nie jest dobrą formą "terapii" dla mnie. Pewna sesja medytacyjna skończyła się u mnie katastrofą, ponieważ obudziłam się w środku nocy z ogromnym lękiem nie wiedząc jaki mamy dzień, miesiąc i rok i czy aby na pewno obudziłam się w odpowiedniej rzeczywistości. 🗓️ Wtedy mieszkałam jeszcze z rodzicami, poszłam szybko sprawdzić czy są u siebie w sypialni. Ogarnął mnie lęk czy oni na pewno wiedzą, że jestem ich córką i czy w ogóle mnie zobaczą, bo może jestem duchem. Bardzo niemiłe doświadczenie.👻

 

Natomiast czy to zaszkodzi mózgowi osobie zmagającej się z wymienionymi przez ciebie zaburzeniami to już lepiej pytać specjalistę. 👩🏽‍⚕️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może powodować depersonalizację, to pewne. Buddyści właśnie w tym celu ją praktykują. Ponoć ego jest tylko zbiorem myśli i nie ma realnych podstaw. Trzeba by ten temat lepiej zbadać, ale psycholodzy i psychiatrzy z góry traktują wszystkie mistyczne stany za schizofrenię. W życiu nie warto być za wysokim, bo się człowiek nie mieści w progu, nie może kupić butów i łóżka. Taka jest cecha psychologii, żeby wszystkich normalizować i zrównać z resztą tłumu.

 

Jedni uważają oświecenie za stan pełnego zdrowia inni wręcz przeciwnie za stan chorobowy. Od ciebie zależy, czy nie boisz się ryzyka niepasowania do naszego społeczeństwa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@naftan_limes, a co jeśli mam już depersonalizację? Czy to mnie jeszcze bardziej odetnie?

 

Uwielbiam sluchać muzyki do medytacji lub relaksacyjnej. Wtedy wszystko gdzieś ulatuje. Czasem praktykuję wtedy obserwację myśli i ich rozpływanie.

 

Chyba i tak już mocno odstaję od społeczeństwa. Zawsze ciągneło mnie do mistycznych światów 😀🍒

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×