Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dziewięćdziesiąt Cztery
3 godziny temu, Lucy32 napisał(a):

Ja tez juz mam urlop,trzy tyg...ech jak fajnieale tez najpierw zaleglosci w domu ogarnoc trzeba.😉No i w sama pore...wlasnie pije kawusie ...milego dnia wszystkim🤗🤗

 

Mnie jednak nie chcieli dać tego urlopu dać w przyszłym tygodniu, ale przynajmniej sobie załatwiłem pracę zdalną, jedynie we wtorek mam przyjść do biura, bo mamy jakieś obowiązkowe szkolenie, więc we wtorek chyba sobie walnę na żądanie. Muszę zacząć szukać innej pracy, bo zbyt duża ilość ludzi mnie męczy i słychać wtedy za dużo rzeczy.

Edytowane przez Dziewięćdziesiąt Cztery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

 

Mnie jednak nie chcieli dać tego urlopu dać w przyszłym tygodniu, ale przynajmniej sobie załatwiłem pracę zdalną, jedynie we wtorek mam przyjść do biura, bo mamy jakieś obowiązkowe szkolenie, więc we wtorek chyba sobie walnę na żądanie. Muszę zacząć szukać innej pracy, bo zbyt duża ilość ludzi mnie męczy i słychać wtedy za dużo rzeczy.

Jesli jestes pewny ze chcesz zmienic prace ,to o zrob(ale najpierw to przemysl ,tak na zdrowy rozum ze tak powiem,czyli jak trochę sie ogarniesz z choroba .Moja dawna psycholog mowila zawsze ze bedac w stanie depresji nie powinno sie podejmowac zadnych waznych decyzji,trza sie najpierw pozbierac🤗A jesli potrzebujesz wolnego a nie chcą dac ci urlopu ,a czujesz ze ci teraz potrzebne ,to wez L4👍👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dziewięćdziesiąt Cztery
7 godzin temu, Lucy32 napisał(a):

Jesli jestes pewny ze chcesz zmienic prace ,to o zrob(ale najpierw to przemysl ,tak na zdrowy rozum ze tak powiem,czyli jak trochę sie ogarniesz z choroba .Moja dawna psycholog mowila zawsze ze bedac w stanie depresji nie powinno sie podejmowac zadnych waznych decyzji,trza sie najpierw pozbierac🤗A jesli potrzebujesz wolnego a nie chcą dac ci urlopu ,a czujesz ze ci teraz potrzebne ,to wez L4👍👍

 

Póki mogę pracować z domu, to ok, praca sama w sobie nie jest dla mnie problemem, nie jestem jedynie w stanie znieść przybywania ze zbyt dużą ilością ludzi, bo się boję jak dużo ludzi mówi naraz i na mnie patrzy. Z tą zdalną to teraz oni też niezbyt chętnie pozwalają, musiałem przed szefową naściemniać, że mam uraz nogi i chcę odpocząć. 

 

Powiem wam, że mi wstyd. Czytam tu, że inni wyjeżdżają na wakacje, spotykają się z kimś, chodzą do kina, uprawiają sport, a moje jedyne "sukcesy" życiowe to posprzątanie pokoju albo zrobienie sobie kanapek, czyli to co nie jest sukcesem tylko normalną życiową czynnością, a mi to wszystko przychodzi z wielkim trudem i do tego śpię 11h w nocy, w dzień też przysypiam, dzisiaj np. spałem około 2h w dzień i jeszcze bym pospał. Jedyne co mnie motywuje do ruszenia dupy to praca, a poza pracą to życie na najniższym poziomie. I pomyśleć, że rok temu o tej porze zadowolony właśnie szykowałem się na wyjazd spotkać się z koleżanką.

 

Jak chodzi o wychodzenie z domu, to po pierwsze i tak mnie to nie cieszy, a jedynie dołuje jeszcze bardziej, a po drugie boję się, że ktoś mi zrobi krzywdę, napadnie mnie albo będzie mi robić zdjęcia.

 

Chociaż już wolę spać pół dnia niż nie spać wcale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

Powiem wam, że mi wstyd. Czytam tu, że inni wyjeżdżają na wakacje, spotykają się z kimś, chodzą do kina, uprawiają sport, a moje jedyne "sukcesy" życiowe to posprzątanie pokoju albo zrobienie sobie kanapek, czyli to co nie jest sukcesem tylko normalną życiową czynnością, a mi to wszystko przychodzi z wielkim trudem i do tego śpię 11h w nocy, w dzień też przysypiam, dzisiaj np. spałem około 2h w dzień i jeszcze bym pospał. Jedyne co mnie motywuje do ruszenia dupy to praca, a poza pracą to życie na najniższym poziomie. I pomyśleć, że rok temu o tej porze zadowolony właśnie szykowałem się na wyjazd spotkać się z koleżanką.

 

Jak chodzi o wychodzenie z domu, to po pierwsze i tak mnie to nie cieszy, a jedynie dołuje jeszcze bardziej, a po drugie boję się, że ktoś mi zrobi krzywdę, napadnie mnie albo będzie mi robić zdjęcia.

Bedzie dobrze ,leki zaczna dzialac to bedziesz hulal az milo.Nie badz tak zrezygnowany, juz raz sie wyciagnales z tego.Tym razem tez dasz radę 

Edytowane przez Lucy32

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dziewięćdziesiąt Cztery
W dniu 6.08.2023 o 18:30, Lucy32 napisał(a):

Bedzie dobrze ,leki zaczna dzialac to bedziesz hulal az milo.Nie badz tak zrezygnowany, juz raz sie wyciagnales z tego.Tym razem tez dasz radę 

 

Nie raz, tylko 5 razy 😝

 

Idę w spanko, dobranoc. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim.

 

Dzisiaj mija dokładnie rok kiedy przyszłam na to forum. Równy rok was męczę swoją osobą 😅 a już chyba najbardziej męczę @DEPERS który nie raz ratował mnie z paniki gdy miałam swoje jazdy pod tytułem "umieram" bądź " co mam zrobić". No i oczywiście biedny @Fobic który przeze mnie musiał się uaktywnić jeszcze bardziej😅 i mimo swoich fobii również mi bardzo pomógł przetrwać najgorszy czas. Dlatego już ma mnie dosyć i ucieka 😉 ha ha. Chciałam wam chłopaki mega podziękować że byliście w najgorszych momentach mojego życia tutaj na forum i wyciągaliscie mnie z tego dołu. Bardzo bardzo mocno wam dziękuję🖤 bez was było by mi jeszcze gorzej. 

Oczywiście poznałam tutaj dużo więcej wspaniałych osób które mnie zrozumiały i nie oceniały, wam też bardzo dziękuję 🖤

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Szczebiotka napisał(a):

Dzień dobry wszystkim.

 

Dzisiaj mija dokładnie rok kiedy przyszłam na to forum. Równy rok was męczę swoją osobą 😅 a już chyba najbardziej męczę @DEPERS który nie raz ratował mnie z paniki gdy miałam swoje jazdy pod tytułem "umieram" bądź " co mam zrobić". No i oczywiście biedny @Fobic który przeze mnie musiał się uaktywnić jeszcze bardziej😅 i mimo swoich fobii również mi bardzo pomógł przetrwać najgorszy czas. Dlatego już ma mnie dosyć i ucieka 😉 ha ha. Chciałam wam chłopaki mega podziękować że byliście w najgorszych momentach mojego życia tutaj na forum i wyciągaliscie mnie z tego dołu. Bardzo bardzo mocno wam dziękuję🖤 bez was było by mi jeszcze gorzej. 

Oczywiście poznałam tutaj dużo więcej wspaniałych osób które mnie zrozumiały i nie oceniały, wam też bardzo dziękuję 🖤

 

 

😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dziewięćdziesiąt Cztery
16 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Dzień dobry wszystkim.

 

Dzisiaj mija dokładnie rok kiedy przyszłam na to forum. Równy rok was męczę swoją osobą 😅 a już chyba najbardziej męczę @DEPERS który nie raz ratował mnie z paniki gdy miałam swoje jazdy pod tytułem "umieram" bądź " co mam zrobić". No i oczywiście biedny @Fobic który przeze mnie musiał się uaktywnić jeszcze bardziej😅 i mimo swoich fobii również mi bardzo pomógł przetrwać najgorszy czas. Dlatego już ma mnie dosyć i ucieka 😉 ha ha. Chciałam wam chłopaki mega podziękować że byliście w najgorszych momentach mojego życia tutaj na forum i wyciągaliscie mnie z tego dołu. Bardzo bardzo mocno wam dziękuję🖤 bez was było by mi jeszcze gorzej. 

Oczywiście poznałam tutaj dużo więcej wspaniałych osób które mnie zrozumiały i nie oceniały, wam też bardzo dziękuję 🖤

 

 

 

Gratulacje, dużo zdrówka i czego sobie tam życzysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Szczebiotka napisał(a):

Dzień dobry wszystkim.

 

Dzisiaj mija dokładnie rok kiedy przyszłam na to forum. Równy rok was męczę swoją osobą 😅 a już chyba najbardziej męczę @DEPERS który nie raz ratował mnie z paniki gdy miałam swoje jazdy pod tytułem "umieram" bądź " co mam zrobić". No i oczywiście biedny @Fobic który przeze mnie musiał się uaktywnić jeszcze bardziej😅 i mimo swoich fobii również mi bardzo pomógł przetrwać najgorszy czas. Dlatego już ma mnie dosyć i ucieka 😉 ha ha. Chciałam wam chłopaki mega podziękować że byliście w najgorszych momentach mojego życia tutaj na forum i wyciągaliscie mnie z tego dołu. Bardzo bardzo mocno wam dziękuję🖤 bez was było by mi jeszcze gorzej. 

Oczywiście poznałam tutaj dużo więcej wspaniałych osób które mnie zrozumiały i nie oceniały, wam też bardzo dziękuję 🖤

 

 

To była wzajemna pomoc, za którą ja również jestem ci bardzo wdzięczny 🥰

Nie uciekam, tylko życie czasem wali się ze wszystkich stron i bywa różnie.

Gratuluję rocznicy 🍾

Edytowane przez Fobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szczebiotka wszystkiego dobrego, niech będzie tylko lepiej a chociaż nie gorzej, trzymaj się mocno 💪🙂

 

@Dziewięćdziesiąt Cztery gratulacje, pamiętam czasy kiedy dla mnie też było to super trudne, nawet po szybkie zakupy do sklepu za rogiem. Będzie lepiej, musi ! 🙂

Edytowane przez zburzony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dziewięćdziesiąt Cztery
47 minut temu, zburzony napisał(a):

 

 

@Dziewięćdziesiąt Cztery gratulacje, pamiętam czasy kiedy dla mnie też było to super trudne, nawet po szybkie zakupy do sklepu za rogiem. Będzie lepiej, musi ! 🙂

 

 

Biorąc pod uwagę fakt, że rok temu zadowolony szykowałem się do wyjazdu, to nie ma się z czego cieszyć, cofnąłem się w rozwoju tak mocno jak nigdy wcześniej. Chociaż tyle, że trochę ciszej jest.

Edytowane przez Dziewięćdziesiąt Cztery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Szczebiotka napisał(a):

Dzień dobry wszystkim.

 

Dzisiaj mija dokładnie rok kiedy przyszłam na to forum. Równy rok was męczę swoją osobą 😅 a już chyba najbardziej męczę @DEPERS który nie raz ratował mnie z paniki gdy miałam swoje jazdy pod tytułem "umieram" bądź " co mam zrobić". No i oczywiście biedny @Fobic który przeze mnie musiał się uaktywnić jeszcze bardziej😅 i mimo swoich fobii również mi bardzo pomógł przetrwać najgorszy czas. Dlatego już ma mnie dosyć i ucieka 😉 ha ha. Chciałam wam chłopaki mega podziękować że byliście w najgorszych momentach mojego życia tutaj na forum i wyciągaliscie mnie z tego dołu. Bardzo bardzo mocno wam dziękuję🖤 bez was było by mi jeszcze gorzej. 

Oczywiście poznałam tutaj dużo więcej wspaniałych osób które mnie zrozumiały i nie oceniały, wam też bardzo dziękuję 🖤

 

 

No to gratulacje! Super, że jesteś z nami, niedługo będziesz obchodzić roczek w Ekipie. Też bym się pochwalił rocznicą - ale nie pamiętam jakiego dnia dokładnie pierwszy raz zarejestrowałem się na Forum, tyle że na początku sierpnia na pewno - 9 la t temu. Kawał czasu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Dziewięćdziesiąt Cztery

Idę chyba w spanko. Jutro muszę przyjść do biura i się boję.

Edytowane przez Dziewięćdziesiąt Cztery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Fobic napisał(a):

To była wzajemna pomoc, za którą ja również jestem ci bardzo wdzięczny 🥰

Nie uciekam, tylko życie czasem wali się ze wszystkich stron i bywa różnie.

Gratuluję rocznicy 🍾

Dziękuję 🖤

I tak będę cię jeszcze męczyć 😉

2 godziny temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

Wyszedłem z własnej woli z domu na spacer. Nie wierzę, że to zrobiłem.

32825705-0572-4028-8199-33A103EC6B93.jpeg

Brawo! Ja rok temu bałam się drzwi od domu otworzyć. Cieszę się że ci się udało.

1 godzinę temu, zburzony napisał(a):

wszystkiego dobrego, niech będzie tylko lepiej a chociaż nie gorzej, trzymaj się mocno 💪🙂

Dziękuję 🖤

Ja tam życzę nam wszystkim by było tylko lepiej, nie gorzej.

Godzinę temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

 

Biorąc pod uwagę fakt, że rok temu zadowolony szykowałem się do wyjazdu, to nie ma się z czego cieszyć, cofnąłem się w rozwoju tak mocno jak nigdy wcześniej. Chociaż tyle, że trochę ciszej jest.

Słuchaj, ja przez kilka lat miałam spokój. Cieszyłam się z życia chociaż lekkie nie było. Ale było mnie wszędzie pełno, aż rok temu wszystko się zwaliło. Zobaczysz jeszcze będzie dobrze. Musi być dobrze.

Godzinę temu, Dryagan napisał(a):

No to gratulacje! Super, że jesteś z nami, niedługo będziesz obchodzić roczek w Ekipie. Też bym się pochwalił rocznicą - ale nie pamiętam jakiego dnia dokładnie pierwszy raz zarejestrowałem się na Forum, tyle że na początku sierpnia na pewno - 9 la t temu. Kawał czasu. 

Dziękuję 🖤

Ty to już weteranem forum jesteś 😅 nie mniej możemy zrobić imprezę, a co tam 😂 tort zrobiłam co prawda na urodziny córki ale mogę zrobić jeszcze na imprezę we Wronkach 😉 

42 minuty temu, Jurecki napisał(a):

yyy... jezdem :smile:

Gdzie byłeś jak cię nie było🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

 

Biorąc pod uwagę fakt, że rok temu zadowolony szykowałem się do wyjazdu, to nie ma się z czego cieszyć, cofnąłem się w rozwoju tak mocno jak nigdy wcześniej. Chociaż tyle, że trochę ciszej jest.

 

Nawet małe kroki mają znaczenie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×