Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak przestać myśleć o pracy po pracy?


Paulina33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś z Was ma problem z myśleniem o pracy po pracy? Mój przypadek jest dość skompikowany - praca biurowa z domu w finansach, 5 dni w tygodniu, atmosfera pracy taka sobie (czasami bywają momenty kiedy współpracownicy są przekochani, a czasami potrafią przysłowiowo mieć pretensje i krzyczeć o popełniane błędy). Przez przeszłe popełnianie błędów i nacisk na dbanie o szczegóły jedyne co chcę robić po pracy to sprawdzać komputer, czy wszystko zrobiłam dobrze i czy o czymś nie zapomniałam. Kiedy mam wolną chwilę - myślę o pracy i czuję ścisk w żołądku. To jest dobijające i odbija się na moim życiu prywatnym. Nie mogę spać po nocach, bo wciąż myślę o pracy. Próbowałam różnych technik online jak rozdzielić pracę od życia codziennego, lecz nie daje to skutków. Mam swoje wydzielone miejsce w domu na pracę, ale jest to w przechodnim salonie. Boję się utraty pracy, a myśl, że do niczego innego się nie nadaje nie pomaga. Proszę o podzielenie się opiniami na ten temat oraz wasze zdanie czy zmiana pracy lub terapia jest najlepszym wyjściem z sytuacji? Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Paulina33 napisał(a):

Witam. Czy ktoś z Was ma problem z myśleniem o pracy po pracy? Mój przypadek jest dość skompikowany - praca biurowa z domu w finansach, 5 dni w tygodniu, atmosfera pracy taka sobie (czasami bywają momenty kiedy współpracownicy są przekochani, a czasami potrafią przysłowiowo mieć pretensje i krzyczeć o popełniane błędy). Przez przeszłe popełnianie błędów i nacisk na dbanie o szczegóły jedyne co chcę robić po pracy to sprawdzać komputer, czy wszystko zrobiłam dobrze i czy o czymś nie zapomniałam. Kiedy mam wolną chwilę - myślę o pracy i czuję ścisk w żołądku. To jest dobijające i odbija się na moim życiu prywatnym. Nie mogę spać po nocach, bo wciąż myślę o pracy. Próbowałam różnych technik online jak rozdzielić pracę od życia codziennego, lecz nie daje to skutków. Mam swoje wydzielone miejsce w domu na pracę, ale jest to w przechodnim salonie. Boję się utraty pracy, a myśl, że do niczego innego się nie nadaje nie pomaga. Proszę o podzielenie się opiniami na ten temat oraz wasze zdanie czy zmiana pracy lub terapia jest najlepszym wyjściem z sytuacji? Dzięki.

No jak masz biuro w domu to ciężko o niej nie myśleć. Porób sobie jakiś kursów, szkoleń, specjalizacji. Takie asy w rękawie pozwolą Ci się zrelaksować ,bo jak tutaj Cię wyleją pójdziesz gdzie indziej

Edytowane przez DEPERS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Po pracy wciąż myślę o pracy, ponieważ nie potrafię z niczym zdążyć na czas. Od około pół roku opanowało mnie trudne do opisania spowolnienie psychoruchowe, które sprawia, że czuje się z tym bardzo źle. Odczuwam do siebie coraz większą nienawiść, bo prawda jest taka, że w każdej dziedzinie życia jestem  nieudacznikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×