Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

225 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      159
    • Nie
      47
    • Zaszkodziła
      22


Rekomendowane odpowiedzi

Być może te negatywne odczucia są spowodowane odstawianiem Sertraliny. Problemy z pamięcią po Pregabalinie to częsty problem, ale raczej po dłuższym stosowaniu z tego co można zauważyć po opiniach innych ludzi. Nie za wysoka dawka dla Ciebie? Może lepiej byłoby zostać na 75x2 albo 150 +75 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiepsko się czuje na Predze.Jakas ogłupiała jestem, zapominam niektóre rzeczy,na lęki też jakoś u mnie specjalnie nie działa.Biore z paroxetyna

Sama paro chyba lepiej działa.Prege biorę od 2 miesięcy. Od miesiąca 225 mg/doba.Pobiore jeszcze trochę i zobaczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Happyandsad napisał:

Być może te negatywne odczucia są spowodowane odstawianiem Sertraliny. Problemy z pamięcią po Pregabalinie to częsty problem, ale raczej po dłuższym stosowaniu z tego co można zauważyć po opiniach innych ludzi. Nie za wysoka dawka dla Ciebie? Może lepiej byłoby zostać na 75x2 albo 150 +75 ;)

Teraz Też myślę że to skutek schodzenia z  sertraliniy, takiego nastroju chyba w życiu nie miałem, cieszyłem się życiem i nagle taki dół trzydniowy i lęki. Wszedłem spowrotem na pół tabletki ale muszę ją czymś zastąpić (zerowe libido na pełnej dawce 50)

A esesraje nie wchodzą w grę, przerobiłem już paro, esci i sertraline.

Pregabaline biorę 2x75 , źle to napisałem a nie potrafię edytowac postu.

Z pregabaliną chyba się pożegnam, jeszcze poczekam z tydzień bo nie jestem w stanie pracować do południa,

czuję się jakby mój mózg pracował na 20%.

Pytalem psychiatry jak mi to przepisywał czy ten lek wpływa na pamięć i koncentrację bo mam z tym problem to powiedział że absolutnie nie a na forum wyczytałem że to częsty skutek uboczny, i jak tu ufać lekarzom?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, zarr napisał:

Z ciekawości przeczytałam sobie ulotkę i tam jest taki objaw wymieniony: "trudności ze znalezieniem właściwych słów"

Ja chyba zrezygnuję z tego leku, ze mną jest już lepiej, ale na taki skutek uboczny ja się nie zgodzę, mam zbyt odpowiedzialną pracę żeby czegoś zapominać.

Sprubuję namówić lekaża na buspiron.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biore pregabaline od poltora roku.Jest to dla mnie bardzo dobry lek.Do plusow naleza : uspokojenie,lepszy nastroj,szybsze myslenie,dobry sen, brawura,wieksza odwaga, wiecej sil.Do minusow:TYCIE,przytylan 15 kg Mimi diet nie chudne,mimio szybszego myslenia dosc czesto wieczorem nie dokladnie pamietam co robilam,to znaczy pamietam ale wieke rzeczy mi umyka .Olewatorstwo nie przejmowanie sie zbytnio konsekwencjami .Nie sa to powazne sprawy,ale jednak...Do tego biore escitil tyle Sami czasu.Moj lekarz twierdzi ze to zamrozenie uczuc jest przez escitil.Przepisal mi teraz welbox ,asertin I kazal odstawic prege w sumie z dnia na dzien.Mowil,ze moge BRAC 75 pregabaline,zanim tamte leki zaczna dzialac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guma34 może pomoże, ale i tak sam lek PRAWDOPODOBNIE nie załatwi sprawy. Mi złagodził objawy na tyle, że mogłem konfrontować się z lękami i nawet wyzdrowiałem, ale napiłem się alko i wskoczył mi nowy objaw, pokonałem go, po 3 miesiącach euforii, znowu napiłem się alko (jakoś tak mam, że nie uczę się na błędach xd ) i teraz znowu mam problem, ale wiem, że go pokonam i tym razem się nie napije do końca życia 🙂:( Z doświadczenia wiem, że Viktor z zaburzeni.pl daje super rady i pokazuje, chyba jedyną słuszną drogę

https://www.zaburzeni.pl/ryzykowanie-istota-nerwicy-dystans-leczenie-t4106.html Ogarnij temat bo warto.

Edytowane przez Żyćko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim. przeglądam forum od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz odważyłam sie napisać. Biore pregabalin, zaczęłam od małej dawki 25mg rano i wieczorem, potem 50 i teraz jestem czwarty dzień na 75 i jest masakra. wcześniej na mniejszych dawkach czułam sie o wiele lepiej, teraz mam okropne zawroty głowy, jestem troche senna i tak jakby mi coś siedziało na klatce piersiowej, ogólnie zamulona.  Wizyte u lekarza mam dopiero 15 maja, to mi przejdzie? lek się wkręca czy źle na niego reaguję? miał ktoś tak? po miesiącu brania pregabaliny mam dołączyć coaxil 3x dziennie. Miał ktoś takie doświadczenia podobne? troche nie bardzo mi sie to podoba bo musze pracować, mam zmiany po 12h a męczę sie strasznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pregabalina działa od razu i nie potrzebuje czasu jak leki z grupy SSRI. 25 mg to bardzo mała dawka, ja zacząłem od 150 mg i czułem dużą poprawę. Zaburzenia lękowe ustąpiły i mogłem lepiej funkcjonować oraz lepiej spałem. Nie odczuwałem też żadnych skutków ubocznych. Jeśli czujesz się źle po 75 mg pregabaliny, która jest niewielką dawką, myślę że ten lek nie jest dla ciebie i nie ma co brnąć w niego dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fobic napisał:

Pregabalina działa od razu i nie potrzebuje czasu jak leki z grupy SSRI. 25 mg to bardzo mała dawka, ja zacząłem od 150 mg i czułem dużą poprawę. Zaburzenia lękowe ustąpiły i mogłem lepiej funkcjonować oraz lepiej spałem. Nie odczuwałem też żadnych skutków ubocznych. Jeśli czujesz się źle po 75 mg pregabaliny, która jest niewielką dawką, myślę że ten lek nie jest dla ciebie i nie ma co brnąć w niego dalej.

No właśnie u mnie tak było na tych małych dawkach, było ok,  spie tez dobrze, ale w ciągu dnia po 75mg była masakra. Dzisiaj wezme 50mg zobaczymy. Generalnie powiedziałam lekarzowi na wizycie ze nie brałam nigdy żadnych leków i może warto zaczac od takich najsłabszych. Wychodzi na to ze jednak nie. Dziekuje za odpowiedź. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o dorzuceniu buspironu do pregabaliny?

We wtorek mam wizytę u mojego psych i chcę żeby mi coś dorzucil do pregabaliny której postanowiłem dać szansę, a sama preg nie wystarczy. Na lęk uogulniony działa dobrze w moim przypadku ale po odstawieniu sertraliny wzmocnił się społeczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od 75 pregi i po kilku dniach wszedłem na 150, jedyne skutki uboczne to zaburzenia pamięci i trzy dni głębokiego dołu ale to chyba od odstawiania sertraliny.

A co myślisz o moklobemidzie do pregabaliny? Podobno dobrze działa na lęk społeczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2023 o 10:07, zarr napisał(a):

Dziś nie umiałam napisać to co myślę! Mialam mysl w głowie ale nie potrafiłam jej sformuowac :(

nie potrafię słowami wyrazić swoich myśli. Mial ktos tak???

Ja co dzień do południa miałem tak że samo myślenie było ogromnym wysiłkiem, w tym tygodniu ten lek przestał całkowicie działać na mnie, może dlatego że od poniedziałku biorę zamiennik, jakąś pragiolę.

Od jutra zaczynam odstawiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, zarr napisał(a):

To dobrze ze odstawiasz ciekawe czy faktycznie po odstawieniu ten objaw się skończy.oby! 

Pozdrawiam 

No właśnie w tym tygodniu prega przestała działać i ten objaw się skończył, wróciły lęki a odeszły uboki.

Ja od dwóch lat mam problemy z koncentracją i pamięcią a prega mocno to pogłębiła, a jak to było u ciebie przed tym lekiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.05.2023 o 17:24, zarr napisał(a):

Zanim zaczęłam brać Pregabaline brałam inny lek i dziś widzę ze on był lepszy. Potem zmienił się lekarz psychiatra kazał odstawić i przepisał prege.  Myślę że mogłabym się czuć lepiej. Nadal ciągle mam lęki.  Jedynie nie mam objawów somatycznych. Ale lęki są.  Boje sie isc sama na spacer, więc nie chodzę.

Musisz pogadać z psychiatrą żeby dorzucił ci coś do pregi albo zmienił ją na co innego, ale też żeby wyjść z nerwicy musisz nad tym pracować, ciężko to robić skoro emocje wyłączone są całkowicie przez lek. Ja już odstawiłem prege z dnia na dzień bez żadnych objawów, psychiatra przepisał mi wortioksetynę, niby esesraj bez skutków ubocznych, zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszecie wyżej o problemach po Pregabalinie. Mieliście je od samego początku czy też pojawiły się po jakimś czasie? Fakt, że ja biorę ją doraźnie. Jednak coraz częściej myślę aby rozpocząć codzienne dawkowanie. Jak do tej pory daje mi ona same plusy. Lepszy sen nocą, lepsze samopoczucie, chcę więcej rozmawiać i łatwiej, lepiej mi to wychodzi. W pewien sposób aktywizuje, ale to może wynikać z poprawy ogólnego samopoczucia, dlatego przyjemniej mi się robi różne rzeczy. Po doraźnej dawce staję się jakby lepszym sobą. Zazwyczaj brałem 150mg, ale od pewnego czasu zmniejszyłem do 75mg. Efekty nie są może już tak dobre, ale wciąż czuję się lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Happyandsad napisał(a):

Piszecie wyżej o problemach po Pregabalinie. Mieliście je od samego początku czy też pojawiły się po jakimś czasie

U mnie problemy pojawiły się po kilku dniach, ale u ciebie nie muszą się pojawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

Ja na wortio nie miałam totalnie żadnych skutków ubocznych. Ona też jest fajna, bo ją można odstawić z dnia na dzień, bez żadnego problemu, nie to co inne SSRI.

Na paroksetynie wytrzymałem pół roku, więc mam nadzieję że nie będę musiał szybko odstawiać z powodu uboków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, zarr napisał(a):

Staram się. Oglądam a raczej słucham na you tube jak wyjść z nerwicy jak działa ten cały mechanizm,  ale fakt faktem lęk jeszcze jest i za 2 tygodnie mam psychiatre to jej powiem nich co innego może przepisze. Dobrze ze udało Ci się odstawić ją bez problemu 

A prubowałaś psychoterapi?

Moim zdaniem leki powinny iść w parze z terapią, wtedy są dużo większe szanse na wyjście z tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Happyandsad napisał(a):

Piszecie wyżej o problemach po Pregabalinie. Mieliście je od samego początku czy też pojawiły się po jakimś czasie?

Stosowałem 150 mg dwa razy dziennie przez blisko 2 miesiące z dobrym rezultatem. Pewnie używałbym jej dłużej ale nagle pojawiły się poważne skutki uboczne. Równolegle brałem już od kilku lat kwetiapinę/promazynę w dużych dawkach wyłącznie na spanie i gdy wdrożyłem pregabalinę po pewnym czasie zacząłem mieć objawy parkinsonizmu i to bardzo silne. Dostałem również dwóch ataków padaczki, więc u mnie było bardzo nieciekawie. Myślę jednak, że winę ponoszą tutaj neuroleptyki, które brane przez tak długi czas w dawkach 100-200 mg doprowadziły do pewnych zmian w mózgu. Pregabalina tylko je wyzwoliła. Ona sama zresztą może wywołać objawy pozapiramidowe (m. in. parkinsonizm, akatyzja, dyskinezy i inne paskudztwa).

 

Komuś, że tak się wyrażę nie skażonemu innymi lekami (bo leki p-psychotyczne to jednak twarda, gruba chemia stworzona dla osób często niepoczytalnych, nie mających kontaktu z rzeczywistością i nikt mi nie wmówi, że to jakieś nowoczesne leki nowej generacji działające nasennie, przeciwlękowo czy aktywizująco. Przeciwpsychotyki zostały zaprojektowane po to, żeby ludzi chodzących po ścianach unieruchomić, albo grzeczniej - uspokoić) pregabalina może dużo pomóc. W dodatku nie trzeba czekać na jej działanie kilka tygodni, czy miesięcy.

 

Są jednak osoby, które już od pierwszej dawki czują się źle (jakieś drgawki, nadpobudliwość). Wtedy wiadomo, że to nie jest lek dla niej. Jeżeli działa tak samo przez dłuższy czas, są niewielkie szanse na pojawienie się skutków ubocznych innych niż wzrost tolerancji (co raz słabsze działanie), czy uzależnienie fizyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema , dostałem na ostatniej wizycie luźna propozycję od psychiatry spotencjalizowaniem leczenia dodaniem pregi ,zastanawiam się bo opinie są bardzo podzielone w tym temacie , głównie chodzi o redukcję napięcia i niepokoju bo esci w dawce 20 mg to mam wrażenie że lykam jak cukierki a jedyne co czuje to przyjebanie psychiczne że wszystko robię jak robot , chciałem też zahaczyć temat o jakiś neuroleptyk ale sam już niewiem , głównie to mi doskwiera że to życie się toczy a ja niemam totalnie na nic chęci, daje jeszcze szansę esci na max dawce z 1.5 miesiąca bo wtedy akurat wizyta u doktora , zastanawiam się tylko nad pregabalina , wiadome każdy jest inny i niewiadomo jak zareaguje na te prochy ale może ktoś podzieli się doświadczeniami związanymi z tym lekiem. Pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  

W dniu 24.05.2023 o 07:26, Regular. M napisał(a):

Dzisiaj nastrój lepszy, więc chyba będzie lepiej, wczorajszy tragiczny nastrój wynikał chyba z tego że pominąłem dawkę pregabaliny, nie wiedziałem że tak to rozwala człowieka. 

Początkowo sądzono, że pregabalina jest bezpiecznym, nieuzależniającym lekiem. Jednak z czasem okazało się, że jest inaczej oraz, że posiada ogromny potencjał nadużycia. Są osoby, które używają terapeutycznie dawek 600-1500 mg na dobę i dla nich łatwiej byłoby odstawić heroinę, czy jakiekolwiek benzodiazepiny. Chociaż jest duża część osób nie mających problemów z odstawieniem tego leku.

 

Objawy uzależnienia fizycznego od pregabaliny to:

- depresja (z myślami samobójczymi lub bez)

- stany lękowe

- sztywność i bóle mięśni

- bezsenność

- mdłości, wymioty

- biegunka

- pocenie się

- dreszcze

W cięższych przypadkach występują halucynacje, dezorientacja, tachykardia, padaczka (potencjalny, nagły zgon) oraz delirium (znany jest przypadek kiedy staruszek na odstawce pobił całą swoją rodzinę i oddział ratunkowy).

 

Mimo wszystko uważam, że warto dać szansę pregabalinie ponieważ z reguły jest dobrze tolerowana i przede wszystkim skuteczna, choć z moich obserwacji wynika, że reakcje paradoksalne występują częściej niż np. w przypadku benzodiazepin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2008 o 19:32, del napisał(a):

a doklandiej mowiac zwiekszenie ilosc GABA powoduje zmniejszenia neuroprzekaznictwa... z 1 strony dobrze z 2 zle zalezy od osoby i jej konfiguracji w mozgu...

tak dzialaja benzodiazepiny..

możesz rozwinąć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×