Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      74
    • Nie
      30
    • Zaszkodziła
      20


Rekomendowane odpowiedzi

To normalne połączenie
Nie takie do końca normalne, lekarze rzadko łączą te dwa leki, przynajmniej ci z którymi miałem do czynienia, nie chcieli takiCh mixów robić, ja to robiłem na własna odpowiedzialność i byłem zawiedziony tym połączeniem.

no a dlaczego nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To normalne połączenie
Nie takie do końca normalne, lekarze rzadko łączą te dwa leki, przynajmniej ci z którymi miałem do czynienia, nie chcieli takiCh mixów robić, ja to robiłem na własna odpowiedzialność i byłem zawiedziony tym połączeniem.

no a dlaczego nie?

 

Bo lekarze uważają ten lek za SSRE czyli przeciwność Ssri, ten lek na początku mieszą coś z serotoniną i ja to czułem bo mieszałem ten lek z Ssri i czułem się cały czas jak naćpany, jak bym dostał szpadlem przez łeb, z resztą nie tylko ja inni ludzie z tego forum mieli to samo co ja, rób sobie jak tam chcesz, ale czasami lekarza się gówno znają i przepisują mieszanki, delikatnie mówiąc niestosowne. :pirate:

To działanie nie było widoczne od razu, tylko jakoś na 3 dzień łączenie ssri z tieneptyną, byłem na takim połączeniu 5 tygodni i to nie minęło!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2902200/

 

Przekopiuję post-

(...)

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2902200/

From an electrophysiological point of view, sustained administration of tianeptine did not modify the spontaneous firing rate of serotonergic neurons in the dorsal raphe, nor did it modify the activity of postsynaptic 5-HT1A receptors nor the effectiveness of the terminal 5-HT autoreceptor antagonist in increasing the efficacy of the stimulation of the 5-HT pathway, despite prolonged treatment (90). Thus, the role of 5-HT in the mechanism of antidepressant efficacy of tianeptine is doubtful.

 

Administration of tianeptine (5 mg/kg) b.i.d. for 14 days did not affect 5-HT baseline concentrations

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10969144

 

for a period of time (14 days) for which other antidepressant treatments have been shown to enhance 5-HT function, tianeptine does not modify the efficacy of 5-HT synaptic transmission in the rat hippocampus.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7770094

 

przy tak słabym, tymczasowym, wpływie na wychwyt zwrotny (granice 10% max 20%) i ewidencji która podkreśla brak jakichkolwiek zmian w poziomie serotoniny w synapsie po dwóch tyodniach oraz sugerującej wiele innych mechanizmów działania trudno wybronić teze ze serotonina ma cokolwiek wspólnego z działaniem tego leku.

 

Jeszcze raz ktoś powie, że ten lek jest SSRE albo miesza cokolwiek z serotoniną to zacznę chyba rozdzielać karne kutasy. :roll: Ten lek ma ponad 50 lat. Nieprawidłowe informacje odnoszące się do tego, że wpływa, w klinicznie istotnym stopniu , na neurotransmisję serotoninergiczną są wynikiem niewłaściwych wniosków wyciągniętych na podstawie niewłaściwych przesłanek płynących z pierwotnych badań z ubiegłego wieku przez idiotów, którzy próbowali dopasować mechanizm działania leku do miłościwie panującej teorii monoaminergicznej. Nie na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger, Brałeś to razem z ssri?

 

-- 19 lis 2015, 13:31 --

 

Ja brałem i czułem się tragicznie, nie radzę nikomu tego łączyć, czujesz oszołomienie, jakieś otępienie, itp. róbcie se kurwa co chcecie, tylko pózniej nie płaczcie, jak se kuku zrobisz z głową.

 

-- 19 lis 2015, 13:46 --

 

Dark Passenger, Nic, zmienię temat, jak czujesz się po sertralinie??, ile czasu ją bierzesz??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtedy brałem 40 mg fluo, karbamazepinę , propranolol[nie pamiętam ile] , "zwykłą" kwetiapinę 100mg i tianeptynę 3x1. Nie robiło to na mnie większego wrażenia, no ale u mnie to norma. :pirate:

 

Co do sertraliny to będzie już chyba z 1,5 roku albo 2 lata nawet. Można by to generalnie skomentować- http://fabrykamemow.pl//uimages/services/fabrykamemow/i18n/pl_PL/201210/1349899141_by_Jodamaster_500.jpg

, grunt, że natręctwa wycięła do cna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wjechalem na tiane wenla i powiem, ze pierwsza dawce mnie niezle porobilo. Na nastepny dzien tez dorzucilem do wenli 3 tabletki tiany i zwiekszylo to oszolomienie, zmieszanie. Teraz na trzeci dzien jest juz spoko, ale jakiegos zachwytu nie ma. Poczekam az wenla sie rozkreci, bo mam jeszcze tiany i zrelacjonuje jak to dziala, ale juz widze ze wenla to takie wyciecie emocji a tiana to cos innego, taki eskalator emocjonalny bardziej. Swoja droga to dojsc nie moge jak to (tiana) ma depresje leczyc serio:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy setra i fluo również znieczulają emocjonalnie jak paroksetyna?
Nie aż tak jak paroksetyna, ale jednak!

 

-- 19 lis 2015, 15:02 --

 

Dark Passenger, Joda jest dobry, dobry obrazek. :mrgreen:

 

-- 19 lis 2015, 15:03 --

 

Kontrast, Ciekawe czy to oszołomienie, nie pojawi się znowu u ciebie, mi to nie mijało. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale takie połączenie było by teoretycznie najlepszym rozwiązaniem :)

 

-- 19 lis 2015, 18:17 --

 

:shock: Sertralina na serotonine Tianeptyna na dopamine no i endorfiny i opiaty ... :roll:

 

-- 19 lis 2015, 19:07 --

 

no więc takie połączenie wydaje się idealne [list=]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tianeptyna ma sens tylko w dawkach rzędu 3 razy 3- wtedy działa przeciwlękowo, firma dała za małą dawkę. Generalnie przereklamowany lek.

 

-- 20 lis 2015, 04:33 --

 

Aa i jeszcze jedno.... zapomnijcie o braniu ssri w jednej dawce non stop, tego lekarze nie powiedza wam, wyrabia sie lekooporność, jedyne obejście problemu- branie leków w dawkach raz to mniejszych raz większych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy setra i fluo również znieczulają emocjonalnie jak paroksetyna?
Nie aż tak jak paroksetyna, ale jednak!

 

-- 19 lis 2015, 15:02 --

 

Dark Passenger, Joda jest dobry, dobry obrazek. :mrgreen:

 

-- 19 lis 2015, 15:03 --

 

Kontrast, Ciekawe czy to oszołomienie, nie pojawi się znowu u ciebie, mi to nie mijało. :evil:

wiesz co to dziwne jest bo to by oznaczało że leki tylko pogarszają całą sytuację działając tylko doraźnie w trakcie leczenia no a po zakończeniu leczenia przestają działać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy setra i fluo również znieczulają emocjonalnie jak paroksetyna?
Nie aż tak jak paroksetyna, ale jednak!

 

-- 19 lis 2015, 15:02 --

 

Dark Passenger, Joda jest dobry, dobry obrazek. :mrgreen:

 

-- 19 lis 2015, 15:03 --

 

Kontrast, Ciekawe czy to oszołomienie, nie pojawi się znowu u ciebie, mi to nie mijało. :evil:

wiesz co to dziwne jest bo to by oznaczało że leki tylko pogarszają całą sytuację działając tylko doraźnie w trakcie leczenia no a po zakończeniu leczenia przestają działać...

 

To żadna nowość, te leki działają tylko objawowo, najczęściej po odstawieniu leków, depresja wraca 2 x gorsza, jacyś wybrańcy zdrowieją, co do tianeptyny to ona niby jako jedyna działa nie tylko objawowo, ale ponoć naprawdę leczy mózg, ile w tym prawdy, to ja nie wiem, w każdym razie na papierze ten lek wymiata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wrażenie, że sertra jeszcze bardziej pogłębia moją depresje i chyba niedługo wyrzucę ją do kosza :?

Hehe ja mam to samo, ale muszę wytrzymać do 8-10 tygodni, jak nie zadziała to daje sobie spokój z lekami, zostawiam mirtę na sen, no chyba,

że wróci ostra depresja z myślami samobójczymi to trzeba, będzie znowu wrócić do ssri. :tel::pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie na papierze no a jak jet w rzeczywistości ???
Nie wiem, znam jedną osobę, która bardzo zachwalała ten lek, w tej chwili nie widać go na forum, musisz spróbować, żeby się dowiedzieć, nie ma innej opcji, te leki działają bardzo indywidualnie, jeżeli twoja depresja wynika ze stresu, to ten lek, może ci pomoc, bo ponoć naprawdę leczy mozg i pamiętaj, że lekom powinno dać się 3 miesiące na testowanie, bywa tak, że ludzie biorą np: 6 tygodni i lek nie działa, a czasami trzeba wytrzymać 8 tygodni, w skrajnych przypadkach 12 tygodni, ja osobiście spróbuje ten lek jeśli sertralina okaże się niewypałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodziło mi o neurologiczne podstawy tego co się dzieje wtedy w mózgu ... a nie o definicję słowa :P

 

 

czy Sertralina powoduje trwałe zmiany w działaniu mózgu ???

 

-- 20 lis 2015, 16:33 --

 

bo coś mało osób bierze Tianeptyne jak na takie fenomenalne działanie opisane na papierze no a do tego dużo osób uważa to za placebo

 

no to się pytam na czym polega to jej leczące działanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodziło mi o neurologiczne podstawy tego co się dzieje wtedy w mózgu ... a nie o definicję słowa :P

 

 

czy Sertralina powoduje trwałe zmiany w działaniu mózgu ???

 

-- 20 lis 2015, 16:33 --

 

bo coś mało osób bierze Tianeptyne jak na takie fenomenalne działanie opisane na papierze no a do tego dużo osób uważa to za placebo

 

no to się pytam na czym polega to jej leczące działanie...

 

Poszukaj w internecie - nawet producenci nie wiedzą jak dokładnie te leki działają, na ulotce jest napisane -" Nie wiadomo jak dokładnie antydepresanty działają, ale podejrzewa się, że ssri poprzez wychwyt zwrotny, zwiększają stężenie serotoniny w przestrzeni synaptycznej,

10% neuroprzekaznika zostaje utracone, pozostałe 90% zostaje z powrotem w synapsie, leki nie pozwalają na spadek serotoninie, ponadto

leki te zwiększają neurogeneze w hipokampie, powodują, że powstają nowe neurony i połączenie pomiędzy nimi, nie wiadomo dokładnie jak to się dzieje, prawdopodobnie serotonina to tylko jeden element układanki, wychwyt zwrotny uruchamia kaskadę działań naprawczych w mózgu, te leki to proteza, nie wiem jak to jest, że są nawroty choroby, jedno jest pewne, jeżeli twoim problemem jest serotonina to te leki pomogą bardzo szybko, jeżeli problemem jest co innego, pozostaną tylko skutki uboczne, co do samego działania to te leki potrzebują kilku miesięcy na rozwinięcie swojego działania, a kilka tygodni, które podają w ulotkach, można pomiędzy bajki wsadzić. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wrażenie, że sertra jeszcze bardziej pogłębia moją depresje i chyba niedługo wyrzucę ją do kosza :?

Hehe ja mam to samo, ale muszę wytrzymać do 8-10 tygodni, jak nie zadziała to daje sobie spokój z lekami, zostawiam mirtę na sen, no chyba,

że wróci ostra depresja z myślami samobójczymi to trzeba, będzie znowu wrócić do ssri. :tel::pirate:

Dobrze wiedzieć. Myślałam, że jestem jedynym beznadziejnym przypadkiem :?

Ja biorę sertę od miesiąca i prawie tygodnia, a efekty praktycznie zerowe :-| Także nie wiem, czy dalej warto czekać miesiącami żeby cokolwiek zadziałało, czy rzucić to cholerstwo. Nic już nie wiem :( A wizyta u psychiatry dopiero w grudniu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×