Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Niecierpliwy30, Widzisz. Pisałem żebyś być cierpliwy i nie zniechęcał się i poskutkowało. Poczekaj jeszcze parę miesięcy aż działanie leku całkowicie się ustabilizuje. U mnie dopiero po ponad pół roku ustąpiły wszystkie działania niepożądane i teraz już odczuwam jedynie działanie lecznicze. Jest dobrze :smile:

 

szaraczek, serio dopiero po ponad pół roku minęły wszystkie skutki uboczne??? To mi dałeś teraz do myślenia czy zmieniać ten szajs czy jednak na nim zostać... tym bardziej, że po odstawce tego Spamilanu właściwie czuje się dosyć dobrze. Jedynie ta suchość I mrowienie mnie wkurzają - ale może to minie?

 

Niecierpliwy30, dzieki za info. Na pewno będę konsultować z lekarzem.

 

chodziło mi o neurologiczne podstawy tego co się dzieje wtedy w mózgu ... a nie o definicję słowa :P

 

 

czy Sertralina powoduje trwałe zmiany w działaniu mózgu ???

 

-- 20 lis 2015, 16:33 --

 

bo coś mało osób bierze Tianeptyne jak na takie fenomenalne działanie opisane na papierze no a do tego dużo osób uważa to za placebo

 

no to się pytam na czym polega to jej leczące działanie...

 

Ostatnio czytałam ciekawy artykuł o odkryciach Amerykańskich uczonych np. leków SSRI. Nie potwórzę tego tak jak to było tam profesjonalnie opisanie, ale oddając sens tego artykułu: leki SSRI rzeczywiście "reperują" mózg. Pod wpływem silnego stresu uszkodzeniu ulega hipokamp, który w dużym stopniu odpowiada za przeżywanie emocji. Naukowcy zbadani mózg osoby, która miała depresję I jej hipokamp nie był taki sam jak u osoby zdrowej. Podczas zażywania leków SSRI sieci neuronowe na nowo się odtwarzały w hipokampie. Sorry jak to napisałam troche łopatologicznie :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość abstrakcyjna

Ja chyba nie mam skutków ubocznych. Jestem senna i przemęczona, ale zawsze w sumie byłam. Nie czuję też jakiegoś super działania. Jedyne co zauważyłam to mniej płaczę, mam mniejsze huśtawki, ale to nie znaczy że czuję się lepiej. Raczej zrobiłam się zobojętniała. Nic mi się nie chcę robić. Mogłabym siedzieć i marnować czas. Wiem, że następuje spłycenie emocji, ale psychiatra mówiła, że po zwiększeniu dawki nastrój powinien trochę podskoczyć. Generalnie natręctwa się nie zmniejszyły nawet w 1%, także też lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba nie mam skutków ubocznych. Jestem senna i przemęczona, ale zawsze w sumie byłam. Nie czuję też jakiegoś super działania. Jedyne co zauważyłam to mniej płaczę, mam mniejsze huśtawki, ale to nie znaczy że czuję się lepiej. Raczej zrobiłam się zobojętniała. Nic mi się nie chcę robić. Mogłabym siedzieć i marnować czas. Wiem, że następuje spłycenie emocji, ale psychiatra mówiła, że po zwiększeniu dawki nastrój powinien trochę podskoczyć. Generalnie natręctwa się nie zmniejszyły nawet w 1%, także też lipa.

 

abstrakcyjna, mam troche podobnie, stałam się troche obojętna. Niby tak już sie nie stresuje jak wcześniej, ale też jakby uszło ze mnie powietrze, mało motywacji do czegokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem juz prawie 8 tydzien na sertralinie i jedyne co czuje to takze zobojetnienie na wszystko. Jak juz to mówiłem stabilna depresja. W piatek prosze o dolozenie bupropionu, trazodonu lub moklobemidu. Mono terapia jak narazie w moim przypadku to tylko wegetacja. Naprawde trzeba cos dzialac bo siedzenie tygodniami na jednym leku szału nie robi....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem juz prawie 8 tydzien na sertralinie i jedyne co czuje to takze zobojetnienie na wszystko. Jak juz to mówiłem stabilna depresja. W piatek prosze o dolozenie bupropionu, trazodonu lub moklobemidu. Mono terapia jak narazie w moim przypadku to tylko wegetacja. Naprawde trzeba cos dzialac bo siedzenie tygodniami na jednym leku szału nie robi....

 

Niecierpliwy30, bupropion jest w składzie Spamilanu? Bo ja właśnie połączenie asertin + spamilan dosyć źle znosiłam. W pracy nie mogłam usiedzieć, jakbym mogła to bym poszła tunele kopać, tak mnie energia rozpierała, jakaś masakra...

 

Kurcze, to dziwne, że nas tak ta sertraline zobojętnia. Ehh, tak bym chciała czuć się już "normalnie"....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś mija dokładnie 7 tygodni na asentrze i dziś w miarę dobry dzień. Może zaczyna się wkręcac powoli - mam nadzieję. Objawy somatyczne jakieś tam są ciągle a dokładnie z rana jakiś niepokoj i lekko mocniej bijące serce a w ciągu dnia lekki szum w uchu i jakieś takie dreszcze czy inne dziwne mrowienie na głowie ale ogólnie spoko. Mam nadzieję że jutro nie będzie gorzej....Asentro pozwól żyć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem juz prawie 8 tydzien na sertralinie i jedyne co czuje to takze zobojetnienie na wszystko. Jak juz to mówiłem stabilna depresja. W piatek prosze o dolozenie bupropionu, trazodonu lub moklobemidu. Mono terapia jak narazie w moim przypadku to tylko wegetacja. Naprawde trzeba cos dzialac bo siedzenie tygodniami na jednym leku szału nie robi....

 

Niecierpliwy30, bupropion jest w składzie Spamilanu? Bo ja właśnie połączenie asertin + spamilan dosyć źle znosiłam. W pracy nie mogłam usiedzieć, jakbym mogła to bym poszła tunele kopać, tak mnie energia rozpierała, jakaś masakra...

 

Kurcze, to dziwne, że nas tak ta sertraline zobojętnia. Ehh, tak bym chciała czuć się już "normalnie"....

 

Bupropion to nie spamilan, w spamilanie jest buspiron, podobna trochę nazwa, mi mija 6 tygodni na 50mg sertraliny i jak na razie to w zasadzie tragedia, może coś się na dniach zmieni, oby, nie zwiększam dawki, bo na 100 mg byłem bardzo agresywny i miałem masakryczne myśli, boże jak to lekarze mówią, przecież ssri to super leki, bezpieczne i nie uzależniają, ta jedzie mi tu czołg!? :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem juz prawie 8 tydzien na sertralinie i jedyne co czuje to takze zobojetnienie na wszystko. Jak juz to mówiłem stabilna depresja. W piatek prosze o dolozenie bupropionu, trazodonu lub moklobemidu. Mono terapia jak narazie w moim przypadku to tylko wegetacja. Naprawde trzeba cos dzialac bo siedzenie tygodniami na jednym leku szału nie robi....

 

Niecierpliwy30, bupropion jest w składzie Spamilanu? Bo ja właśnie połączenie asertin + spamilan dosyć źle znosiłam. W pracy nie mogłam usiedzieć, jakbym mogła to bym poszła tunele kopać, tak mnie energia rozpierała, jakaś masakra...

 

Kurcze, to dziwne, że nas tak ta sertraline zobojętnia. Ehh, tak bym chciała czuć się już "normalnie"....

 

Bupropion to nie spamilan, w spamilanie jest buspiron, podobna trochę nazwa, mi mija 6 tygodni na 50mg sertraliny i jak na razie to w zasadzie tragedia, może coś się na dniach zmieni, oby, nie zwiększam dawki, bo na 100 mg byłem bardzo agresywny i miałem masakryczne myśli, boże jak to lekarze mówią, przecież ssri to super leki, bezpieczne i nie uzależniają, ta jedzie mi tu czołg!? :pirate:

 

 

Miałem podobnie w dawkach powyżej 100mg. Jakby spotęgowane objawy nerwicy, takie agresywne nakręcanie się. Ale w małych dawkach jest spoko. To chyba najlepszy z ssri. Ostatnio miesiąc fluo brałem - zamuła, apatia, senność, spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie - skoro sertralina ma większy wpływ na dopaminę w wyższych dawkach to czy po wejściu z 100 na 150/200 mg problemy seksualne się zmniejszają? W teorii tak powinno być a jak praktyce ? Zgaduję, że odwrotnie ... ale proszę o potwierdzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy moglby ktos mi powiedziec co by mozna dolozyc do sertraliny jesli w przeszlosci wenlafaksyna i mirtazapina przywrocily mi zycie. Ale nie chce mirty ze wzgledu na ogromny przyrost wagi. Cos co ma działanie podobne do mirty ale nie powoduje szalonego przyrostu masy. Jestem teraz na 200mg serty i 50mg ketrelu. Tylko prosze bez komentarzy ze doktor jest od tego. Wiem ze jest tu wielu ktorzy maja obszerniejsza wiedze niz moj lekarz. Nie mówie ze nie ma pojecia ale wiem ze jesli mu cos zaproponuje to jest sklonny sie zgodzic. A jak wiadomo kazdemu z nas zalezy na jak najszybszym powrocie do normalnosci. Z góry dziekuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bupropion, reboksetyna, duloksetyna. Aczkolwiek problem moze rowniez lezec w kwetiapinie. Mozna by pomyslec nad zamiana na jakis atypowy neurolep w nizszej dawce (nie napisales na co bierzesz kwete, aczkolwiek podejrzewam, ze na sen, a mozna by brac cos innego - np. trazodon ). Tylko jak pisales - warto poczytac samemu wiecej i pogadac z lekarzem, nie na wlasna reke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem juz prawie 8 tydzien na sertralinie i jedyne co czuje to takze zobojetnienie na wszystko. Jak juz to mówiłem stabilna depresja. W piatek prosze o dolozenie bupropionu, trazodonu lub moklobemidu. Mono terapia jak narazie w moim przypadku to tylko wegetacja. Naprawde trzeba cos dzialac bo siedzenie tygodniami na jednym leku szału nie robi....

 

Niecierpliwy30, bupropion jest w składzie Spamilanu? Bo ja właśnie połączenie asertin + spamilan dosyć źle znosiłam. W pracy nie mogłam usiedzieć, jakbym mogła to bym poszła tunele kopać, tak mnie energia rozpierała, jakaś masakra...

 

Kurcze, to dziwne, że nas tak ta sertraline zobojętnia. Ehh, tak bym chciała czuć się już "normalnie"....

 

Bupropion to nie spamilan, w spamilanie jest buspiron, podobna trochę nazwa, mi mija 6 tygodni na 50mg sertraliny i jak na razie to w zasadzie tragedia, może coś się na dniach zmieni, oby, nie zwiększam dawki, bo na 100 mg byłem bardzo agresywny i miałem masakryczne myśli, boże jak to lekarze mówią, przecież ssri to super leki, bezpieczne i nie uzależniają, ta jedzie mi tu czołg!? :pirate:

 

Dzięki Vengence za sprostowanie. Vengence, a jakie masz objawy / skutki uboczne? Ja myślę, że musisz odczekać jednak do tych 12 tygodni żeby się ostatecznie przekonać. Ja teraz sama nie wiem co myśleć o tym leku - z jednej strony jestem spokojniejsza, ale ten spokój jest taki dziwny - wynika właśnie raczej z obojętności. Wszystko mi zwisa. Lęki się zmniejszyły to zaś ta obojętność.

 

Co do poprawy to ja ją odczułam po 8 tygodniu, więc poczekaj jeszcze chwilę.

 

Skoro SSRI rozkręcają się powoli to zostało nam tylko czekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olalala, Tak. Bardzo długo trwały te skutki uboczne. Sertralina dużo objawów choroby u mnie zaleczyła, ale czuję się na niej jak półmózg. Chodzi mi po głowie powrót do Efectinu.

 

Haha, czekałem na taki wpis :pirate:

Ja też się czuje jak upośledzony. :mrgreen::time:

 

-- 08 gru 2015, 12:55 --

 

Jeżeli ktoś ma problemy z energią, polecam yohimbine, jako lekki stymulant, wczoraj wziąłem i zapierdzielałem cały dzień, zrobiłem więcej w 1 dzien niż na sertralinie w 6 tygodni, zero zjazdu, lepsze samopoczucie, nawet muza fajnie wchodziła, nie to co na ssri, leci jakiś fajny kawałek,

a ty nie odczuwasz kompletnie nic, w sobote byłem na dyskotece i powiem wam, że nie odczuwałem jakiejkolwiek emocji, boję się, że ssri rozwaliły mi głowę doszczętnie i teraz latami trzeba będzie się męczyć, żeby łepetynę wyprostować. :P

 

-- 08 gru 2015, 12:58 --

 

Tylko nie przesadzcie z dawką bo będziecie chodzić napaleni cały czas, yohimbina to silny afrodyzjak. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siema siema,

 

dawno mnie tu nie bylo i chcialem zapytac odnoscie dodatkow do serty... jako ze bede w PL na swieta odwiedze Pana od glowy xD

 

 

mianowicie biore serte 50 mg (sertagen) mam mega zawroty glowy, czsami nie idzie ujechac, druga sprawa to straszna potliwosc, sa momenty kiedy po prostu czuje ze musze sie wypocic... w skrocie serta mi pomogla, biore ponad rok ale chcialbym cos na bardziej wyluzowanie, czasem czuje niepokoj i tak jak mowicie w postach powyzej wegetuje, chcialbym cos zeby czuc sie zdecydowanie pewniej niz teraz, co poroponujecie? dorzucenie czegos do serty czy zmiana???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A takie zachwalanie było tej sertraliny i mowienie innym zeby siedziec na niej jak najdluzej, ze pokazuje swoj potencjal po kilku miesiacach a teraz ucieczka.... :nono:

 

-- 08 gru 2015, 20:53 --

 

Gustlik ja polecam Mirtazapine do serty na noc. Jesli nie boisz sie kilku kg wiecej przy masie to bedziesz napewno zadowolony. Ostateczna decyzja nalezy do lekarza oczywiscie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A takie zachwalanie było tej sertraliny i mowienie innym zeby siedziec na niej jak najdluzej, ze pokazuje swoj potencjal po kilku miesiacach a teraz ucieczka.... :nono:

 

-- 08 gru 2015, 20:53 --

 

Gustlik ja polecam Mirtazapine do serty na noc. Jesli nie boisz sie kilku kg wiecej przy masie to bedziesz napewno zadowolony. Ostateczna decyzja nalezy do lekarza oczywiscie....

 

Mirta go zamuli, nie wiem czy to dobry pomysł!?, pierwszy miesiąc to masakra na tym leku, ja biorę półtora miecha i dopiero od niedawna, ten

największy zamuł mi zszedł, ciekawe jest to, że nie przytyłem w ogóle, mało tego schudłem, choć brzuch mi wywaliło, ale wagę mam mniejszą bo się warzyłem przed mirtą i teraz po czasie jej brania, ten lek nawadnia maskarycznie, ale według mnie mirta jest lepszą substancją od mianseryny, na tej to mogłem zjeść 2 obiady do tego lody, jakieś orzechy, kilka tysięcy na kalorii na posiłek, swoją drogą na siłownie miansa i mirta to dar niebios, bo żre się maskarycznie, choć ja na mircie miałem tylko na początku większy apetyt, obecnie może odrobinę większy apetyt po zjedzeniu bezpośrednio mirty, to tyle. :mrgreen:

 

-- 08 gru 2015, 21:16 --

 

A słuchajcie macie też pustkę w głowie w ciągu dnia?, ja mam masakrę, jedynie bo wysiłku fizycznym, np: podczas biegania pojawiają się myśli i to nawet pozytywne, gdzie w depresji pozytywne myślenie to abstrakcja, chyba trzeba wyjebać te ssri do kosza. :tel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Rozumiem, że Twój post odnośnie zachwalania sertraliny jest skierowany do mnie. "...mówienie innym żeby siedzieć na niej jak najdłużej..." - nikomu nie ustawiam leczenia. Od tego jest lekarz. Masz chyba na myśli to, że twierdzę, że te leki rozkręcają się miesiącami. Bo napewno nikogo nie zmuszałem do brania SSRI. My tutaj wymieniamy się poglądami nt. leków a nie "bawimy się" w lekarzy. Tyle razy pisałem, że SSRI to loteria. To, że na mnie jeden z nich działa dobrze, nie oznacza, że i na Ciebie też tak będzie działać. Czy tak trudno to zrozumieć? :smile:

 

-- 08 gru 2015, 20:23 --

 

Niecierpliwy30, I jaka ucieczka? O czym Ty w ogóle piszesz? Zmuszasz mnie do brania sertraliny? :smile: Człowieku, decyduj o sobie a nie o innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Rozumiem, że Twój post odnośnie zachwalania sertraliny jest skierowany do mnie. "...mówienie innym żeby siedzieć na niej jak najdłużej..." - nikomu nie ustawiam leczenia. Od tego jest lekarz. Masz chyba na myśli to, że twierdzę, że te leki rozkręcają się miesiącami. Bo napewno nikogo nie zmuszałem do brania SSRI. My tutaj wymieniamy się poglądami nt. leków a nie "bawimy się" w lekarzy. Tyle razy pisałem, że SSRI to loteria. To, że na mnie jeden z nich działa dobrze, nie oznacza, że i na Ciebie też tak będzie działać. Czy tak trudno to zrozumieć? :smile:

 

Spokojnie bez nerwów :P

 

-- 08 gru 2015, 21:24 --

 

Ja sądzę, że to napisał tak o tylko, nie z jakimiś wyrzutami, oj nerwowy jesteś po tej sertralinie, chyba za dużo o efectinie myślisz. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, Nie denerwuję się :smile: Po prostu Niecierpliwy30, przekręca to co pisałem. Trochę odbieram to jak czytanie bez zrozumienia treści. Nie dość, że człowiek dzieli się z innymi swoimi doświadczeniami odnośnie sertraliny, to jeszcze później musi czytać różne dziwne rzeczy. Tak jakbym był winny temu, że na kogoś sertralina nie działa lub działa źle :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×