Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy można obrażać psychologa ?


LostSpirit

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się czy w trakcie terapii można być nie miłym dla terapeuty czy wtedy on zerwie terapię.

Czy teksty: masz to zrobić,  bo płacę, myśl czasem, jak można być takim głupim, tyle to ja sama wiem, zrób jakiś plan, i myślisz że mi pomożesz taką głupią gadką byłyby ok ? 


bo jestem po wielu terapiach i gram tam grzeczną osobę tłumiąc prawdziwe emocje a w sumie to bardziej one są takie jak wyżej bo czuję gdzieś głęboko pogardę i nienawiść. W gabinetach wszystko zawsze dobrze a potem krzywdzę osoby na których mi zależy.  
 

Lub obrażanie innych ludzi czy byłoby ok? Obcych prawie osób co nic nie zrobiły mi złego? Mówienie: ta kretynka, ten debil (o mnie tak mówiono w domu) i ja teraz to samo robię jak jestem zła choć bardziej w myślach ale mój problem stoi w miejscu. I mam napady wściekłości gdzie przypisuję innym to co najgorsze. 

Kogo szukać terapeuty od borderline, osobowości narcystycznej ? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż. Na pewno nie warto grać "grzecznej" na terapii, bo wtedy tłumisz neg emocje i stoisz w miejscu), ale zamiast wybuchać złościa, czy agresją, lepiej zastanowic sie, jak powiedziec to, co męczy w sposob społecznie akceptowalny. Każdą swoją myśl czy emocję mozna wyrazić z szacunkiem dla rozmowcy. I wtedy jest to dobrze przyjęte i budujące. 

Prawdopodobnie dlatego jestes po wielu terapiach i dalej stoisz w miejscu, bo nie nauczyłas sie w konstruktywny sposob wyrażac złości (tak, by z jednej strony byc szczerą, a z drugiej nie zniszczyc relacji wybuchem np. agresji). Byc moze nie chcesz zdradzic sie z negatywnymi emocjami, bo nauczyłas sie, ze Twoje wycbuchy sa źle przyjmowane przez otoczenie. 

Ale myslę też, ze ze terapeuci potrafią bardziej niz "zwyczajni ludzie" radzic sobie z niemiłym zachowaniem "podopiecznych" na sesjach, bo wynika to ze specyfiki pracy terapeutycznej, na terapię chodzą zazwyczaj ludzie mający problem w relacjach, i sa w rozny sposob zaburzeni). Sa wiec przyzwyczajeni do roznych zachowań. Grzecznie, fajni i mili ludzie zazwyczaj nie potrzebuja terapii..;)

Niemniej,  jesli ktoś przegnie, to myśle, ze terapia może zostać przerwana (to tez może byc lekcja dla danej osoby na przyszłość).

 

ps. Nie szukaj terapeuty "pod osobowość", tylko raczej dobrego, kompetentnego terapeuty (z doświadczeniem, z dobrymi opiniami, superwizującego się, itd). 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×